[xyzzvpc]

Sporo osób w Se widzi w fotce "niewinne" propagowanie islamu... hm

 

Przykre że dzieci są wykorzystywane do manipulacji masami. Zgodzę się z większością Szwecką. Jest to jak najbardziej  "niewinne" propagowanie islamu. O tyle wredne bo ludziom żyjącym w Europie nie mieści się w głowach że można mieszać w takie sprawy niewinne dzieciaki. Islamiści bezbłędnie wytypowali naszą piętę Achillesową jaką jest poprawność i bezwzględnie ja przeciwko nam wykorzystują.

 

Czy zwrócił ktoś uwagę że biały brzdąc to dziewczynka a czarny chłopczyk? Przypadek? Nie.

 

Dlaczego biały bobas jest płci żeńskiej, a  czarny męskiej najlepiej wyjaśni to pewien napływowy muzułmanin z Niemiec:

 

 

Najbardziej denerwuje mnie fakt że ta dzicz nie ma za grosz tolerancji/poszanowania odmienności a sama jej wymaga.  Bezczelnie mówią nam w twarz co z nami zrobią a mino tego wielu otępiałych i przeżartych propagandą ludzi im jeszcze współczuje.

 

Nie można się dać zwariować tak samo niebezpieczne jest dzisiejsze postępacko-lewackie myślenie jak i skrajny nacjonalizm.

 

A gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości odnośnie radykalnego i nieradykalnego islamu :

 

 

I jeszcze na deser relacja pewnej młodej Angielki:

 

Użytkownik gajosik edytował ten post 07 grudzień 2015 - 21:25

[Z Olsztyna]

A ja tam widzę dwie dziewczynki.

[yglo]

Dwie dziewczynki czy dwoch chlopcow,chlopiec i dziewczynka, dziewczynka i chlopiec, dobroc pod reke chadza z glupota czesto... Wrocmy do turystyki wedkarskiej po SE.

[godski]

Może by tak zostawić ten wątek do przyszłego roku i wpisywać tutaj nasze wrażenia z wyjazdu pod kątem "obcych" ? 

[malcz]

Wszystko to zmierza w złym kierunku i jest mocno przerażające...z wędkarskiego raju i azylu robi nam się w SE kolebka czegoś złego i mocno wątpliwego w perspektywie najbliższych kilku lat i wypraw na północ....trzeba zintensyfikować plany na 2016, skorzystać ile się da...i pojechać 3 razy w ciągu roku?

 

Wracając do tematu, to w tym roku miałem styczność z "tematem" z wędką w ręku - oczywiście bez uprzedzeń, bo podobna niemiła sytuacja zdarzyć się może na pierwszej lepszej Wiślanej główce....

 

....początek października, wracamy do Kraju po wypadzie na jeziorowe sandacze. Gdzieś tam w głowie chodzą myśli, że mogło być lepiej i znowu nie udało się złowić metrowego sandacza, ale im bliżej wjechania na prom, powrotu do PL i codziennych problemów człowiek bardziej docenia miniony tydzień...szwedzkim zwyczajem domek trzeba było zwolnić trochę "za wcześnie" więc zostało jeszcze sporo czasu do zabicia, decyzją całej grupy lecimy w "Tajne miejsce" niedaleko promu, połowić jeszcze trochę z brzegu....może "oksy" a może zębate...wpadamy na miejsce około 14, więc do wieczornego promu trochę łowienia mamy, niestety okazuje się że całkiem sympatyczne miejsce które na ogół okupują miejscowi rodowici Szwedzi którzy chcą sobie złowić kilka okoni na kolację teraz zajęte - dosłownie ZAJĘTE - jest przez "ciapatych". Piszę "ciapatych" bo nie mam pojęcia skąd byli Ci panowie, było nas 4 każdy miał swoją teorię - nie muszę jednak mówić że padły wszystkie w/w przez Was narodowości....wędki porozstawiane wszędzie, grunty, żywce, spiningi....jednym słowem miejscówka "zadżumiona"....oczywiście nie dajemy za wygraną i gdzieś pomiędzy lasem pseudo wędek próbujemy męczyć perczyki, których w tym miejscu jest naprawdę sporo, po kilku opadingowych wyjętych i wypuszczonych rybkach 30+ zaczynamy wzbudzać zainteresowanie i zazdrość bo panowie nie radzą sobie z tematem...."pech" chciał że akurat brały i to nie tylko oksy...

 

http://jerkbait.pl/t...i-2015/page-25#

 

...kolejne łowione i wypuszczane przez nas rybki wzbudzały ewidentną zazdrość i złość u panów, więc w ruch poszły spiningi...wędkarstwo uczy pokory, i nie ma co oceniać wędkarza po sprzęcie oraz dziwnym sposobie trzymania wędki bądź kręcenia młynkiem - przekonał się o tym pewnie nie jeden z nas...jednak tym razem los był dla ryb łaskawy - sukcesów po stronie napływowych nie było, niestety miejsce jest takie, że nawet laik złowi więc kilka okoni dostało w łeb - na szczęście o pogromie nie mogło być mowy. Pogromu jednak prawie doczekałem sam, gdy gość zaczepił mnie swoją arcy przynętą - chyba nie zdawał sobie sprawy, że można gumę prowadzić długo i skrupulatnie a nie po prostu nawinąć na młynek w boleniowym tempie...nie zrozumiałem nic, bo gość zjechał mnie w języku nie podobnym do żadnego mi mniej lub bardziej znanego, co potwierdziło tezę skąd są, dodam że winy mojej nie było żadnej a gość machał łapami i miał pretensję jakbym połamał mu najdroższy kij z pracowni...oczywiście pozostali chyba 3 albo 4 mocno się sytuacją zainteresowali....pierwszy raz od 11 lat kiedy zacząłem jeździć do SE, a po pewnie 15 wyprawach poczułem się tam dziwnie i źle co prawda tylko przez chwilę....jednak to chyba jakby prolog do tego co nas czeka na szwedzkich łowiskach w najbliższym czasie....wszystko to odbywało się w "rytm" bełkotu w tym samym języku który dobiegał z położonego obok wędek radia....może było to wezwanie do szahady?

 

pozdrawiam,

malcz

Użytkownik malcz edytował ten post 08 grudzień 2015 - 01:07

[CM Punk]

A ja uważam,że trzeba się po prostu zbroić,choćby czarnoprochowcami,bo to jest na legalu,jak nie my ich,to oni nas,tyle w temacie .

[Z Olsztyna]

Jakiś Abdul Wisimulacha mówiący w jęz.indoeuropejskim jest dosyć charakterystyczny.
A wracając do fotki.
Większość ludzi obcujacych z muzułmanami powie, że ta dziewczynka po prawej ma przecież burke.
Ps
Raz łowiac z brzegu podszedł do mnie Pers.
W sumie chciał zobaczyć jakie ryby wypuszczam i czy jednej mu nie sprezentuje
Rumow jest o niebo więcej.Bynajmniej zauważalni są na każdym kroku.

Użytkownik Z Olsztyna edytował ten post 08 grudzień 2015 - 07:57

[Ricci]

Niestety jeśli chodzi o tematykę stricte wędkarską w Szwecji,to nie obawiałbym się aż tak uchodźców(na dzień dzisiejszy). Dużo większym zagrożeniem są zorganizowane grupy kłusownicze z Bułgarii oraz Rumunii. Szczególnie narażone są obszary Szwecji południowej. Siaty są ciągane na skalę przemysłową,niczym szczególnym nie jest złapanie kłusoli z 500kg"utargiem". Od czasu do czasu w prasie lokalnej odnotowywane są sukcesy miejscowych organów ścigania.

Ściśle związane z tym są,akcje rabunkowe. Kradnie się wszystko! Żadnych zahamowań,okradani są turyści,miejscowi,w nocy,w dzień,obojętnie. 

Dla wszystkich jadących do Szwecji w celach turystycznych doradzam szczególną ostrożność i rozwagę pod tym względem. Aktualnie panuje w Szwecji południowej większe złodziejstwo jak np.we Włoszech. Główne szlaki tranzytowe,Malmo-Geteborg-Norwegia oraz Malmo-Jonkoping-Sztokholm to wybitnie niebezpieczne miejsca. Paradoksalnie stacje paliw w tym brylują. 

Miasta oraz okolice Trelleborg,Ystad,Malmo,Helsinborg,Halmstad,Jonkoping,Goteborg,Sztokholm,Norrkoping to tylko siku i dzida dalej . Żadnych nocnych drzemek,zostawiania dobytku w autach,itp.

Czym wyżej od Sztokholmu,Vasteras,tym jest zdecydowanie lepiej,aczkolwiek "lampka"powinna mrugać.

Co do uchodźców,to wbrew temu co piszecie,wcale ich tak nie widać. Oni wolą duże aglomeracje,czują się silni w grupie. Rejony północne są zupełnie wolne od "elementu napływowego". I tak raczej zostanie. Podczas prób zasiedlania nimi obszarów mniej zaludnionych,następowały bunty,niechęć,oraz postulaty aby wieźć ich do "swoich"i tam gdzie cieplej...czyli na południe. Być może jakieś enklawy są na północy,lecz nie na taką skalę jak na południu.

Rozumiem obawy,o sytuację w Szwecji ale doradzam trochę powściągliwości(wędkarstwo).Spokojnie można połowić,i ten rok niczym nie różnił się od lat poprzednich. 

Podsumowując,nic specjalnego nie wyróżnia Szwecji na tle Włoch,Francji,Hiszpanii,W.Brytanii oraz Niemiec. Kiedyś była to oaza spokoju,dziś to standardowy kraj europejski..trzeba uważać ale spokojnie można się tam udać

[Z Olsztyna]

10/10
Autokar zatrzymuje się z uchodzcami w Avesta(Dalarna)
Popatrzyli i spowrotem do autokaru.
" my tu nie zostaniemy.W takich warunkach?
W takich mieszkaniach?
Mamy sami robić jedzenie?!!"

Rozbawil mnie pewien komentarz Szwedzki:
" a bo nikt im nie powiedział, że tam będą.Bo oni boją się wilków/niedźwiedzi "

Użytkownik Z Olsztyna edytował ten post 08 grudzień 2015 - 08:50

[Marcin Rafalski]

A ja uważam,że trzeba się po prostu zbroić,choćby czarnoprochowcami,bo to jest na legalu,jak nie my ich,to oni nas,tyle w temacie .

Smutne to co piszesz ale niestety muszę się z tym zgodzić. Nic nie wskazuje by kryzys miał rychło się zakończyć. Gdy zaś będzie "ich" cica 40 - 50% niestety zacznie się wojna. "My" bedziemy mieli skrupuły - "oni" żadnych. Żywe tarcze z naszych czy ich własnych dziećmi będzie normalka - powiecie, ze kraczę. Takie sytuacje miały juz miejsze na Bliskim Wschodzie. Dlatego też ważne jest aby powstała obrona terytorialna, coś na kształt amerykańskiej Gwardii Narodowej. W tej wojnie nie czołgi i samoloty ale noże i kałachy będą w użyciu. Kolega miesiąc temu chciał kupić czarnoprochowca - powiedziano mu że niema poszły wszystki dramatyczny wzrost sprzedaży - czekają na nową dostwaę - naród myśli

 

Poważna acz krótka analiza odnośnie skutków i zagrożeń związanych z kryzysem emigracyjnym dla Polski 

 

http://www.defence24...bronnego-polski

[Z Olsztyna]

Czołgi też

Załączone pliki

•  FB_IMG_1449584607578.jpg   84,84 KB   8 Ilość pobrań

[yglo]

Czarny powstrzymany usmiechem

Murzyni we francuskim getcie zaatakowali policję.…:

[gulf]

W UK wg prognoz w 2050 bedzie ok 30mln muzulmanow . Czyli koniec swiata murowany i szlag trafi szlachetne C&R 😡

[robert67]

W UK wg prognoz w 2050 bedzie ok 30mln muzulmanow . Czyli koniec swiata murowany i szlag trafi szlachetne C&R

 

No, nareszcie się sprawy wyjaśniły. W Polsce, tych co najmniej 30 mln. Muzułmanów tłucze od lat ryby!?

Teraz już tylko wybić "ciapatych" i nastanie nareszcie piękna era C&R...  

[Marcin Rafalski]

Podpisuje się pod tym obiema rękami ! 

[Marcin Rafalski]

No, nareszcie się sprawy wyjaśniły. W Polsce, tych co najmniej 30 mln. Muzułmanów tłucze od lat ryby!?

Teraz już tylko wybić "ciapatych" i nastanie nareszcie piękna era C&R...  

Kolego !  Jak widać mieszkasz we Francji. Choć mam nieco inne zdanie na dyskutowany temat zapytam , naprawdę bez złośliwości a z ciekawości. Jak to wygląda we Twoim kraju. Ja szmat czasu mieszkałem w Holandii gdy jeszcze o fali emigrantów nikt nie słyszł ani muzulmanskich ani polskich. Oczwywiście było ich tam sporo z dawniejszych spokojniejszych czasow... W Niderlandach wszędzie pełno jest ryb, ptactwa, kaczek łabędzi i wszstkiego co żywe. Z okna widzialem taplające się w kanale dwumetrowej szerokości karpie nieraz parokilowe, leszcze i inne takie. Natomiast jest w Amsterdanie jedna dzielnica Bijlmermeer gdzie niema nic, zero ryb kaczek czy łabędzi wszystko wyłapane. Niestety mieszkają tam w znakomitej większości właśnie ci o których dyskutujemy. Byłem tam dwa razy z konieczności i zawsze czulem się mocno nieswojo. Nie chciałbym mieć miejsc w moim mieście gdzie tak musial bym się czuć

Użytkownik Marcin Rafalski edytował ten post 08 grudzień 2015 - 18:12

[bigrafi]

Kobieta ma większe jaja niż wszyscy unijni  politycy razem wzięci. 

[Marcin Rafalski]

Kobieta ma większe jaja niż wszyscy unijni  politycy razem wzięci. 

Ona po prostu mówi to co myśli większość tamtejszego (a wydaje mi się i naszego) społeczeństwa.  Powiedzieć coś takiego w EU lub w Szwecji, gdzie z krytykę  polityki emigracyjnej zdaje się(gdzieś chyba linkowałem) grozi kara to faktycznie trzeba by mieć "jaja". Oczywiście natychmiast takiego delikwenta okrzyknieto by ksenofobicznym nacjonalitą a pewnie i faszystą. Nawiasem mówiąc niedawno zadałem sobie trud i poczytałem definicje ksenofobii i nacjonalizmu w wiki. Polecam ! Wnioski zachować proszę dla siebie. Uczono nas , wmawiano nam dziesiątki lat, ze wszystko co na prawo to złe , wsteczne i do du.. Już samo słownictwo zawierające słowo fobia czyli nieuzasadniony lęk jest negatywnie wartościujące. Czy nasz lęk jest nieuzasadniony ? Czy jeśli ktoś nam wprost grozi to nie mamy się bać ? Nie przedsięwiąć środków zaradczych ? 

Użytkownik Marcin Rafalski edytował ten post 08 grudzień 2015 - 18:10

[Z Olsztyna]

A taki cytacik :
"W polsce przyjmuja azylantow z ukrainy z terenow okupowanych przez separatystow. Polska chwali sie otwarciem szkol dla nich w ktorych moga uczyc sie polskiego. W srod nich moze byc wielu terrorystow m.in, tych odpowiedzialnych za bombardowanie szkol i szpitali w ukrainie ... a to Ci sami terrorysci ktorzy zestrzelili samolot lecacy z Holandii... dlatego nie wiem czemu nie ma nigdzie w prasie tekstow: Polski - jakiej znali Polacy, juz nie bedzie...."

Ps
Sorki
Auto korekta nie zauważyłem.
Już poprawiłem

Użytkownik Z Olsztyna edytował ten post 08 grudzień 2015 - 19:20

[coma]

Nie czytamy Nie będę pytał kto pokusił się o taki idiotyzm bo wychodzę z założenia, że z głupich ludzi nie powinno się robić celebrytów. Nawet w tak wąskim gronie jak to forum. Repatriantów o polskich korzeniach porównywać do islamistów... Nie warte komentarza. W odniesieniu do Ukraińców, którzy niewiele wspólnego mają z Polską i byli na potęgę ściągani przez poprzednią władzę to też duże nadużycie. A wisienką na torcie jest "Ci" z dużej litery z szacunkiem do.. terrorystów.