Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Okręg Mazowiecki - mity a rzeczywistość.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2100 odpowiedzi w tym temacie

#561 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 lipiec 2016 - 10:37

Jak każdy z nas tak i okręgi płacą daniny na rzecz państwa, więc jeśli jakieś pretensje w tej sprawie to do ekip rządzących po kolei od ćwiećwiecza.
 

 

No i to jest właśnie złe myślenie. 

bo jak sam piszesz: "Nie umiemy wypracować wspólnego konsensusu jako środowisko wędkarskie by poprawić obecny stan. "

dlatego każdy robi nas w ... Państwo które nas okrada rękami PZW które jeszcze dodatkowo skubnie co nieco dla swoich. 

Chyba, że koszty - podatki i tym podobne na poziomie 60% uważasz za dobre i sprawiedliwe. 

Nie widziesz tego?  Lasy Państowe mają pełną ochrone zarówno finansową jak i urzędową. PZW jest pośrednikiem w wyciąganiu od wędkarzy kasy,

Jesgo działania w wikipedii powinny być zmienione. 

Punkt 1. Robienie w balona wędkarzy 



#562 OFFLINE   tlok

tlok

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaPabianice

Napisano 08 lipiec 2016 - 12:20

Jan pomyśl że stanie się coś takiego:

LP są zarządzanie przez profesjonalne służby - leśników z wyksztalcenia . Ich zyskiem jest przede wszystkim sprzedaż drewna , to generuje dochody.

Jesliby zrobic podobnie z wodami to Panstwo musiałoby powołac cos na kształt Wód Panstwowych . Kto miałby zająć sie całą gospodarką ? Odpowiedź nasuwa się sama- profesjonalnie przygotowane służby- czyli ichtiolodzy , bo nie wyobrażam sobie żeby oddać to w ręce jakiś śmiesznych wójtów czy marsząłków wybranych w wyborach.

Co generowało by zyski z wody? Oczywiście ryby . I myślę ze Państwa nie interesowało by czy te ryby są złowione wędką czy siecią. A konkluzja nasuwa się sama tam gdzie byłyby sieci , nagonka w necie byłaby tak duża że wędkarze omijali by te wody i zysk z zezwoleń na wędkowanie byłby mniejszy.

Jeszcze raz powtórzę , nic nie zastąpi naturalnego tarła , żadne zarybienia i sypanie ryb tonami . Jest to leczenie syfa pudrem bo takie mamy w tej chwili prawo że kto da najwiecej na zarybianie ten gospodaruje w danym obwodzie rybackim. Nie ocenia się wogole m.in nakładów  na ochronę wód a w dobie dzisiejszej szybkosci przepływu informacji jest to sprawą kluczową.

Nic nie zrobi sie od machnięcia czarodziejską rózdżką trzeba od podstaw edukować tych którzy chcą czerpać ze źródeł naszej przyrody.


  • sacha i cyprys19 lubią to

#563 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 lipiec 2016 - 13:14

Jan pomyśl że stanie się coś takiego:

LP są zarządzanie przez profesjonalne służby - leśników z wyksztalcenia . Ich zyskiem jest przede wszystkim sprzedaż drewna , to generuje dochody.

Jesliby zrobic podobnie z wodami to Panstwo musiałoby powołac cos na kształt Wód Panstwowych . Kto miałby zająć sie całą gospodarką ? Odpowiedź nasuwa się sama- profesjonalnie przygotowane służby- czyli ichtiolodzy , bo nie wyobrażam sobie żeby oddać to w ręce jakiś śmiesznych wójtów czy marsząłków wybranych w wyborach.

Co generowało by zyski z wody? Oczywiście ryby . I myślę ze Państwa nie interesowało by czy te ryby są złowione wędką czy siecią. A konkluzja nasuwa się sama tam gdzie byłyby sieci , nagonka w necie byłaby tak duża że wędkarze omijali by te wody i zysk z zezwoleń na wędkowanie byłby mniejszy.

 

 

Z tego wynika, że uważasz 1 kg szczupaka złapanego siecią i sprzedaznego za interes bardzej opłacalny niż "sprzedaż" 1kg szczupaka wędkarzowi który zapłaci za licencje (czy złowi czy nie to i tak zapłaci), sprzedaż sprzętu wędkarskiego, całą turystykę wędkarską. Jak już pisałem z tego wszystkiego Państwo ma zysk. 

Co do wójtów - przy dobrym układzie dopłacaliby jeszcze temu "leśniczemu" żeby zarybił więcej - w swoim interesie- i nie dla rybaków. 

Tak ichtiolodzy ale po podyplomówce z zarządzania. 


Użytkownik Jan76 edytował ten post 08 lipiec 2016 - 13:15

  • mjarecki lubi to

#564 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4967 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 08 lipiec 2016 - 16:52

Panowie, w żadnym wypadku nie możemy liczyć na inicjatywę tudzież finansowe wsparcie Jerzego Sorosa, ponadnarodowego kapitału ani też silnych sąsiadów dbających o własne interesy w Polsce.. tak jak odlotowi ulicznicy albo inni majdaniarze.. :)

Jesteśmy my i nie przekraczająca naszych możliwości prosta sprawa do postawienia z głowy na nogi.

Naprawdę nie potrzeba  liderów - a już w żadnym wypadku redkulta albo vicka jego, co hejtem i dla głupiego hejtu od lat się pasą, ani żadnych ruchawek. Trzeba zwyczajnie chcieć, nie licząc na innych.. :)


  • bartsiedlce, coma i NMCNP lubią to

#565 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 lipiec 2016 - 22:10

Może kiedyś doczekamy się nieco konkretów.



#566 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15678 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 lipiec 2016 - 22:18

Jan76. Masz zdrowie. Od 1 czerwca ponad 150 postów na jedno kopyto. Wiele stron a4 można by było tym zadrukować. I nic nowego ... . 


Użytkownik godski edytował ten post 08 lipiec 2016 - 22:18


#567 OFFLINE   @Brig

@Brig

    Przedstawiciel marki KFP Watersports

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1914 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Arek

Napisano 08 lipiec 2016 - 22:26

Dzika polemika.

#568 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 lipiec 2016 - 07:38

Jan76. Masz zdrowie. Od 1 czerwca ponad 150 postów na jedno kopyto. Wiele stron a4 można by było tym zadrukować. I nic nowego ... . 

 

Przeczytałeś 150 moich postów? W każdym razie w z mojej strony gratulacje za ponad 10000 postów. Z przykrością informuje, że przeczytałem może ze 3. 

 

Ale jak już przeczytałeś i cały czas to samo to streść to co pisze przez 150 postów w paru zdaniach. Może wyślij też do kolegów którzy pytają w kółko o to samo jak parę postów wyżej. 



#569 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 09 lipiec 2016 - 09:02

Dyskusja na miarę członków obecnego Polskiego Związku Wyrybiaczy, co zrobić aby więcej łowić i nie płacić za to. Ten i podobne wątki dotyczące PZW pokazują jak patologiczna jest to organizacja, skupiona wyłącznie na pozyskiwaniu ryb.

Ten powszechnie powtarzany slogan "nasze wody", powtarzany przez wszystkich dyskutantów, pokazuje stan umysłu jaki osiąga się po dłuższym pobycie w PZW. "Nasze wody, nasze ryby!". Chłop mieszkający nad jakąkolwiek wodą też uważa, że to jego woda i jego ryby, więc może łowić kiedy chce i jak chce, bo pod domem to "jego woda". Ta woda ani chłopa, ani członka PZW, lecz część skarbca narodowego, do którego mamy dostęp zgodnie z Ustawą. A co mówi Ustawa? Chcesz wziąć rybę ze skarbca? To zdobądź Kartę wędkarską i pozwolenie na amatorski odłów ryb. Ustawa jest do zmiany od lat, ale nikt dupy nie ruszy by to zmienić.

 

W Ustawie nie powinno być mowy o żadnych limitach zabieranych ryb. Ustawa najlepiej gdyby mówiła wyłącznie o powszechnym prawie do amatorskiego połowu ryb, wskazywała gatunki ryb objęte całkowitą ochroną oraz okresy ochronne dla pozostałych gatunków i to wszystko. Natomiast limity poławianych ryb ustalałby właściwy RZGW dla wód, które nie posiadają dzierżawcy, a tam gdzie jest dzierżawca, ten ustalałby limity połowów dla wędkarzy. Bo koleżanki i koledzy, od czego są operaty rybackie wpływające od lat do RZGW!?

 

RZGW jest gospodarzem z ramienia Państwa i to ono powinno przejąć odpowiedzialność za gospodarkę rybacką w 100%. Jak dobrze wiecie kontrole NIK-u w RZGW ujawniły brak działań wskazujących na prowadzenie gospodarki rybackiej na tych wodach, które pozostały pod pieczą RZGW, a podobno są do tego zobligowani. Innymi słowy, na tych co nikt nie chce wydzierżawić.

 

Wracając do początku wpisu. Wody PZW to nie są Nasze wody i ryby w nich żyjące nie są nasze. Bo jak mówisz, że coś jest twoje, to rościsz sobie do tego bezgraniczne prawo. Wody w PZW są w dzierżawie czasowej i jako członek jesteś współodpowiedzialny za ich stan na dzień kończący okres dzierżawy. Jak dbasz, tak masz. A najwięcej płaczą o obecny stan ci, którzy dla tych wód nie zrobili nic ponad zabieranie ryb.



#570 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 09 lipiec 2016 - 10:12

Moim zdaniem brak solidarności u wędkarzy nie jest tylko przypadkowy. O choćby taka propomocja na siłe C&R - super sposób żeby skłócić wędkarzy.

@janie Mam wrazenie ze w tych wszystkich Twoich pomyslach chodzi finalnie chodzi o to zeby moc beretowac ryby a C&R to zlo. Nie jestem ortodoksem C&R ale to sprawdzony pomysl na rybnosc wod i bede kazdego przekonywal do tej idei bo ona dziala.

Czemu czepiasz sie @godskiego o ilosc postow? Latwo Ci prosic innych o streszczenie i wnikliwe wczytywanie sie w Twoje wypociny ale juz wklad innych bagatelizujesz. Naprawde sadzisz ze piszesz same madrosci? Troche Ci woda sodowa udezyla do glowy.

Użytkownik ictus edytował ten post 09 lipiec 2016 - 10:21

  • jbk i Spawciu lubią to

#571 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 lipiec 2016 - 10:26

@janie Mam wrazenie ze w tych wszystkich Twoich pomyslach chodzi finalnie chodzi o to zeby moc beretowac ryby a C&R to zlo. Nie jestem ortodoksem C&R ale to sprawdzony pomysl na rybnosc wod i bede kazdego przekonywal do tej idei bo ona dziala.

 

W moich postach chodzi głównie o rezygnacje ze sposobu zarządzania który przez 25 lat się nie sprawdził i o pomysł na nowy sposób. 

Mój jest taki żeby iść w kierunku utworzenia Akwenów Państowych które będa funcjonowały podobnie jak Lasy Państwowe. 

Państwo zarabia na drewnie a leśnicy dbają o to żeby było to wszystko racjonalne. PZW tego nie umie i się nie nauczy. Podobnie inni dzierżawcy jak pokazują liczne przykłady którzy łowią co się da i jak się da a potem zostawiają zbiornik pusty. 

Wyżej @joker podaje kolejne argumenty za tym, że ten system się nie sprawdza.

 

W kwestii C&R  dostosuje się regulaminu. Uważam, że C&R powinien obowiązywać we wszystkich wodach gdzie jest duża presja wędkarstka - ZZ, Wisła w Warszawie itp. 

Natomiast C&R jako główny sposób na ochronę wód w polskich warunkach uważam za nietrafiony. Mydlenie oczu, nic więcej. 


Użytkownik Jan76 edytował ten post 09 lipiec 2016 - 10:29


#572 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15678 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 lipiec 2016 - 11:54

Przeczytałeś 150 moich postów? W każdym razie w z mojej strony gratulacje za ponad 10000 postów. Z przykrością informuje, że przeczytałem może ze 3. 

 

Ale jak już przeczytałeś i cały czas to samo to streść to co pisze przez 150 postów w paru zdaniach. Może wyślij też do kolegów którzy pytają w kółko o to samo jak parę postów wyżej. 

Nawet nie umiesz czytać uważnie. Gdzie napisałem że przeczytałem???

 

Echosonda, trolling, beton, rybacy.


  • Spawciu lubi to

#573 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 lipiec 2016 - 14:51

Nawet nie umiesz czytać uważnie. Gdzie napisałem że przeczytałem???

 

Echosonda, trolling, beton, rybacy.

 

Widzisz @godski piszesz, że w 150 postach pisze to samo - można się domyślać, że na podstawie tego że przeczytałeś. Ale fakt nie przeczytałem uważnie. Przecież mogłeś napisać że pisze to samo, tak sobie. Po prostu na to nie wpadłem. Przyznaje Ci racje. Wnioski zbyt pochopne. 

 

Na 150 moich postów wymianę mertoryczną miałem z jedną osobą - z @bartemsiedlce.  Napisał, że zasadniczo się ze mną zgadza. 

 

Echosonda, trolling, beton, rybacy ? Istotą moich postów jest to co napisałem powyżej Twojej ostatniej wypowiedzi. Chciałem Ci ułatwić ale się nie udało. 


Użytkownik Jan76 edytował ten post 09 lipiec 2016 - 14:53


#574 OFFLINE   olo86

olo86

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 714 postów
  • Lokalizacjabrzegi mazowieckich rzek..
  • Imię:Olaf

Napisano 09 lipiec 2016 - 15:53

Widzisz @godski piszesz, że w 150 postach pisze to samo - można się domyślać, że na podstawie tego że przeczytałeś. Ale fakt nie przeczytałem uważnie. Przecież mogłeś napisać że pisze to samo, tak sobie. Po prostu na to nie wpadłem. Przyznaje Ci racje. Wnioski zbyt pochopne. 

 

Na 150 moich postów wymianę mertoryczną miałem z jedną osobą - z @bartemsiedlce.  Napisał, że zasadniczo się ze mną zgadza. 

 

Echosonda, trolling, beton, rybacy ? Istotą moich postów jest to co napisałem powyżej Twojej ostatniej wypowiedzi. Chciałem Ci ułatwić ale się nie udało. 

Gadasz, gadasz i gadasz - a co w tym czasie zrobiłeś lub spróbowałeś zrobić, żeby było lepiej?


  • slawek_2348 i jbk lubią to

#575 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 lipiec 2016 - 16:19

Gadasz, gadasz i gadasz - a co w tym czasie zrobiłeś lub spróbowałeś zrobić, żeby było lepiej?

 

A co mam robić jeśli nie wiem czy pomysł ma sens? Po to piszę na tym forum. Takich postów jak twój było już parę. 

Nic nie zmieniają. 

Jakie są minusy z zarządzaniem wodami na wzór zarządzania lasami?

Proszę odnieście się do przejrzystości działań PZW i LP?

Proszę napiszcie jak wasze środowiska postrzegają PZW a jak LP?

Jaka jest Waszym zdaniem skuteczność ochrony przyrody (wycinka drzew, ochrona gatunkowa - kłusownictwo rybackie)?

Jak leśnicy realizują swoje zadania a jak je realizują je Zarządy Okręgów i Straż Rybacka?

 

Jak Wy postrzegacie LP i PZW?


Użytkownik Jan76 edytował ten post 09 lipiec 2016 - 16:24


#576 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 09 lipiec 2016 - 18:48

Co ma piernik do wiatraka? LP maja przychody ze sprzedazy rzedu 8 mld zl rocznie. Jak to sie ma do PZW ktory nawet nie jest wlascicielem wod ani firma podlegla wlascicielowi? Przejzalem z ciekawosci strukture organizacyjna LP i jest to na pierwszy rzut oka firma handlowa do handlu drewnem.

#577 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 09 lipiec 2016 - 18:56

Janie, mylisz kto, czym się zajmuje. LP zarządza lasami, a wodami RZGW . PZW nie zarządza wodami, prowadzi gospodarkę rybacką tam, gdzie RZGW wybrało ich ofertę na dzierżawę obwodu rybackiego.



#578 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 lipiec 2016 - 19:41

Co ma piernik do wiatraka? LP maja przychody ze sprzedazy rzedu 8 mld zl rocznie. Jak to sie ma do PZW ktory nawet nie jest wlascicielem wod ani firma podlegla wlascicielowi? Przejzalem z ciekawosci strukture organizacyjna LP i jest to na pierwszy rzut oka firma handlowa do handlu drewnem.

 

Chodzi mi o takie sworzenie struktury jak w zarządzaniu Lasem. Jest spólka Państwowa która zajmuje się sprzedażą ryb i zezwoleń.

Ich możliwości ogranicza jednak "leśniczy" który mówi - które "drzewo można wyciąć i kiedy". Ma prawo wprowadzania dowolnych ograniczeń. Właćznie z C&R albo całkowitym zakazem wędkowania i rybactwa. Spólka osiąga zysk ze sprzedaży ryb i zezwoleń. Na decyzje "leśniczego" ma wpływ ustawa która może na przykład nakazywać drastyczne ogranicznie rybactwa w rejonach atrakcyjnych turystycznie czy z dużą presją wędkarską. To on odpowiada za stan rybostanu. Nie wiem czy potrzebny byłby tu operat rybacki. On sam taki by robił. Co roku  dostawałby ocene z Ministerstwa Środowiska - jeśli wpływy ze sprzedaży ryb i sprzedaży licencji miałyby tendencje spadkową taki "leśniczy" miałby obcinane wszelkie premie i dodatki. W skrajnym przypadku zwolnienie. Jeśli wpuści rybaków na tarliska po kilku latach straci pracę. 

 

Janie, mylisz kto, czym się zajmuje. LP zarządza lasami, a wodami RZGW . PZW nie zarządza wodami, prowadzi gospodarkę rybacką tam, gdzie RZGW wybrało ich ofertę na dzierżawę obwodu rybackiego.

 

Rozumiem. Tyle, że faktycznie to PZW zarybia i chroni większość akwenów? Zarządzanie RZGW kończy się na przekazaniu pałeczki dalej i przy okazji rozmyciu odpowiedzialności?  Komu i na co płacimy składki ? Wyżej @joker pisze jak RZGW wypełnia swoje obowiązki w opini NIK.  Jak je wypełnia PZW można poczytać w "wieściach znad wody" szczególnie w OM.

 

 

 Wody to dobro wspólne. Nie rozumiem dlaczego Państwo przekazuje to dobro komuś, umywa ręce i pobiera astronomiczne opłaty od pośrednika (PZW czy inny dzierżawca). Tak naprawdę sięga do kieszeni wędkarzy. @bartsiedlce pisał, że u niego to jest 60%. 


Użytkownik Jan76 edytował ten post 09 lipiec 2016 - 19:56


#579 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 lipiec 2016 - 08:08

Zgodnie z sugestią dyskusje przeniosłem do nowego wątku. http://jerkbait.pl/t...lasy-państwowe/



#580 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 10 lipiec 2016 - 13:16

 Wody to dobro wspólne. Nie rozumiem dlaczego Państwo przekazuje to dobro komuś, umywa ręce i pobiera astronomiczne opłaty od pośrednika (PZW czy inny dzierżawca). 

 

Czyli jednak chodzi ci o to żeby nie płacić za połów wędką i zabieranie ryb. Reszta to takie mydlenie oczu jak widzę.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych