Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Handmade czy nie, czyli granice lurebuildingu.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
201 odpowiedzi w tym temacie

#81 ONLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4609 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 sierpień 2016 - 07:45

Chyba trochę się pogubiłeś. Najpierw próbujesz udowodnić, że korpus z formy to nie hm, a teraz mówisz abym użył formy...
Powiedz proszę jakich narzędzi mam użyć do wykonania korpusu z piany aby w Twoim mniemaniu był wykonany w pełni hm ?

#82 OFFLINE   Bander

Bander

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1000 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Radek

Napisano 29 sierpień 2016 - 07:50

Granica jest bardzo płynna - jak już napisali poprzednicy.

 

Posłużę się przykładem:

Znam osobę która maluje (od "zera": szkic, poprawki, kolorowanie farbami) widoczki krakowskie i drugą która robi to samo tylko "nieco" inaczej. Mianowicie kseruje SZKICE i na nich maluje....

Dla przeciętnego oka nie do odróżnienia, gwarantuje... tylko że szkic to jakieś 70-80% czasu potrzebnego do wykonania obrazka. Problem tylko, że to już dzieło nie będzie, a jeszcze gorzej że sprzedaje się jako dzieło :)

 

Podobnie jest z woblerami i innym HM.

 

Można być artystą, można być chałturnikiem - co ciekawe da się tutaj moim zdaniem te pozorne sprzeczności znakomicie połączyć. I znowu gorzej - można również dorzucić jeszcze do tego tygla oszustwo... 

 

Jest jeszcze inna kategoria - powielacze. Często czysty hand-made ale wzór kopiowany. Kto chce Słoneczniki van Gogha? :P

 

O pełnej automatyzacji produkcji nie wspominam bo po co ? :D

 

A gdzie jest granica? Chyba dla każdego gdzie indziej :) Może i dobrze bo czysty hand-made na pewno nie jest dla wszystkich bo by go po prostu nie wystarczyło.


  • *Hektor*, Sleepy Jeezy i cyprys19 lubią to

#83 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 sierpień 2016 - 07:52

Nie. Napisałem żeby użyć takich jakie obsługuje się ręcznie. Wtedy to by był dla mnie handmade. 

Tylko po co to robić, skoro użycie formy jest o wiele łatwiejsze niż obróbka ręczna pianki? Ta technika nie jest w moich oczach hand madem, a co za tym idzie woblery z pianki, co nie znaczy że są gorsze.



#84 OFFLINE   BARENZ

BARENZ

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 865 postów
  • LokalizacjaKałuszyn
  • Imię:Marcin

Napisano 29 sierpień 2016 - 07:52

Panowie nie osłabiajcie mnie :D

Jeffrey - chyba nie sądziłeś, że od ludzi, którzy odlewają woblery z piany i robią ich setki usłyszysz, że piana to nie hand made :P

Jeśli chcesz dowiedzieć się co jest hand made a co nie to z całym szacunkiem szukasz w złym miejscu :P

Przepraszam panowie ale oslabiają mnie takie dyskusje. Ci, ktorzy znają mnie lub moje woblery wiedzą, że od początku do końca wykonuje je ręcznie z drewna, używając do tego noża i papieru ściernego. Wiecie też jakie jest moje zdanie w tej dyskusji bo wypowiadałem sie w podobnych wątkach, że każdy powinien zdecydować co jest priorytetem dla niego i z czego chce wykonywać przynęty, nie dyskryminując w żaden sposób odlewania woblerow z piany. Były tematy o wyższości drewna nad pianą i odwrotnie. i unikiałem tam dyskusji ale jak słyszę, że użycie dremela do nacięcia steru (choć sam robię to brzeszczotem) to to samo co zalanie formy pianą to mnie po prostu krew zalewa. Czy wyście się czegoś nawąchali? A jeszcze lepsza opinia to taka, że wobler odlany z piany nie powinien być tańszy niż wobler wykonany ręcznie z drewna bo w obu przypadkach to taki sam hand made. Czy wy w ogóle wiecie ile czasu trwa wykonanie woblera z drewna? Nie mówie tu oczywiście o sytuacji, w ktorej ktoś zleca wykonanie korpusow z drewna osobie robiącej je na ploterze CNC bo tu mówimy o innej sytuacji. Słyszałem też świetny argument apropo niepowtarzalności woblerów ręcznie wykonanych z drewna że piana też jest niepowtarzalna bo nigdy nie odleje sie tak samo. Dokładnie tak jak to ma miejsce przy woblerach z drzewa. I to nie były jajkieś jaja tylko szczera opinia człowieka, który takie woblery odlewa :P. Wiecie, ze nie jestem osobą lubiącą się kłócić i staram się mieć szacunek do innego czlowieka a tym bardziej do kogoś, kto potrafi swoją pasję przekazać w coś co pozwoli o niej pamiętać ale proszę Was nie wypisujcie głupot  bo to co tu czytam sie nie mieści w głowie. Jak można nazwać hand made sytuację gdzie odlewasz korpus (ktory masz gotowy za 20 min) w formie, ktorą ci ktoś wykonał następnie oklejasz go kalkomanią, ktorą ci ktoś wykonał i wklejasz do niego ser, ktory ci ktoś wykonal a na koniec postawisz znak hand made :P Mój kolega nazywa to pracą chałupniczą a nie hand made ale to nie moja opinia :P Inna sytuacja jest wtedy gdy ktoś takie woblery choć ręcznie maluje a znam osobę, ktora to robi naprawdę dobrze (pozdrawiam Cię Marcinie :P ) Ale tu mamy do czynienia z ręcznym malowaniem a nie woblerem hand made. Ale nie przejmuj się Marcin zaraz usłzyszysz, że malujesz aerografem więc wspomagasz sie narzędziem więc to taki sam efekt co byś kalkomanię przykleił  :P.Zresztą ja też maluję aero więc pewnie moje wo blery to już nie hand made  :P 

Proszę Was skończcie te brednie. czy nie lepiej po prostu przyznać że to krótsza i nmiej pracochłonna  metoda i tyle ;) Pozwalająca wykonać dziennie wielokrotność tego co byłibyście w stanie wykonać ręcznie? Przecież nikt normalny tego nie potępia. Niech każdy robi tak jak chce. Tylko na litość boską nie wmawiajcie ludziom, że to to samo. To tak jak by powiedzieć, że kwadrat jest kołem :P

Wszystkich serdecznie pozdrawiam i wyłączam się z dyskusji.

 

Polamania kija :P

Marcin



#85 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 sierpień 2016 - 07:54

Doskonale podsumowanie @Bander, stąd też wzięło się moje pierwsze pytanie, gdzie dla Was leży ta granica.



#86 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2592 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 29 sierpień 2016 - 07:56

Jeffry - tak poza tematem - ile Ty masz lat???

 

Pozwolę sobie wkleić z Wiki:

 

Automatyzacja
 
 
270px-Factory_Automation_Robotics_Palett
 
Przykład automatyzacji (oraz robotyzacji), procesu pakowania produktów żywnościowych w zakładach piekarniczych na terenie Niemiec.

Automatyzacja – znaczne ograniczenie lub zastąpienie (proces zastępowania) ludzkiej pracy fizycznej i umysłowej przez pracę maszyn działających na zasadzie samoregulacji i wykonujących określone czynności bez udziału człowieka (czyli samoczynnych). Również zastosowanie maszyn do pracy niemożliwej do wykonania w inny sposób. Automatyzacja jest kolejnym etapem po mechanizacji, gdzie bezpośrednia praca człowieka jest niezbędna przy wytworzeniu produktu finalnego[1].

 

 

Mechanizacja - zastępowanie pracy ręcznej przez maszynę, wprowadzanie maszyn i urządzeń mechanicznych. Mechanizacja w przeciwieństwie do automatyzacji nie eliminuje pracy ręcznej, jedynie ją ogranicza.

 

Rękodzieło – wyrób wytworzony w sposób nieprzemysłowy, posiadający walory artystyczne, najczęściej zawierający motywy typowe dla kultury, w której powstał.

 

Można sobie doczytać więcej o poszczególnych sposobach produkcji.

 

Więc dołożony ten jeden sposób produkcji chyba temat wyczerpuje?Każdy twórca czy producent korzysta ze zdobyczy techniki aby ułatwić sobie pracę.

 

A jako ciekawostkę dodam,że na przykład - plakaty czy fotografie - każdy egzemplarz traktowany jest jak oryginał.

I co Ty na to ???


  • wedkarzyk1 lubi to

#87 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 sierpień 2016 - 08:09

Automatyzacja – znaczne ograniczenie lub zastąpienie (proces zastępowania) ludzkiej pracy fizycznej i umysłowej przez pracę maszyn działających na zasadzie samoregulacji i wykonujących określone czynności bez udziału człowieka (czyli samoczynnych)

Dokładnie tym jest odlewanie korpusu z formy :) Zastępujesz ręczne wykonanie korpusu poprzez odlew.

Czym pytanie o moj wiek ma służyć?



#88 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2592 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 29 sierpień 2016 - 08:10

Dlaczego o odlewaniu pianki mówią osoby które tego nie robią???

 

Tak te korpusy są NIEPOWTARZALNE.

Inny będzie korpus zrobiony w formie o temp 20 stopni - inny  gdy forma będzie zimniejsza czy cieplejsza.

Inny będzie gdy użyjemy (w sposób niezamierzony oczywiście) niewłaściwej proporcji składników.Jak ręcznie odmierzyć za każdym razem tyle samo? Fizycznie niemożliwe.

Ręcznie zaciskane obciążenie na stelażu - minimalne przesunięcie w górę czy w dół i inne właściwości...

Rozkalibrowanie formy...I jeszcze kilka innych czynników też by się znalazło.

 

Co do granicy tej inności....Jestem w stanie wyłapać różnicę 0,1 mm na długości 10 mm, są tacy co potrafią na tej długości wyłapać różnicę 0,01 mm

 

 

Powtarzalne są korpusy robione na wtryskarkach wysokociśnieniowych. Tutaj znajdziemy różnicę może 0,001 mm a może i mniejszą.


  • wedkarzyk1 lubi to

#89 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2592 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 29 sierpień 2016 - 08:13

Pytanie o wiek ...ha haa domyśl się sam.

 

"Automatyzacja – znaczne ograniczenie lub zastąpienie (proces zastępowania) ludzkiej pracy fizycznej i umysłowej przez pracę maszyn działających na zasadzie samoregulacji i wykonujących określone czynności bez udziału człowieka (czyli samoczynnych)

Dokładnie tym jest odlewanie korpusu z formy  :) Zastępujesz ręczne wykonanie korpusu poprzez odlew."

 

Mechanizacja mistrzu ,mechanizacja.

Pisałem,że nie jestem pii pii automatem...



#90 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 sierpień 2016 - 08:16

Pytanie o wiek ...ha haa domyśl się sam.

Nie rozumiem.



#91 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 29 sierpień 2016 - 08:27

Mam wrażenie ze wiele osób myli przedmioty tak zwane Hand Made ze sztuką . Hand Made to nie sztuka  . To ręczne wykonanie przedmioty , przy użyciu tradycyjnych technik i  narzędzi .

Jeśli wykonamy odlew słynnej rzeźby to z pewnością nie będzie to sztuka . Ale jeśli wykonamy go ręcznie i w tradycyjny dla odlewania sposób , przy użyciu narzędzia do tego przeznaczonego . To tak czy inaczej wykonamy to ręcznie . Czy robienie woblerów jest rodzajem sztuki ? Nie jest  . Woblery to przedmioty użytkowe mające spełniać założone wcześniej kryteria . I do momentu kiedy wszystkie czynności są wykonywane ręcznie , są ręcznie robione . I nie ma znaczenia czy z rogu bawołu czy z włókna węglowego . Liczy się udział pracy ludzkich rąk .


  • coma i eRKa lubią to

#92 OFFLINE   Jano

Jano

    mode raptor

  • Moderatorzy
  • 3206 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 29 sierpień 2016 - 08:28

Pytanie o wiek ...ha haa domyśl się sam.

Nie rozumiem.

to może trzeba sprawdźić w google słowo "kindergarten" :ph34r:



#93 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 sierpień 2016 - 08:34

to może trzeba sprawdźić w google słowo "kindergarten" :ph34r:

 

Skoro nie umiecie się wysłowić i napisać o co chodzi, trudno, nie będę się domyślać.
 

 

 I do momentu kiedy wszystkie czynności są wykonywane ręcznie , są ręcznie robione . 

Dokładnie, korpus nie jest wykonany ręcznie, tylko odlany.



#94 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2592 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 29 sierpień 2016 - 09:09

Ha haa..a Ty swoje...

 

Weź sobie RĘCZNIE - bez użycia jakichkolwiek narzędzi wygnij stelaż do woblera...

 

A forma to tylko narzędzie - tak jak kombinerki...



#95 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2592 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 29 sierpień 2016 - 09:17

Przykładowy filmik:

 

 

Automat - od 1;13 min do 1;25

 

Od 2;17 do 2;34 mechanizacja

 

Ale już dalej - tylko hand made....



#96 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 29 sierpień 2016 - 09:19

Czyli rozumiem że obróbka skrawaniem decyduje o tym że Wobler jest ręcznie wykonany lub nie jest . Doskonale stworzyłeś definicje Hand Made . Pozostaje umieścić taką definicje w Wikipedii . Przedmioty hand made to przedmioty wykonane obróbką skrawaniem z wyłączeniem innych metod .

Koledzy różne zdania mamy ale to nie powód żeby obrzucać kogoś błotem ze względu na wiek czy różnice zdań szanujmy się troszkę .

Użytkownik wedkarzyk1 edytował ten post 29 sierpień 2016 - 09:20


#97 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 sierpień 2016 - 09:36

Ja widzę to tak: obrabiasz własnoręcznie korpus-Hans nade.
Odlewasz korpus w formie- nie hand made.

#98 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 29 sierpień 2016 - 09:58

Czyli rozumiem że formę uważasz za urządzenie mechaniczne ? Wykluczające wkład fizycznej pracy naszych rąk .

#99 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2592 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 29 sierpień 2016 - 10:01

No to może jeszcze inaczej.

Stosowanie bardziej zaawansowanych sposobów produkcji ma zastosowanie w produkcji średnio czy wielkoseryjnej.

Struganie korpusu jest pracochłonne.Ale jednak każdy strugacz stara się w  miarę wiernie odwzorować jakiś sprawdzony kształt.

Zrobi tych korpusów(woblerów) kilka - kilkadziesiąt...

Pianka z formy upraszcza pracę.Ale w żaden sposób nie eliminuje pracy ręcznej.Forma(narzędzie) samodzielnie wykonana jest tania.Czyli nakłady niewielkie,a zysk na czasie duży.

Ale już automat do jakiegokolwiek etapu produkcji to ogromne pieniądze.

Automat do wyginania stelaży z filmu powyżej - to ok 100 tys( lub więcej) euro.

Aby zautomatyzować całą linie do produkcji to już są dla przeciętnego człowieka niewyobrażalne pieniądze.

 

A jak w tym filmie było - przy wytwarzaniu mieszają się sposoby.A swego czasu to chyba Salmo też miało Hand made na pudełku...



#100 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 sierpień 2016 - 10:12

Forme uwazam za forme :) nie ma tam mechanizmow wiec ciezko to podpiac pod urzadzenie mechaniczne.

 

Dajmy na to przykład z wahadłówkami, mozna je recznie wyklepac z kawalka blachy, mozna tez je wytopic, co bylo by odpowiednikiem odlewania korpusu. Takiej blachy nie nazwiesz recznie robiona. Tak samo widze to w woblerach.

 

EDIT: niedoczytałem drugiej części posta. Tak uważam, i zaznaczam że nie mówie tu o braku pracy włożonej w samą formę, tylko o pracę z jej wykorzystaniem. Tak samo jak zbudujesz wyżynarke CNC, będzie to ogrom pracy, ale rzeczy z niej "wyplute" nie będą ręcznie robione.

Czytając to wszystko stwierdzam że ten temat był jednak błędem. Zbyt dużo osób bierze to do siebie i traktuje jako coś negatywnego. Pytanie zadane w temacie, o to gdzie się kończy się hand made zostało w zasadzie bez odpowiedzi. Tymczasem lece nad wodę, dzieki za dyskusje :)


Użytkownik Jeffrey edytował ten post 29 sierpień 2016 - 10:17





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych