[nalewator]

Forestera też mogę polecić kumpel ma i chwali ma silnik 2.0 +LPG dawało rade w zimie, jednak zwisy robią swoje i w "cięższy" teren tym nie pojedziesz ale jakieś lekkie błotko  bez problemu ogarnie

[toomi1-83]

a może ktoś się wypowie na temat vw t5 czy warto w go inwestować czy lepiej t4 szukam czegoś osobowego czyli wchodzi w grę caravella mam już jedną t4 i już mam zdanie o nich wyrobione tylko ze znajomych nikt nie posiada t5 więc brak opinii więc co o nie sądzicie ?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Robas]

to ja pokaże moje auto na ryby , teraz przeszło mały remoncik zawieszeń i podskoczyło wyraźnie do góry , szkoda że tylko z napędem na jedna oś - silnik tdi 110km

 IMG_20160412_174640.jpg   87,58 KB   32 Ilość pobrań

 

mam pytanko  , czy po zmianie zawieszenia przedniego i zrobieniu zbieżności , teraz gdy zrobiłem również tył muszę od nowa ustawiać zbieżność ? 

 

 

[Monster]

Panowie a Land Rover freelander I, powiedzmy 2006r 2.0diesel ? Użytkuje ktoś może ? Auto miało by być użytkowane na codzień + na ryby, w "lekki teren"

[Tomasz eS]

Jak lekki teren to ok... ja tluke się landkiem od 2 lat chyba... ponton ze wszystkimi rzeczami wchodzi idealnie ... pali mało bo około 7 litrów... wygodne i ciche... jazda nie jest męcząca .... blachy super... nic nie rdzewieje.... silnik to prosty i niezawodny diesel .. naprawdę w tej cenie dobre auto do takich zastosowań ....

[Tomasz eS]

Aha ja założyłem tylko opony A/T jest ok... ale na teren to auto się nie nadaje .... I wkurzające jest to ze nie da się rozpiac napędu. Cały czas na 4 łapy drze... trzeba dbać o wał bo jak jest zużyty lub źle zamontowany huczy niemiłosiernie

[Paweł J]

Na temat frelka czytaj to http://www.forum4x4....php?f=8&t=88842 , kopalnia wiedzy.

[Elton]

Sześć lat ujeżdżam wersje Td4. Silnik genialny, bezobsługowy, dynamiczny i dośc ekonomiczny przy tej wadze. Jak każde ma swoje słabości, ale jest wysokie i nawet na szosówce daleko wjeżdza. WIsco z czasem się zaciera ale regeneracja to koszt 600pln nim padnie kątowa czy IRD

[robert74]

Witam,chcę kupić hondę crv tylko mam dylemat czy wybrać pierwszą generację czy drugą.Pierwsza bardziej mi się podoba ,druga troche brzydsza i taka mało Japońska .Wygląd to nie wszystko ,niestety nic nie wiem o różnicach w mechanice i prowadzeniu tych dwóch samochodów.Może ktoś posiadał obydwa modele i przybliży różnice pomiędzy tymi samochodami?Warto wybrać 2 gen?

[kotwitz]

Gen. II zdecydowanie większa, 2 x większy bagażnik, bardziej komfortowa, znosna  prędkosć podróżowania to max 130 i drastycznie wzrasta zużycie paliwa , powyżej robi się już głosno.

Gen I pomijając gabaryty, znaleźć egzemplarz bez korozji na podwoziu graniczy już niemalże z cudem. trochę mniejsze zużycie paliwa. Głosno powyżej 110.

Napęd w obu wystarcza do pokonywania nazwijmy to srednich niedogodnosci, nie zdarzyło mi się jeszcze zakopać. Pomijając fakt, że dbać trzeba to wyjątkowo należy pilnować wymiany oleju w moscie. 

Silniki wytrzymałe, proste. W gen I na pasku rozrządu w  gen II na łańcuchu. W mojej opinii za słabe wszystkie jednostki za wyjątkiem diesla w dwójce. 

Plastiki w hondach rysują się już od paznokcia, to nie mercedes  

Brałbym gen II. Można znaleźć na prawdę cukierka choć ostatnio sprzedałem znajomemu gen I z 99' z przebiegiem 128 tys km., o ile nadwozie było w stanie wzorowym bo jeszcze całe w oryginalnym lakierze to na podwoziu były oznaki korozji i trzeba było konserwować. Tak czy inaczej polecam konserwację także w gen II, nawet jesli nie widać oznak rudego. 

Z małych i srednich  suv - ów według  mnie nie ma konkurencji

[robert74]

Wielkie dzięki kolego,chyba rozwiałeś moje wątpliwości co do wyboru generacji Crv-ki.Pozdrawiam.

[Monster]

Może użytkuje/użytkował ktoś Opla Fronterę B i może się wypowiedzieć ? dość tani "suv", mam na myśli benzynę +lpg

[Karol Krause]

Dupowozik do ciągania łódeczki ...

Wrażenia całkiem pozytywne, motorek 2,2 c-dti 

 

 10.jpg   54,82 KB   27 Ilość pobrań

[Marcyś]

Świetny silnik w równie świetnym aucie

 

Tylko ceny na naszym rynku na poziome Audi

[gulf]

Czy ktoś z kolegów śmiga subaru xv ? Jak się sprawuje w terenie ( oczywiście nie ekstremalnym ) ?

[Janusz Wałaszewski]

Wszystkie te wyżej wymienione auta nie nadają się na ryby, sensownym rozwiązaniem jest zakup drugiego auta, które będzie dawało radę w terenie i  nie będzie bólu jak się coś urwie czy porysuje, najlepiej w tą formułę wpisuje się tytułowa Vitara czy coś podobnego;

 

 Vitara.jpg   10,44 KB   24 Ilość pobrań

 

 Vitara_2.jpg   4,57 KB   25 Ilość pobrań

 

oczywiście to tylko moje zdanie, jak ktoś się uprze i go stać to może jeździć w teren nawet tym;

 

 Porsche Cayenne.jpg   9,01 KB   24 Ilość pobrań

 

 

i jeszcze jedno, taka Vitara kosztuje tyle co cztery Stelle   

Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 23 lipiec 2016 - 15:58

[godski]

Świetny silnik w równie świetnym aucie

 

Tylko ceny na naszym rynku na poziome Audi

Którego Audi ???? Gabaryty to mniej więcej Q5. Honda jest pewnie nawet większa i wyraźnie tańsza.

[Marcyś]

Fakt, nie sprecyzowałem. Dzięki, że zwróciłeś uwagę.

 

Po prostu Hondy są u nas bardzo cenione. I auta typu Accord kosztują nie mniej niż np Audi A4. 

 

EDIT. Choć w zasadzie taką CRvkę można do C5 Allroada porównać. 

Użytkownik Marcyś edytował ten post 23 lipiec 2016 - 17:08

[Arek X]

Popieram zdanie pana Janusza odnośnie Vitarki...
Choć w swojej nie mam zrobionego tak zawiasu ani gum jak na fotce, a założone A/T i uniesiona jakieś 4cm - to i tak wlezie praktycznie wszędzie.
Nieraz już rżnąłem podmokłą łąke czy przeprawiałem się przez zalane piaszczyste drogi z myślą, że po traktor trza iść z 5km;-)
Passata B5 zagrzebanego po silnik z plażowego piasku wyciąga na włoka.
Mimo, że miejsca nie jest za wiele, to da się pare nocy przekimać jak codzień dojeżdża się na łowisko.
Kijek,śpiochy, dodatkowe ubrania, żarcie, śpiwór i ja się mieszczą bez problema.
Odpukać- zrobiłem nią ok 30tys i nic poważnego nie walnęło.
Jakiś uszczelniacz w reduktorze czy półosi, krzyżak wału się posypał...
Ale na rocznik '89 to trzma się fest!;-)
Silnik 1,6 8V to żaden ścigacz, ekonom spalania też z niego lichy.
Ale to autko do jazdy w terenie i tam nie patrzy się na prędkość czy zapotrzebowanie na Pb- ma dojechać do celu i to w moim przypadku robi;-)

[Marioo]

Vitarka fajne auto tylko cena kosmos.Sąsiad miał do sprzedania, przecierałem oczy ze zdumienia,rok 88 za 8.5 tysiaka.