Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Absurdalne mandaty P.S.R


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
297 odpowiedzi w tym temacie

#221 OFFLINE   vako

vako

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1466 postów
  • LokalizacjaLoża Szyderców
  • Imię:Mariusz

Napisano 20 marzec 2019 - 12:39

Po pierwsze to nie jest moja interpretacja tylko ustawodawcy, a to jest duża różnica.

Cytowany wyżej zapis w rozporządzeniu dotyczący ,,wędki" jest wersją wolnościową, zabezpieczającą interesy skarbu państwa, która nie narzuca potencjalnemu dzierżawcy wód rozwiązań szczegółowych. Zapisy szczegółowe (patrz zezwolenie połowowe i RAPR ) to uprawnienie podmiotu dzierżawiącego wody.

 Odrębną kwestią są pojęcia elementarne czym w ustawie jest wędka, a czym wędzisko. Trzeba to umieć rozróżnić. Ustawa mówi wyraźnie, że wędzisko(minimum 30cm długości) jest elementem wędki, na który składa się: wędzisko, linka oraz haczyk bądź sztuczna przynęta/y.

 

Aby połów mógł być realizowany legalnie wymagane są te trzy elementy wędki:wędzisko(minimum 30cm długości), linka i haczyk/sztuczna przynęta/y( której ostrze/a, rozstawione są w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 30 mm).

W przypadku połowu nielegalnego wystarczą już dwa elementy wędki:linka i haczyk/sztuczna przynęta/y.

Jak widać jeśli wędka nie jest wyposażona zarówno w linkę jak i haczyk/sztuczną przynętę, to amatorski połów ryb, w świetle ustawy nie jest możliwy.

 

Przykładem liberalizującym zapisy rozporządzenia jest wykreślenie punktu 3 z §2 tegoż rozporządzenia.

3. Amatorski połów ryb wędką pod lodem uprawia się za pomocą wędziska o długości co najmniej 30 cm, z przymocowaną do niego linką zakończoną:

1) jednym haczykiem z przynętą, przy czym haczyk nie może mieć więcej niż trzy ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 20 mm,

2) sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż dwa haczyki, przy czym każdy haczyk może mieć nie więcej niż trzy ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 20 mm.;

Inną sprawą jest to że wielu dzierżawców wód w tym PZW utrzymuje nadal te ograniczenia.

 

Pozostała dyskusja to tylko rozważania akademickie, a co nie jest zabronione to jest dozwolone.


Użytkownik vako edytował ten post 20 marzec 2019 - 13:10


#222 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1139 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 20 marzec 2019 - 13:54

Zwracam honor ministrowi. Faktycznie pojęcie wędki użyte w tekście rozporządzenia prawidłowo. Bez obaw, potrafię rozróżnić co jest wędziskiem, a co wędką. Nadal będę się upierać, że zakaz dropszota jest wyłącznie Twoją interpretacją, którą wywiodłeś z zapisu w rozporządzeniu i nic tu nie ma do rzeczy możliwość dzierżawcy do wprowadzenia własnych obostrzeń. Do zakazu wędkowania łącznie. Oczywiście nie znam treści wszystkich zezwoleń, ale w RAPR  nie widzę zapisu, który uznaje dropszota jako metodę zabronioną. Metoda znana nie od dziś, dość powszechnie stosowana, nikt do momentu tej dyskusji  nie miał wątpliwości w związku z jej stosowaniem. A przecież zapis rozporządzenia nie jest nowy. Może powinniśmy sobie zadać pytanie - dlaczego ustawodawca uznał, że wędka musi składać się z trzech wskazanych elementów, a takie jak ciężarek, spławik itp. jako nieistotne pominął.? Czy to nie powinno być dla nas wskazówką, że ich umiejscowienie jest dla niego bez znaczenia? Oczywiście możemy całą sprawę skwitować stwierdzeniem, że to akademicka dyskusja. Bo np. z takich lub innych względów dropszot zupełnie nas nie interesuje. A facet, który ciągnął przynętę idąc wzdłuż brzegu rzeczywiście stosował gdzieś tam zabroniony trolling, wszędzie znany jako metoda związana z ciągnięciem przynęty za środkiem pływającym, ale u nas nie. U nas trolling może być uznany jak się komuś podoba. Podobnych idiotyzmów można mnożyć wiele. Najgorsze jest stwierdzenie, że dyskusja bez sensu, akademicka, bezcelowa, nic z tym nie możemy zrobić, szkoda czasu. 


  • polk i eRKa lubią to

#223 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 20 marzec 2019 - 13:58

Janusz, bo u nas wszelkie zapisy i regulaminy muszą mieć rozmiar 24tomowej encyklopedii nie pozostawiając miejsca na najmniejszą interpretację. W przeciwnym wypadku mamy takie sytuacje ;)



#224 OFFLINE   vako

vako

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1466 postów
  • LokalizacjaLoża Szyderców
  • Imię:Mariusz

Napisano 20 marzec 2019 - 14:54

eRKa, on 19 Mar 2019 - 11:48, said:

Witam

Byłbyś Kolego tak uprzejmy i podał które zapisy  "Ustawiy o rybołówstwie śródlądowym"  zakazują stosowania trolingu i drop szota?

Wierzyć mi się nie chce, że nikt w PZW tego nie wychwycił i pozwala na ot choćby trolling.

 

W RAPR jak byk stoi:(no właśnie!!!!)

 

3. Metoda trolingowa

3.1. Łowienie ryb metodą trolingową dozwolone jest wyłącznie na jedną wędkę, zakończoną linką z jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej niż dwa haczyki, holowaną za napędzanym silnikiem, żaglami lub siłą ludzkich mięśni środkiem pływającym. Zabrania się holowania w ten sposób przynęt naturalnych.

Poproszony byłem o wskazanie przepisów na podstawie których PSR ukarała mandatem delikwentów w 2 wymienionych przypadkach. Co też uczyniłem.

To, że ktoś się z tymi przepisami nie zgadza, ich nie lubi, nie akceptuje, nie oznacza że one go nie obowiązują.

Natomiast zawsze w jakimś kontrowersyjnym przypadku można odmówić przyjęcia mandatu (PSR, Policja, Straż Graniczna, Straż Leśna itp) i przed sądem dochodzić swoich praw. Ryzyko jest tylko takie, że w przypadku przegranej konsekwencje będą dużo większe niż sam mandat.

PS. We wspomnianych przykładach obaj delikwenci przyjęli mandaty, zatem przyznali się do wykroczenia.


Użytkownik vako edytował ten post 20 marzec 2019 - 15:18


#225 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2608 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 20 marzec 2019 - 15:20

Tyle to ja jestem w stanie ogarnąć, natomiast post który zacytowałem, ... wynikało z niego, że troling jako metoda jest zakazana W UoRŚ... i stąd moje pytanie.

Pozdrawiam:)



#226 OFFLINE   vako

vako

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1466 postów
  • LokalizacjaLoża Szyderców
  • Imię:Mariusz

Napisano 20 marzec 2019 - 16:00

eRKa, on 20 Mar 2019 - 14:20, said:

Tyle to ja jestem w stanie ogarnąć, natomiast post który zacytowałem, ... wynikało z niego, że troling jako metoda jest zakazana W UoRŚ... i stąd moje pytanie.

Pozdrawiam:)

UoRŚ i rozporządzenia nie zakazują trollingu, nie ma tam też definicji co to jest trolling (ta znajduje się w RAPR-e). Wprowadzenie zakazu stosowania trollingu to kompetencja dzierżawcy lub właściciela prywatnego wód.

 

Jest jeszcze możliwy jeden przypadek (w przypadku trolligujacego delikwenta) gdy na danym terenie metoda trollingowa nie jest zakazana. Jeśli połów odbywałby się w wcześniej opisywany sposób, to i wówczas doszłoby do ukarania delikwenta za powodu odstępstwa od dozwolonej metody. Należy zauważyć, że przynęta nie byłaby holowana za środkiem pływającym, a taki nakaz obowiązuje.

 

3. Metoda trolingowa

3.1. Łowienie ryb metodą trolingową dozwolone jest wyłącznie na jedną wędkę, zakończoną linką z jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej niż dwa haczyki, holowaną za napędzanym silnikiem, żaglami lub siłą ludzkich mięśni środkiem pływającym. Zabrania się holowania w ten sposób przynęt naturalnych.


Użytkownik vako edytował ten post 20 marzec 2019 - 16:20

  • wilczybilet lubi to

#227 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 20 marzec 2019 - 17:35

Ufff to dobrze że mnie jeszcze tacy strażnicy nie widzieli jak sobie oglądałem pracę much szczupakowych ciągając je szczytówką w lewo i prawo... Czasem robiąc krok w lewo lub prawo.
Jeszcze wcześniej gdy robiłem woblery i stosowałem taki zabieg do sprawdzenia, ustawiania i korekty.
Trzeba posypać głowę popiołem i napisać na siebie donos do PSR :-(

#228 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1139 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 20 marzec 2019 - 17:56

Czy ja vako dobrze rozumiem? Piszesz o człowieku, który holował przynętę idąc brzegiem, że mógł zostać ukarany za odstępstwo od ewentualnie tam dozwolonego trollingu? Nie wiem co on tam ciągnął za sobą idąc brzegiem, ale wszystko jedno co, bo w metodzie spinningowej, ani w muchowej, ani też gruntowej i podlodowej nie ma zakazu przemieszczania się z miejsca na miejsce podczas dokonywania połowu ryb. Uważasz, że przyjął mandat przyznając się w ten sposób do popełnionego wykroczenia? A ja jestem przekonany, że nie miał pewności, że nie łamie prawa, co również pokazuje, że z naszymi przepisami nie tak halo. Wolał zapłacić mandat niż dochodzić swego w sądzie. A może i było tak, jak wyżej wspomniałeś - bał się ewentualnej porażki w sądzie i wyższej kary. Masz rację, że nasz brak akceptacji jakiegoś przepisu prawa nie zwalnia nas z obowiązku jego respektowania. Ale też nie zwalnia nas z tego, by domagać się by prawo było jasne i proste. A ta dyskusja dowodzi dobitnie, że te przepisy nie spełniają tego wymogu i pozwalają na dość dowolną interpretację przez tych, którzy mają stać na straży prawa.


  • eRKa i wilczybilet lubią to

#229 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1139 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 20 marzec 2019 - 18:07

Marian, przenieśmy się tam, gdzie nie ma wątpliwości co wolno, a czego nie. Jak niektórzy tu wcześniej sugerowali. Ja chyba muszę swoją posypać żużlem. Kiedyś schodziłem w Lesku na stronę kampingu holując muszkę za sobą. W dodatku tym sposobem zapiąłem dwa wymiarowe lipienie, a muszką był "utonięty|" paruchut. O matko i córko trolling na górskim Sanie. No i parachut jako mokra. Mam nadzieję, że tego pierwszego nie przeczyta P. Konieczny, a drugie Sławek O. B.


  • eRKa lubi to

#230 OFFLINE   adamos

adamos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 379 postów
  • Lokalizacjaśląsk

Napisano 20 marzec 2019 - 19:27

vako, on 20 Mar 2019 - 13:54, said:

Poproszony byłem o wskazanie przepisów na podstawie których PSR ukarała mandatem delikwentów w 2 wymienionych przypadkach. Co też uczyniłem.

To, że ktoś się z tymi przepisami nie zgadza, ich nie lubi, nie akceptuje, nie oznacza że one go nie obowiązują.

Natomiast zawsze w jakimś kontrowersyjnym przypadku można odmówić przyjęcia mandatu (PSR, Policja, Straż Graniczna, Straż Leśna itp) i przed sądem dochodzić swoich praw. Ryzyko jest tylko takie, że w przypadku przegranej konsekwencje będą dużo większe niż sam mandat.

PS. We wspomnianych przykładach obaj delikwenci przyjęli mandaty, zatem przyznali się do wykroczenia.

Uważam, że tu nastąpiła nadinterpretacja przepisów i typowe zastraszanie jakie często dokonują służby nadrzędne chcąc osiągnąć swój cel bądź też poprawić statystyki. To, że ktoś przyjmuje mandat wcale nie oznacza, że przyznaje się do winy tylko chce uniknąć dalszych konsekwencji gdy stawia się go pod ścianą proponując mu złe lub coś gorszego do wyboru.  Ludzie często bogu ducha wini są tak wystraszeni, że godzą się na wszystko.

Gdyby było oczywiste że coś zawinili nigdy by z tym nie dzielili się z osobami postronnymi wyrażając wątpliwości.

Tak do końca nie należy bać się sądów, w szczególności, gdy ktoś nas zastrasza, że będzie jeszcze gorzej.

Po pierwsze tego nam nikt nie powie, mamy kilka dni na to, że jak odmówimy przyjęcie mandatu i się zastanowimy że jednak była to nasza wina, możemy ponownie go przyjąć bez dalszych konsekwencji sądowych.

Po drugie nie wiemy jak sprawa się w sądzie zakończy , na ogół sądy nie wymierzają wyższych kar niż ta , którą wystawiła straż.

Podam przykład kolegi dostał mandat 300 zł. za niewypełnienie rejestru złe numery na łodzi i coś tam jeszcze. Mandatu nie przyjął, sprawa trafiła do sądu, dostał wyrok zaocznie, kara 300 zł. Złożył wniosek odwoławczy, który zakończył się 100 złotową karą.

Tak więc, nie zawsze należy bać się sądów


  • eRKa i wilczybilet lubią to

#231 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1220 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 20 marzec 2019 - 22:19

venom_666, on 20 Mar 2019 - 16:35, said:

Ufff to dobrze że mnie jeszcze tacy strażnicy nie widzieli jak sobie oglądałem pracę much szczupakowych ciągając je szczytówką w lewo i prawo... Czasem robiąc krok w lewo lub prawo.
Jeszcze wcześniej gdy robiłem woblery i stosowałem taki zabieg do sprawdzenia, ustawiania i korekty.
Trzeba posypać głowę popiołem i napisać na siebie donos do PSR :-(

No cóż, trafiłbyś  na tego "stróża prawa" i dostałbyś mandat za "trolling brzegowy", jeśli jest zakazany tam gdzie robiłeś testy ;)



#232 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2608 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 20 marzec 2019 - 22:53

A tak w ogóle to troling nie jest tylko z łodzi?????


  • Alexspin lubi to

#233 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1220 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 20 marzec 2019 - 23:17

eRKa, on 20 Mar 2019 - 21:53, said:

A tak w ogóle to troling nie jest tylko z łodzi?????

Romek niby tak, ale kolega @vako wcześniej podał przykład ukarania wędkarza mandatem przez "stróża prawa" za "troling brzegowy" ;)



#234 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2608 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 20 marzec 2019 - 23:39

Dlatego mam wątpliwości dla takiego rozumienia trollingu.



#235 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1220 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 21 marzec 2019 - 00:51

Strażnik to zapewne łowca okazji. Jeśli taka sytuacja miała miejsce, udało mu się naciągnąć nie do końca świadomego wędkarza lub nie wiem co gorsze nie zna przepisów, a kontroluje... Oby następnym razem, dla otrzeźwienia umysłu trafił na kogoś, kto nauczy go pływać i orzeźwi umysł ;)


Użytkownik wilczybilet edytował ten post 21 marzec 2019 - 00:53


#236 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3770 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 21 marzec 2019 - 05:58

wilczybilet, on 20 Mar 2019 - 22:17, said:

Romek niby tak, ale kolega @vako wcześniej podał przykład ukarania wędkarza mandatem przez "stróża prawa" za "troling brzegowy" ;)

A co to jest "troling brzegowy"? Nie znalazłem definicji nawet w WE PWN. Jeśli kretyn coś wymyśli to mamy się temu poddać tylko dla tego, że jest w mundurze i ma jakąś odznakę lub legitymację? Właśnie w podobnej sytuacji przyjęcie mandatu to bardzo poważny błąd, bo jest pożywką do rozprzestrzeniania się debilizmu, który i tak jest u nas nadmiernie rozprzestrzeniony. :angry:


Użytkownik Alexspin edytował ten post 21 marzec 2019 - 05:58

  • eRKa, wilczybilet i ShadowStalker lubią to

#237 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 21 marzec 2019 - 07:59

Ojtam ojtam, swego czasu nadgorliwiec chciał mi wlepić mandat za łowienie w obrębie ochronnym na Drwęcy, bo siedziałem za drzewem na którym wisiała tablica (jakieś pół metra) i jadłem kanapkę, a wędka stała za plecami oparta o siatkę ogrodzeniowa.
Na nic zdało się tłumaczenie że słupek "graniczny" jest następne pół metra dalej, a ja nie łowię tylko jem śniadanie.
Dopiero jego kolega który zjawił się po chwili go trochę ostudził.

#238 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3770 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 21 marzec 2019 - 08:08

Takiego debila tylko poszczuć psem, może zmądrzałby. :angry:


  • ShadowStalker lubi to

#239 OFFLINE   ShadowStalker

ShadowStalker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 81 postów
  • LokalizacjaBdg/Gd

Napisano 21 marzec 2019 - 10:36

Czyli sytuacja wygląda tak samo jak z policją. Niby wszyscy uczciwi nie mają się czego bać, bo policja jest DLA NICH, ale w rzeczywistości lepiej robić jak mi kumpel - syn policjanta opowiada. Ojciec policjant sam mówi - "ŻADNEJ styczności z organami państwa, ŻADNEJ. Możesz być świadkiem, a zrobią z Ciebie winnego i zapuszkują. Przechodziłeś chodnikiem, a powiedzą że przejechałeś pieszego autem. Widzisz wypadek? Udawaj że nie widziałeś!" Tak mówi policyjny emeryt. To samo niestety jest tutaj - najlepiej łazić tam, gdzie nie ma kontroli, bo choćbyś był najuczciwszy na świecie to i tak mogą Ci władować mandat.


  • Alexspin lubi to

#240 OFFLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2059 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 21 marzec 2019 - 15:49

Chciałbym znać uzasadnienie za ten niby trolling brzegowy. Przyjęcie mandatu to wielki błąd.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych