Przy milionie sztuk wyprodukowanych przez VAG silników odsetek awarii będzie większy jak u innego producenta z mniejszym nakładem produkcji. Nie bronię 1.9 TDI ale wciąż bardziej je wolę jak np 2.0 TDI z pierwszych wypustów w latach 2003 -2008r. W moim miejscu pracy samochody z tymi silnikami przez kilkanaście lat zrobily już kilka milionów kilometrów i w żadnym nic się nie działo poważnego. Fakt że wszystkie były kupione z salonu i jeździły w jednych rękach (kilku kierowców).
Znajomy ma podobną flotę na bazie Peugeot i już tak odporne nie są, ale za to mocniejsze (ale nie o tym mowa).
Prawda taka że jak trafisz na egzemplarz o którego ktoś dbał , zrobienie 300-500 tyś km dla 1.9 TDI BXE, BLS, BKC nie będzie stanowiło żadnego problemu. A jak będziesz miał mniej szczęścia to Ci korbowód wyjdzie bokiem albo zepsuje się co innego... Ale to już może przytrafić się w innej marce.
Pozdrawiam
Użytkownik cabage edytował ten post 28 lipiec 2019 - 08:43