[Banita]

To chyba Wy koledzy jesteście Tyrolami,

bo ja tą jałowa dyskusję skończyłem wczoraj.

 troll_0.jpg   48,83 KB   10 Ilość pobrań

[Gumofilc]

Mysle, ze juz wszyscy zainteresowani przyswoili sobie WSZYSTKIE szczegoly, ktore sa zawarte w tym watku i wyciagna z tego wnioski w przyszlosci..

 

Gumo

[spy]

Ponton kolibri 400dsl + Yamaha 20KM z wyposażeniem 22l paliwa, 10kg aku, szpeju z 10kg (na lekko), sztyca od echa na stałe. Leci toto 32km/h i gdy tylko falka podbije mi ponton w sekundę mam 38km/h. Sam wykombinowałem że gdy nie ma falki to robię ostry skręt w lewo i za chwile w prawo i też mi wchodzi w pełny ślizg. Silnik wisi maksymalnie u góry, trym ustawiony najdalej od pawęży, balony nabite na kamień. Jakieś pomysły by toto wchodziło w pełny ślizg samodzielnie czy po prostu duże gumy tak mają?

[kristofer232]

Trym spróbuj najbliżej pawęży, lub przedostatnia dziura. Bo tak jak pływasz na pewno ciągle dziób masz w górze.

[Lucas]

Jeśli jeszcze nie próbowałeś to spróbuj pokombinować z trymem, najbliżej jak najbliżej ale gdzieś po środku powinno być ok. Albo graty na sam przód. 

[spy]

Im bliżej pawęży tym wolniej płynie. Ponton nie staje dęba, wchodzi w ślizg w 2 sekundy ale ciągnie tylko do 32km/h. Mocniej dobić balony? Niby są 1,5mpa. Silnik jak wisi to jest  płyta kawitacyjna 10cm pod końcem podłogi ale gdy go dam wyżej to podczas skrętów łapie powietrze.

[dżemik]

Silnik wisi maksymalnie u góry, trym ustawiony najdalej od pawęży?

 

 

To że silnik wisi maksymalnie u góry czy na dole, to względnie nic z tego nie wynika, to samo dotyczy trymu.

Trym spróbuj najbliżej pawęży, lub przedostatnia dziura. Bo tak jak pływasz na pewno ciągle dziób masz w górze.

Skąd masz ten przepis na przedostatnią dziurkę???

 

Trym: -ustaw tak by płyta kawitacyjna była równoległa do dna pontonu

Wysokość silnika: -ustaw na tak by płyta kawitacyjna była na "zero" lub troszkę (do 25mm) niżej od dna na rufie.

 

Zakładam że pawęż masz krótką i silnik też z krótką stopą...

[cabage]

Wydaje mi się że jak poprawisz trym bliżej pawęży będzie dobrze ( 20 Koni to już kawał silnika) a ponton 4m to dla takiego silnika żaden problem, no i pytanie czy siedzisz przy silniku czy bliżej dzioba ?

[dżemik]

 Silnik jak wisi to jest  płyta kawitacyjna 10cm pod końcem podłogi ale gdy go dam wyżej to podczas skrętów łapie powietrze.

 

A masz potrzebę "brykania"?. Zostało Ci wybrać odpowiedni kompromis. Albo stopa wysoko i możesz lecieć jak strzała, przy czym ostre skręty wpychają powietrze pod stopę gdyż cały ponton się jeszcze przechyla na bok i schodzi bocznym ślizgiem. Albo śruba głęboko i nie będzie łykała powietrza przy skrętach, jednak prędkość max. spadnie bo i opory wzrosną.

 

A.... jeszcze jedno -jaki masz skok śruby?

Użytkownik dżemik edytował ten post 03 październik 2016 - 09:03

[gooral]

Ja od siebie napisze, ze widze dramatyczna roznice w predkosci wchodzenia w slizg w zaleznosci od rozlokowania bagazu, ale juz samej predkosci max roznic nei zaobserwowalem (mam tez 4m ponton z 20km silnikiem). jak obciazenie mam za bardzo z tylu (np ja siedze na rufie a spory kolega w polowie pontonu) to w duzy wiatr z 2 osobami nie wejdzie w slizg jak lece pod wiatr, z 4 osobami jak siedza tak by ponton byl w miare plasko wchodzi w slizg spokojnie. leci okolo 32-35kmh i nigdy nie poczulem/zobaczylem by poszedl szybciej.

[spy]

śruba 12

[spy]

To że silnik wisi maksymalnie u góry czy na dole, to względnie nic z tego nie wynika, to samo dotyczy trymu.

Skąd masz ten przepis na przedostatnią dziurkę???

 

Trym: -ustaw tak by płyta kawitacyjna była równoległa do dna pontonu

Wysokość silnika: -ustaw na tak by płyta kawitacyjna była na "zero" lub troszkę (do 25mm) niżej od dna na rufie.

 

Zakładam że pawęż masz krótką i silnik też z krótką stopą...

 

 

No nie mam jak bo silnik jak zawiśnie to max 5cm od dna rufy, wyżej się nie da, musiałbym pawęż przerabiać. Silnik krótki.

[dżemik]

śruba 12

 

Dość dużo, chyba największy z dostępnych skoków do w/w silnika.

Tak na moje wyczucie obstawiał bym słuszność skoku 10' z pasażerem do 11' solo.

 

Obrotów silnika pewnie nie znasz, bo już byś o tym napisał...

 

No nie mam jak bo silnik jak zawiśnie to max 5cm od dna rufy, wyżej się nie da, musiałbym pawęż przerabiać. Silnik krótki.

 

Tak bym zostawił. Pamiętaj tylko, aby silnik przykręcić na wylot przez pawęż i tak "w razie czego" związać go na lince/taśmie z pontonem.

 

Mógłbym pożyczyć Ci śruby o mniejszym skoku (tak na spróbę), tylko że ja mam wałek Hondy i przypuszczalnie nie będą pasowały do Twojej Yamahy. W każdym razie pomyśl o mniejszym skoku.

[ramzes102]

Ponton kolibri 400dsl + Yamaha 20KM z wyposażeniem 22l paliwa, 10kg aku, szpeju z 10kg (na lekko), sztyca od echa na stałe. Leci toto 32km/h i gdy tylko falka podbije mi ponton w sekundę mam 38km/h. Sam wykombinowałem że gdy nie ma falki to robię ostry skręt w lewo i za chwile w prawo i też mi wchodzi w pełny ślizg. Silnik wisi maksymalnie u góry, trym ustawiony najdalej od pawęży, balony nabite na kamień. Jakieś pomysły by toto wchodziło w pełny ślizg samodzielnie czy po prostu duże gumy tak mają?

Pływałem parę lat pontonem Busch Favorit 4m z silnikiem Yamaha 20KM i zdecydowanie szybciej płynąłem jak była fala niż flauta. Tak jak piszesz pomagało wykonanie kilku lekkich, dynamicznych skrętów i ponton wchodził w "pełny" ślizg. Kombinowałem z trymem, rozmieszczeniem szpeju ale bez konkretnych wniosków. 

[spy]

Obroty sprawdzałem ale zapomniałem jakie to były wartości.  5250 albo 5520, sprawdzę jak tylko pogoda się wyprostuje.

[spy]

ramzes: czyli 4 metry gumy chcąc nie chcąc się odkształca i trzeba przykombinować by weszło w ślizg. Znajomy mi mówił, że ponton do 4m, potem już trzeba myśleć o RIB.

[sucks_one]

Użytkuję kilka sezonów 4,7m od ProScan'a. Na 15km i trymie najbliżej pawęży sam ze szpejem płyne około 28km/h

W dwie osoby 24km/h. W slizg wchodzę płynąc sam w około 7-10sek siedząc na bańce bez przedłużenia rumpla.

Nabijam zawsze tyle ile producent pozwala czyli 0,25. Większe ciśnienie skruci żywot szwów i szczelności komór.

[dżemik]

12 miałem jak była nowa, 2000km po wiśle zrobiło pewnie z niej już 11 więc 10 będzie za dwa lata jak nic

Nie, nie, nie

Zużycie śruby nie ma wpływu na jej skok. Ale to jest temat na inną wieczorynkę 

Jeżeli faktycznie obroty max masz na poziomie 5500 obr/ min to śrubę zostawiamy.

 

Jeżeli chcesz jeszcze wykrzesać kilka procent sprawności to można przytuningować jeszcze śrubę. Poprawić krawędzie natarcia i spływu pilnikiem, później drobnym papierem i poler. Tylko musisz zagłębić się w profile NACA albo dawaj na pw to się zdzwonimy, bo pisania -przynajmniej na nowelę

[spy]

Pomyliłem wielkość ze skokiem.

[womar]

To ciekawe co piszecie - ja pływam Bushem 410 z Hondą 20km (a do niedawna z Mercurym 20km). Płynąc samemu ponton wchodzi w pełny ślizg praktycznie w momencie startu i dobija bez problemu do ok 37-39 km/h

W dwie osoby (z pasażerem) faktycznie czasami zdaża się problem z wejściem w pełny ślizg, ale z reguły przy niedobitych komorach lub kilu.

 

Czy poza komorami dobijałeś też kil do pełna? to m.in dzięki kilowi pod pontonem jest miejsce na poduszkę powietrzną, która ułatwia ślizg.

Co do trymu - u mnie najefektywniejsze jest z reguły ustawienie na drugi otwór od strony pawęży