Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jak wejść pontonem w pełny ślizg?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
382 odpowiedzi w tym temacie

#101 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 19 maj 2012 - 23:27

Dodam tylko, jesli ktos to przeoczyl, ze wg teorii dluzsza jednostka latwiej wchodzi w slizg :D


#102 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 maj 2012 - 08:47

To ja dorzuce jeszzce 2 mysli, jakie mnie naszly w trakcie uzytkowania sprzetu motorowodnego:

1.Klasyczna pychowka moze osiagac dlugosc ponad 8m przy szerokosci 1,3-1,5m a jest to lodka nie do slizgu (ale dosc szybko da sie nia plywac-warunkiem odpowiednio mocny silnik)

2.Zaobserwowane w lodce ale w jakims stopniu bedzie aktualne i przy pontonie...otoz niewielka lodke udalo sie nam obciazyc (moze mialo z tym cos wspolnego wlozenie do srodka 2szt duzych akumulatorow <_< -dobrodziejstwo stref ciszy) tak, ze poruszala sie ona z widocznym trudem...
...glebiej niz nakazuje rozsadek zanurzona pchala przed soba zbyt duzo wody..
Po przesiadce na duzo wieksza i kuriozalnie ciezsza lodz, plynelo toto ze 2 razy szybciej.

Polowicznie jest nie na temat pozornie ale slizg to slizg...aby bylo to mozliwe trzeba przezwyciezyc opor wody aby uzyskac predkosc umozliwiajaca stykanie sie dna lodzi z woda na jak najmniejszej powierzchni.
Niby to truizm...ale...

Gumo

#103 OFFLINE   MaSsAcReR

MaSsAcReR

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • LokalizacjaUK
  • Imię:Bartek

Napisano 21 grudzień 2012 - 23:41

witajcie. Mam problem z wejsciem w slizg swoim pontonem. Jest to proscan 330 ze sztywna podlaga i kilem (60kg). Do pontonu posiadam silnik 4t honda 8hp (lata 90). We dwie osoby nie mozna wejsc w slizg. Po odkreceniu manetki ponton plynie dosc szybko jednak nie wchodzi w slizg. Po ponownym zakreceniu manetki rufa bardzo wyraznie wynurza sie z wody. Probowalem bawic sie trymem, siadac na srodek pontonu, dociazac dziob, odciazac i nic. Czyzby silnik byl za ciezki? wazy niecale 40 kilo. Wczesniej plywalem z 7,5hp forelle i wchodzil w slizg bez problemu. Tamten jednak wazyl 26 kilo. Wydaje mi sie jednak ze do takiego pontonu silnik 40 kilowy nie powinien byc zbyt ciezki. Co do silnika tez jest sprawny. W serwisie powiedzieli mi ze na swoj wiek jest w idealnym stanie. Nie wiem juz co robic :/



#104 OFFLINE   jamesty

jamesty

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 443 postów
  • LokalizacjaMaków Mazowiecki
  • Imię:Jakub

Napisano 22 grudzień 2012 - 08:44

Sprawdził bym czy silnik ma na pewno 8 hp ;]. Swoje lata już ma jak to lata 90



#105 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 22 grudzień 2012 - 09:45

różnica jest właśnie w tym silniku.

silnik forelle to prawdopodobnie byl dwu suw który jest silnikiem dużo sprawniejszym i mocniejszym od tej samej mocy silnika czterosuwowego(dziwne ale tak jest np Yamaha 9,9 dwusuw jest dużo szybsza i dużo mocniejsza od 9,9 czterosuwa)

z kolegą próbowaliśmy się ślizgać we dwóch na HSM320 z Mercurym 8hp i nie poszło a yama 9,9dwusuw bez jęknięcia wprowadzał w ślizg i prędkość osiągał ponad 30km/h



#106 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3411 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 22 grudzień 2012 - 14:53

różnica jest właśnie w tym silniku.

silnik forelle to prawdopodobnie byl dwu suw który jest silnikiem dużo sprawniejszym i mocniejszym od tej samej mocy silnika czterosuwowego(dziwne ale tak jest np Yamaha 9,9 dwusuw jest dużo szybsza i dużo mocniejsza od 9,9 czterosuwa)

z kolegą próbowaliśmy się ślizgać we dwóch na HSM320 z Mercurym 8hp i nie poszło a yama 9,9dwusuw bez jęknięcia wprowadzał w ślizg i prędkość osiągał ponad 30km/h

jak to jest wogole mozliwe?????? moze inny sruby byly?



#107 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5420 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 22 grudzień 2012 - 17:43

Honda 8km ma inny skok i średnicę niż Yamaha 9,9km

 

ale przede wszystkim 8km i 9,9km w dwusuwie to zupełnie inna pojemność ! 9,9km Yamahy 2-stroke to dławiona 15-tka !

 

dwusuw ma większy moment obrotowy



#108 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 22 grudzień 2012 - 19:24

jest możliwe i ja też nie mam pojęcia czemu tak jest ale koń koniowi nie jest równy. weź mercurego 6km w czterosuwie jest jednocylindrowy i porównaj go z 6km tohatsu dwusuw w 2 cylindrach. jeden i drugi ma napisane 6km a tohatsu będzie się ślizgać na pontonie 320 a mercury będzie miał z nim duuuuży problem(o ile w ogóle da radę wyjść do ślizgu).

miałem mercurego 6km i ponton 2,70, pływałem w ślizgu ale trzeba było się dobrze nagimnastykować żeby wyjść nim do ślizgu(w 1 osobę).

Moja propozycja to zmienić silnik na taki który będzie miał zapas mocy.


  • mdziam_78 lubi to

#109 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3411 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 22 grudzień 2012 - 19:54

paawelek83 myslisz sie patrz na post bazylossa i o to mi wlasnie chodzilo. Nie moze byc mocniejszych i slabszych koni jesli oba silniki sa nowe (w tej samej kondycji).



#110 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5420 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 22 grudzień 2012 - 20:02

ja się wcale nie dziwię Paawełkowi, miałem Mercurego 5km 2-suw i 6km Suzuki 4-suw i też do dzisiaj nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ten Mercury był mocniejszy, oba wyprowadzały mój ponton w slizg z jedną osobą, ale Mercury znacznie szybciej - moim zdaniem ze względu na max moment obrotowy dostępny przy niższych obrotach + inne parametry śruby, które mają duże znaczenie w doborze do napędzania konkretnej konstrukcji pływającej

 

 

ps. na Suzuki za to osiągałem większe prędkości, wyższe obroty i szybsza śruba, która akurat do lekkiego pontonu 270 AirMat pasowała


Użytkownik bazyloss edytował ten post 22 grudzień 2012 - 20:05


#111 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5420 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 23 grudzień 2012 - 00:14

to jest jak 3l silnik amerykański 180 koni i wyżyłowana obrotami japońska jednostka 1,8 tez około 180 koni

 

ja nie mam wątpliwości, którym fajniej i sprawniej się jeździ :)



#112 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 23 grudzień 2012 - 00:52

Ponton potrzebuje mocnego bodzca zeby moc wejsc w slizg, dlatego krzywa momentu obrotowego ma znaczenie. Jest taka chwila kiedy ponton plynie na granicy slizgu i wystarczy jeszcze odrobine go "popchnac" i zaczyna "latac". Krzywa momentu powinna byc tak dobrana zeby najwiekszy moment obrotowy byl wlasnie przy obrotach pozwalajacych przejsc z wypornosciowki w slizg.

Problemem moze byc zly skok sruby. Jak masz za duzy skok sruby to moze brakowac momentu obrotowego do wejscia w slizg. Mozesz wyprobowac srube z mniejszym skokiem, ale ze swiadomoscia ze jesli nie wejdziesz w slizg to predkosc maksymalna w wypornosciowym plywaniu bedzie wtedy mniejsza. Niestety srube trzeba dobrac odpowiednio, ani za duzy, ani za maly skok nie bedzie dobry. Z najmniejszym skokiem wejdziesz w slizg, ale za to w slizgu bedziesz wolniej plywal niz przy optymalnie dobranym zestawie.

#113 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5420 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 23 grudzień 2012 - 00:59

popieram :)

 

aczkolwiek trzeba koniecznie pamietać, aby nie przesadzić ze skokiem, bo w drugą stronę pewnie wpadniemy w problemy z kawitacją śruby


Użytkownik bazyloss edytował ten post 23 grudzień 2012 - 01:02


#114 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 23 grudzień 2012 - 07:22

ja nadal trzymam się swojej wersji. jak ktoś nie wierzy to niech sprawdzi sobie to sam. uważam że dwa różne silniki opisane w ten sam sposób (czyli np 8km) będą w zupełnie inny sposób napędzały łódkę czy ponton. ma tu znaczenie pojemność silnika, jego waga, ilość cylindrów, skok śruby, powierzchnia śruby, trym, oraz najważniejszy czynnik to czy to jest dwu czy czterosuw. wszystkim tym mogą się różnić silniki już w wersji standardowej(fabryczne) co przekłada się na jego rzeczywistą sprawność podczas napędzania jednostki. A różnica pomiędzy np 5km w czterosuwie a dwusuwie jest kolosalna na korzyść dwusuwa.

sprawdzone doświadczalnie.



#115 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 23 grudzień 2012 - 17:44

@massacrer Potrzebujesz innej sruby. Moze masz srube uciagowa? Ona nie bylaby chyba do slizgu najlepsza.

#116 OFFLINE   MaSsAcReR

MaSsAcReR

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • LokalizacjaUK
  • Imię:Bartek

Napisano 23 grudzień 2012 - 19:53

Nie wiem jaka to sruba, a nie znam sie na tym az tak. Nie mam tez mozliwosci zrobic zdjecia gdyz jestem poza granicami kraju. Pewnie plywal bede tez dopiero na wiosne. Niestety nie probowalem plywac w pojedynke gdyz po tych wszystkich kombinacjach odechcialo mi sie. Dziwi mnie jednak, ze tak wciskalo te rufe pod wode. Na pewno silnik nie jest za ciezki?  Wydawalo mi sie ze taki ponton silnik 8hp wprowadzi w slizg jaki by nie byl



#117 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 23 grudzień 2012 - 20:32

wiesz co źle Ci napisałem. pływaliśmy z kumplem w ślizgu i to bez problemów na mercury 8km czterosuw na pontonie 360 a nie 320.



#118 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5420 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 23 grudzień 2012 - 20:42

"Dziwi mnie jednak, ze tak wciskalo te rufe pod wode. Na pewno silnik nie jest za ciezki?  Wydawalo mi sie ze taki ponton silnik 8hp wprowadzi w slizg jaki by nie byl"

 

 

to stawiam dodatkowo na TRYM silnika


Użytkownik bazyloss edytował ten post 23 grudzień 2012 - 20:42


#119 OFFLINE   MaSsAcReR

MaSsAcReR

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • LokalizacjaUK
  • Imię:Bartek

Napisano 23 grudzień 2012 - 21:08

probowalem wszystkich 4 ustawien trymu. Na zadnym nie poszedl w slizgu



#120 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5420 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 23 grudzień 2012 - 21:25

ok, ale to na pewno ma znaczenie, jednak podstawowym problem jest za mała moc silnika

 

ponton 270 airmat Info Media + 5km 2-suw i 6km (jednocylindrowy) 4 suw

 

jedna osoba 27-28km/h, dwie nie ma najmniejszych szans na ślizg i prędkości na rzece 5-8km/h

 

ponton 270 airmat Info media+ 8km Yamaha 2-suw

 

w jedną osobę 33km/h w dwie jakby się nie gimnastykował w ślizg nie wychodził, czuć że brakowało mu dosłownie ciupinkę z 9,9 zapewne latał by jak głupi

 

ponton 325 Zodiac Fastroller - ten sam silnik (8km) dwie osoby = 30km/h i szybkie wejście w ślizg, w jedną osobe 37km/h

 

z silnikiem Honda 10km 4-suw już śruba wpadała w kawitację

 

więc konstrukcja / projekt jednostki wg mnie ma tez ogromne znaczenie


Użytkownik bazyloss edytował ten post 23 grudzień 2012 - 21:27





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych