Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sumy - na co i czym?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
657 odpowiedzi w tym temacie

#261 Guest_Hans Kloss_*

Guest_Hans Kloss_*
  • Guests

Napisano 10 wrzesień 2018 - 23:47

To chyba oczywiste. 

 

Jak widać w powyższej gównoburzy bynajmniej nie dla wszystkich.

 

Moim zdaniem nie masz wielkiego doświadczenia w łowienia sumów.

 Moim też, choćby  dlatego że to mój pierwszy sumowy sezon :D

 

 Dedukuję to na podstawie twojego wieku. Gdybyś miał więcej niż 30 lat to nie traciłbyś czasu na zabawy kopiuj wklej cytat.

 Pochebiasz mi, zwłaszcza że moja fotka widnieje w co najmniej 2ch meiscach na tym forum. A to oznacza że wyjątkowo młodo wyglądam, muszę o tym powiedzieć wnukom :D . Mam jednak cichą nadzieję że twoje umiejętnosci wędkarskie są choć trochę większe od dedukcyjnych. No i od spostrzegawczości, skoro nie zauważyłeś że na tym forum cytaty wkleja się klikając na przycisk "cytuj"  a nie metodą copy/paste

 

Wybacz prywatę, ale nie umiem pojąc motywacji przekonywania kogoś kogo się właściwie nie zna. Tak jakbyś się kłócił z eskimosami. Tyle.  

 

Ale ja nie mam najmniejszej nadziei ani nawet ochoty na przekonywanie kogokolwiek.  Zupełnei mi nie przeszkadzają ludzie łowiący  na krowie postronki kijami 20 lb ani niespełnieni łowcy boleni usiłujący sięgnąć ryby żerujące 50 metrów od nich przy pomocy przynęty uwiązanej na plecionce 0.18. Ja ich widuję nad wodą niemal co dzień od tak dawna, że irytować mnie przestali  30 a śmieszyć ze 20 lat temu.


Użytkownik Hans Kloss edytował ten post 10 wrzesień 2018 - 23:52


#262 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 11 wrzesień 2018 - 06:22

(...) że wędkarscy frajerzy z 30-letnim stażem, którym nigdy w życiu nie przyszło nawet do głowy sprawdzić  wytrzymałosć swojego sprzętu, odstawiają na swoich postronkach takie sztuki że plecionki o wytrzymałości liniowej 30 kg strzelają im w praktyce poniżej kilogramów 10ciu. A potem się przechwalają że przy pomocy kija zerwali plecionkę 60 lb, lol.

(...)

 

Za okazywanie braku szacunku dla innych uczestników dysputy otrzymujesz ostrzeżenie. 



#263 OFFLINE   pursuit

pursuit

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 202 postów

Napisano 11 wrzesień 2018 - 07:02

Dzięki łowiącym na cienkie linki powstają historie o gigantycznych sumach( później się słyszy panie ja miałem suma ze 2,5 m)
To że Ty łowsz cienko nie znaczy że masz obrażać łowiących inaczej jak ty.
Mnie bynajmniej nie interesuję że ktoś chodzi na płotki z pletką 100 lb - jak łowi ryby na taki zestaw to dobrze .
Kończę dalszą dyskusje bo niema ona sensu.
Pzdr Łukasz
  • cyprys19 lubi to

#264 OFFLINE   MajKar

MajKar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 502 postów
  • LokalizacjaRyki
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Majek

Napisano 11 wrzesień 2018 - 11:24

Czytam i nie wierzę że argumenty powtarzane przez kilka osób nie dają powodu do zastanowienia.

Suma w sprzyjających warunkach da się pokonać na zestaw nie przystosowany do połowu tego gatunku (piszę o dużych sumach) przykład Huberta @Koincydencja z jego pięknym przyłowem ale czy z tego powodu należy przyjmować że tak należy łowić sumy raczej nie. Warunki, nawet wiatr może mieć wpływ. Łowiąc z łodzi na łowisku bez przeszkód podwodnych gdzie nie będzie mógł  się schronić może nas ciągać na zestawie kilka lb parę godzin jeżeli nie będzie wiatru, jeżeli będzie wiało a popłynie pod wiatr zestaw może nie wytrzymać. Ukształtowanie dna, karcze i to co się na nich znajduje przynęty, racicznice rodzaj dna kamienie, żwir a może umocnienie brzegów gruzem z drutami konstrukcyjnymi, faszyna  itp. Nurt jego siłą a nawet kierunek. Zmiennych mających wpływ na sukces pokonania ryby jest na pewno o wiele więcej lecz by zwiększyć swoje szanse na pokonanie ryby ( nie tylko suma ) dobierajmy odpowiednio mocny zestaw do planowanych połowów by rybę szybko pokonać i dać jej szansę na przeżycie. 

 

Pozdrawiam Karol


  • cabage, Hurrican i cyprys19 lubią to

#265 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 11 wrzesień 2018 - 12:31

W sumie fajnie, że możemy tu spotkać różne podejścia.
Odpiszę później coś dłuższego, a na razie tylko krótki spam w ramach

#łowię sumy grubą pała :)   

Załączony plik  P3253046a.jpg   58,69 KB   10 Ilość pobrań 
Załączony plik  P3253047.JPG   36,92 KB   10 Ilość pobrańZałączony plik  P6261273.JPG   83,17 KB   10 Ilość pobrań



 


Użytkownik korol edytował ten post 11 wrzesień 2018 - 12:35


#266 OFFLINE   Hurrican

Hurrican

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 276 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Piotr

Napisano 11 wrzesień 2018 - 12:44

Może postaram zakończyć tę dyskusję. Pan Klos szydzi ze wszystkich, mnie też – platonicznemu wędkarzowi - dostało się za niby wirtualne "kilkukrotnie większe sumy" :lol: 

 

Co z tego Panie Klos, że Pan spędził już na rybach 120 dni? Jak widać nie wiele z tego wynika. Nie mam tyle wolnego czasu i nie łowię tylko sumów. Rybą tą na poważnie zainteresowałem się jakieś 5 lat temu i przez te pięć lat poświęciłem im stosunkowo niewiele czasu, ale był to czas intensywny. Każdy wypad to wyprawa co najmniej 5-6 dni i łowienie od rana do wieczora, na wodzie, w której wiedziałem, że są ogromne ryby. Wszystkiego przez te 5 lat było łącznie może z 6 tygodni. Wystarczyło, nie muszę spędzać 120 dni, żeby wiedzieć, jaki jest odpowiedni sprzęt na te ryby. Od pierwszej wyprawy byłem sprzętowo odpowiednio przygotowany, bo słuchałem, czytałem mądrych i doświadczonych łowców, m.in. tu na portalu JB. Nie żadne 16 czy 18, bo bym „płakał” po przegranych holach. Każdy element, nie tylko plecionka były bardzo mocne. Wymiany kółeczek (60-80 kg) i kotwiczek (podwójnie lub potrójnie wzmacniane ownery) w woblerach, wybór odpowiedniej mocy kija (od 3 lat xzoga 16 kg, wcześniej tanie b. mocne  wędki o ciężarze wyrzutu w przedziale 300-450g). Wszystko to pozwoliło na przytrzymanie bardzo dużej ryby, nie tylko takiej 30-40 kg, lecz znacznie większej. Każdy element musiał być dostosowany do dużych ryb, jakimi są sumy. I to nie powinno podlegać żadnej dyskusji. To, że udaje się wyholować suma 30-40 kg na plecionkę 16 czy 18 nie dowodzi, że jest to odpowiednia linka na te ryby. W każdej chwili może siąść ryba znacznie większa i brutalnie zweryfikuje teorie oparte na rybach jakie Pan łowi (z tego co się Pan chwalił na wątku sumowym ma Pan na koncie jedynie, a może aż 5 sztuk powyżej 150 cm).        

 

Zastosowanie odpowiedniego sprzętu plus trochę szczęścia pozwoliło mi na wyholowanie wielu okazów tej ryby. Tak Panie Klos, okazów 3 krotnie cięższych od Pana 30-40 kg ryb. Nie ważę sumów, ale stosując Pana „cudowny” wzór tak to wychodzi. Miałem to szczęście, że m.in. dzięki plecionkom o deklarowanej średnicy 0,35 i deklarowanej mocy ok. 50 kg. udało się wciągnąć kilka ryb powyżej 200, dwie +230 jedna +240 i trzy +250. Hol tych największych trwał 15-18 min. A to zasługa właśnie odpowiednio mocnego sprzętu w tym plecionki. Ryby w granicach 200 cm wyjeżdżają w kilak minut. Delikatniejszy, a przez to dłuższy hol to niemal pewne zaparkowanie ryby w jakimś zaczepie, nie wspominając już o zdarzających się tarciach linką podczas o holu o podwodne przeszkody. Niech Pan zatem pomyśli - jeżeli na Pana sprzęcie hol kilkukrotnie mniejszych ryb trwa ok. 20 min., to o większych, na takim sprzęcie  powinien Pan zapomnieć.       

 

Nie jestem jakimś specem od sumów, ale do platonicznego, czy wirtualnego wędkarza na szczęście mi daleko. Wydaje mi się też, że doświadczenie jakie zdobyłem na poważnych rybach, pozwala mi na odmienną ocenę, co do zestawu, do którego Pan tak usilnie przekonuje. On się na poważne ryby zwyczajnie nie nadaje.       

 

Gdybym posłuchał takich teoretyków jak Pan, to bym dalej miał PB sporo poniżej 200 cm, a tak takie sumy obecnie odpinam przy burcie nie mierząc ich. Obecnie zaś marzę o takim +270, bo wiem że przy „odrobinie” szczęścia i taka ryba może w końcu siąść i będę na to odpowednio przygotowany.    

 

Z zasady i z różnych powodów nie zamieszczam zdjęć z rybami w internecie, ale dla Pana Klosa zrobię wyjątek, żeby nie było dalej o wirtualnych i platonicznych wędkarzach, którzy próbują pouczać kogoś kto spędza na rybach ponad 120 dni w roku i myśli, że już wszystko i najlepiej wie. I mam nadzieję, że to „game over” z chudymi zestawami na duże sumy. Do tematu będziemy mogli wrócić, jeśli będzie miał Pan na koncie kilka podobnych sumów na pletkę 16 lub 18 (a więc nie przypadkowo i po szczęśliwie holu). Z niecierpliwością czekam :lol:

 

Poniżej kilka fotek, w tym część wykadrowanych, bo mój kompan - wspólnik złowionych ryb, nie udziela się w tej formie i dyskusjach. Ja raczej też nie, ale musiałem zareagować, żeby czasami ci, którzy zaczynają przygodę z dużymi sumami, nie pomyśleli po tak akademickich wywodach Pana Klosa, że przecież nie ma potrzeby stosowania mocnych zestawów i spokojnie taki z plecionka 16, czy 18 wystarczy :D  :D  :D 

 

https://www.fotosik....ud97ukRVCwVLpkL

https://www.fotosik....DJh2_OAJrzLWAGm

https://www.fotosik....EwghjNpxLWYZRy0

https://www.fotosik....yGC8ZK~lVqclrv5

https://www.fotosik....uuYXu2QeuuoJZnh

https://www.fotosik....hfGsEy6pCqrtGGb


Użytkownik Hurrican edytował ten post 11 wrzesień 2018 - 12:49


#267 OFFLINE   Hurrican

Hurrican

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 276 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Piotr

Napisano 11 wrzesień 2018 - 12:48

Sorry, ale mam pytanie. W jaki sposób można zamieszczać bezpośrednio zdjęcia w poście? 


Użytkownik Hurrican edytował ten post 11 wrzesień 2018 - 12:51


#268 OFFLINE   Kosa

Kosa

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 318 postów

Napisano 11 wrzesień 2018 - 13:36

Jak piszesz post to obok "Wyślij" klikasz "Więcej opcji", następnie na dole wybierasz lokalizację pliku po kliknięciu "Wybierz plik", następnie klikasz załącz ten plik. Kursor myszy ustawiasz w miejscu gdzie ma być ów zdjęcie i obok załączonego pliku klikasz "dodaj do wpisu". Pozdrawiam  


Użytkownik Kosa edytował ten post 11 wrzesień 2018 - 13:37

  • Hurrican lubi to

#269 OFFLINE   Bułka

Bułka

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 786 postów
  • LokalizacjaTOSiek
  • Imię:Wojtek

Napisano 11 wrzesień 2018 - 14:12

Z plecionką 0.16, czyli ok 10kg wytrzymałości chodzę na okonie i sandacze na ciężko. Na szczupaka mam już taką 0.32, czyli jakieś 22-24kg wytrzymałości. Na suma mam plecionkę chyba 0.50 o wytrzymałości ok 35-37kg i żyłkę, a raczej żyłę 0.7. Ryba ma wyjechać szybko i stracić jak najmniej energii, mocowanie się z wąsatym czy zębatym potworkiem przez 30-40 minut ze strachu przed zerwaniem zestawu to czyste barbarzyństwo.
  • korol lubi to

#270 OFFLINE   SID

SID

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 833 postów
  • LokalizacjaŚrem https://www.youtube.com/watch?v=Sy7k5ZgA_RU
  • Imię:Roger
  • Nazwisko:Sikora

Napisano 11 wrzesień 2018 - 20:58

Szkoda, że nie na spinning, lecz ciekawie poskładany film.



#271 OFFLINE   fonix

fonix

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 484 postów
  • LokalizacjaŁomianki
  • Imię:Tomek

Napisano 13 wrzesień 2018 - 11:54

Ta ekipa na wędkowaniu niespecjalnie ma pojęcie ale może ktoś będzie chciał zerknąć i utwierdzić się w przekonaniu, że na sumy to max 0.10

 



#272 OFFLINE   cabage

cabage

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1518 postów
  • LokalizacjaOpole
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Tohatsu/Mercury/Lowrance/MG/Ram Mounts

Napisano 13 wrzesień 2018 - 12:37

Ta ekipa na wędkowaniu niespecjalnie ma pojęcie ale może ktoś będzie chciał zerknąć i utwierdzić się w przekonaniu, że na sumy to max 0.10

 

Ani razu plecionki nie widziałem, pewnie PE#0,4. Ba na banka :)



#273 Guest_Hans Kloss_*

Guest_Hans Kloss_*
  • Guests

Napisano 14 wrzesień 2018 - 08:57

 Na suma mam plecionkę chyba 0.50 o wytrzymałości ok 35-37kg i żyłkę, a raczej żyłę 0.7. Ryba ma wyjechać szybko i stracić jak najmniej energii, mocowanie się z wąsatym czy zębatym potworkiem przez 30-40 minut ze strachu przed zerwaniem zestawu to czyste barbarzyństwo.

 

A weź kiedyś w dłoń wagę wędkarską i sprawdź jak NAPRAWDE wytrzymałe są te wszystkie twoje zestawy. Bo ja również stosuję przyponówkę 0.7 (nominalnie 26 kg) i wiem ze to ona (a nie linka) jest najsłabszym elementem mojego zestawu- strzela przy obciążeniu 8-9 kg, bo po prostu przecina ją agrafka niezależnie od użytego węzła. Naprawdę nie ma sie co ekscytować paarmetrami linek podawanymi przez producentów, ważna jest tyko ich wytrzymałosć praktyczna. Poza tym ostatnie czego się boję przy holu suma to zerwania zestawu 9 kg na hamulcu zakreconym max. na 6 kg. Btw. byłem ostatnio świadkiem wyciągania ryby 208 cm która miała wpiętego w grzbiet rippera z kłębem linki takiej na oko 0.5 albo i więcej. Najwyraźniej nie pomoże i sznurek od bielizny jak wędkarz d......

A co do "tracenia energii" i barbarzyństwa to zwracam uwagę, że włożenie ręki do pyska (jedyny sensowny sposób wyciągnięcia dużego suma na brzeg lub wciągnięcia do łódki) sumowi, którego nie wymęczonno przedtem dostatecznie grozi złamaniem ręki w nadgarstku lub przynajmniej połamaniem palców, a najlepszym razie wbiciem w dłoń kotwic przynęty  przez szamoczącą się rybę. Niestety sumek do podebrania musi być "sztywny" w trosce o bezpieczeństwo wędkarza. Akurat w jego przypadku tragedią to nie grozi bo to odporna ryba, dużo gorzej znosi skrajne wyczerpanie szczupak albo boleń no ale w przypadku tych ryb hol na sumowym kiju to kwestia najwyżej kilku minut.

PS 1. Największy sum jaki w ciągu ostatnich kilku lat wyjechał na "moim" łowisku miał 228 cm długości. A ze jest ono z jednej strony ograniczone jazem rędzińskim a z drugiej śródmiejskimi elektrownaimi to nie ma fizycznej możliwości żeby sie tam przedostałą ryba z zewnątrz.

PS 2. na łowisku w promieniu 6 km nie wykrylem ani jednego karcza, korzenia czy innego zaczepu.  A wędkuję na nim co najmniej od 30 lat. Predkość nurtu nie przekracza 0.5 m/s a z reguly jest dużo mneijsza, często niemal zerowa..

PS 3. Rozwiązanie zagadki używania plecionek 0.12-0.14 przez wrocławskich sumiarzy lądowych jest proste. Jedyne dostępne im żerowisko suma (podwodna górka + kilkadziesiat metrów kamienistego dna za nią) znajduje się ok. 50 m od brzegu. Konia z rzędem temu kto wykona rzut na 60-70 metrów przy pomocy twistera lub koguta (takich przynęt używają) na lince 0.5 a choćby nawet 0.20. Sam byłem bardzo zdziwiony jak się dowiedziałem o ich metodzie no ale przecież widzę jakei ryby łowią (i jak szybko lądują sumy na brzegu, o żadnych wielogodzinnych holach mowy nie ma) więc z faktami dyskutować nie zamierzam. W odróżnieniu....


Użytkownik Hans Kloss edytował ten post 14 wrzesień 2018 - 09:48


#274 Guest_Hans Kloss_*

Guest_Hans Kloss_*
  • Guests

Napisano 14 wrzesień 2018 - 10:36

Może postaram zakończyć tę dyskusję. Pan Klos szydzi ze wszystkich, mnie też – platonicznemu wędkarzowi - dostało się za niby wirtualne "kilkukrotnie większe sumy" :lol: 

 

Umówmy się: ciepłowodne (nie tylko hiszpańskie czy włoskie ale i nasze, choćby "rybnickie) sumy 250+ to zupełnie inna liga niż sumki ze sródmiejskiego, poddanego intensywnej presji wędkarskiej, łowiska. Nie ma najmniejszego sensu porównywanie sprzetu używanego w obu tych przypadkach, bo wobec ryb 250+ to nagle najsłabszym elementem mojego sprzętu stałaby się 3 m łódeczka.



#275 OFFLINE   elpojo

elpojo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 894 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 14 wrzesień 2018 - 11:58

włożenie ręki do pyska (...) sumowi (...) grozi złamaniem ręki w nadgarstku 😂👍😃
Niestety sumek do podebrania musi być "sztywny" w trosce o bezpieczeństwo wedkarza 🙈🙉🙊

Sum jest król wody💪
  • godski, pursuit i cabage lubią to

#276 OFFLINE   Hurrican

Hurrican

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 276 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Piotr

Napisano 14 wrzesień 2018 - 13:50

Umówmy się: ciepłowodne (nie tylko hiszpańskie czy włoskie ale i nasze, choćby "rybnickie) sumy 250+ to zupełnie inna liga niż sumki ze sródmiejskiego, poddanego intensywnej presji wędkarskiej, łowiska. Nie ma najmniejszego sensu porównywanie sprzetu używanego w obu tych przypadkach, bo wobec ryb 250+ to nagle najsłabszym elementem mojego sprzętu stałaby się 3 m łódeczka.

 

W Wiśle też pływa nie jeden na +250, w Odrze pewnie też. Nie ma znaczenia, że łowisz na razie w rozmiarach 160, czy 180. W każdej chwili możesz spotkać rybę grubo ponad 200. To jest kwestia odpowiedniego nastawienia. Gdyby mój kolega nie miał doświadczeń z Padu miałby pewnie problemy z wyholowaniem przepięknej odrzańskiej sztuki o dł. 228. Gdyby wszyscy odpowiednio nastawiali się na te silne ryby, nagle mogłoby się okazać, że u nas też pływa trochę takich gigantów. A tak słyszy się o przegranych pojedynkach. Uwierz, odpowiednio dobrany sprzęt, mocny sprzęt w niczym nie przeszkadza w łowieniu również sumów 160. Wręcz przeciwnie takie sumy będziesz lądował w łódce nie po 20 min. lecz po 3. Komuś, kto nie przeszedł na tzw. big game trudno może w to uwierzyć. Mi też trudno było kiedyś uwierzyć, że rybę ponad 250 można wyholować w 15 min. Ale faktycznie tak jest, dzięki odpowiednio mocnemu zestawowi. Przeżycie przednie, prawdziwa dynamiczna walka! Polecam:)     



#277 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3495 postów

Napisano 14 wrzesień 2018 - 16:11

...zwracam uwagę, że włożenie ręki do pyska (jedyny sensowny sposób wyciągnięcia dużego suma na brzeg lub wciągnięcia do łódki) sumowi, którego nie wymęczonno przedtem dostatecznie grozi złamaniem ręki w nadgarstku lub przynajmniej połamaniem palców, a najlepszym razie wbiciem w dłoń kotwic przynęty  przez szamoczącą się rybę...

 

Czlowieku Ty na prawde nie masz zielonego pojecia o lowieniu sumow, tak samo jak o tej rybie...

Bzdury bzdury i jeszcze raz bzdury.


Użytkownik hlehle edytował ten post 14 wrzesień 2018 - 16:13


#278 Guest_Hans Kloss_*

Guest_Hans Kloss_*
  • Guests

Napisano 14 wrzesień 2018 - 16:21

Jakbym miał choćby zielone pojęcie to bym nie łaził po internetowych forach tylko siedział nad wodą i je łowił, to chyba proste :D .

Na szczęscie są tacy znawcy jak ty, dzięki światłym radom których przy najbliżej okazji włożę rześkiemu 2 m sumowi łapę do pyska wiedząc, że nic złego spotkać mnie nie może.  A to że mój znajomek jechał kilka lat temu na pogotowie bo przy okazji znacznie mneijszego sumka nie uwierzył w te "bzdury" i mu kotwica dwa palce zespoliła to właściwie szczegół niewart wzmianki.

PS. I jeszcze taki drobny cytacik znaleziony naprędce w czasopiśmie "Świat suma":

"Przed czynnością pobierania suma upewnijcie się jak ryba ma rozmieszczone zbrojenie w pysku. To również Wam pozwoli ocenić w jaki najbezpieczniejszy sposób wąsa podebrać. Warto też rybę poklepać kilka razy w głowę dla pewności, że nie zrobi nam krzywdy podczas podbierania."

Straszni frajerzy redagują to piśmidło........


Użytkownik Hans Kloss edytował ten post 14 wrzesień 2018 - 17:01

  • jankrobath lubi to

#279 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15670 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 wrzesień 2018 - 17:47

Jakbym miał choćby zielone pojęcie to bym nie łaził po internetowych forach tylko siedział nad wodą i je łowił, to chyba proste :D .

Na szczęscie są tacy znawcy jak ty, dzięki światłym radom których przy najbliżej okazji włożę rześkiemu 2 m sumowi łapę do pyska wiedząc, że nic złego spotkać mnie nie może.  A to że mój znajomek jechał kilka lat temu na pogotowie bo przy okazji znacznie mneijszego sumka nie uwierzył w te "bzdury" i mu kotwica dwa palce zespoliła to właściwie szczegół niewart wzmianki.

PS. I jeszcze taki drobny cytacik znaleziony naprędce w czasopiśmie "Świat suma":

"Przed czynnością pobierania suma upewnijcie się jak ryba ma rozmieszczone zbrojenie w pysku. To również Wam pozwoli ocenić w jaki najbezpieczniejszy sposób wąsa podebrać. Warto też rybę poklepać kilka razy w głowę dla pewności, że nie zrobi nam krzywdy podczas podbierania."

Straszni frajerzy redagują to piśmidło........

Nie wytrzymam.

Cóż z Ciebie za znafca, rok łowisz sumy i to głównie kijaniki i pouczasz ludzi. Straszne to.


  • pursuit i Bułka lubią to

#280 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 14 wrzesień 2018 - 18:03

Koledzy.

Szacunek, o którym wspomina punkt 1 naszego Regulaminu, dotyczy wszystkich uczestników dysputy. Bez wyjątku. Czasami lepiej skorzystać z szansy i przemilczeć...


  • godski, cabage i Bułka lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych