Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Trocie na muche w rzekach


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
205 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   Fanc

Fanc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 155 postów

Napisano 07 styczeń 2020 - 19:48

Jakie rozwiązania w takim razie proponujesz?


Np. Głowice OPST.
Głowica mierzy 4,3 m i nosi wszystkie możliwe Tipy od t18 po pływajacy.
Wystarczy mieć trochę miejsca przed sobą i leci, gdzie chcesz i jak chcesz .
  • SzymonP lubi to

#122 OFFLINE   SzymonP

SzymonP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 364 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 07 styczeń 2020 - 19:49

jedziesz,łowisz,wędzisz. ;)


Wolę tatara ;)
  • Wobi i Forest-Natura lubią to

#123 OFFLINE   SzymonP

SzymonP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 364 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 07 styczeń 2020 - 20:00

Np. Głowice OPST.
Głowica mierzy 4,3 m i nosi wszystkie możliwe Tipy od t18 po pływajacy.
Wystarczy mieć trochę miejsca przed sobą i leci, gdzie chcesz i jak chcesz .


Czyli jak bumerang powraca temat skagitu. W lutym ma wpaść znajomy zakochany w tym wynalazku. Zrobimy wtedy małe zawody SH skagit vs sinkhead i porównamy co się będzie bardziej sprawdzać.

#124 OFFLINE   Fanc

Fanc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 155 postów

Napisano 07 styczeń 2020 - 20:20

Takie czasy, takie rzeki, bez skagita się nie da...
Temat sinkhaed-ów przerabiam kilka lat temu, to nie jest przyjemne łowienie. Napewno nie zimą i wiosną, latem i jesienią można próbować sznury z tonacymi końcówkami.
Ale po co, jeśli jest coś co można w minute dopasować do większości sytuacji...
  • SzymonP lubi to

#125 OFFLINE   SzymonP

SzymonP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 364 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 07 styczeń 2020 - 20:45

A co w przypadku podciągania muchy? Czy np. 3m ciężkiego tipa wystarczy by utrzymać muchę na odpowiedniej głębokości? Jedną z podnoszonych zalet sinkheadów jest to, że przy długości części tonącej między 7-9 m dłużej utrzymują muchę w strefie ataku ryby.

Skagitem nie połowimy gdy na brzegu rośnie trochę trzcinek.

#126 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2005 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 07 styczeń 2020 - 21:25

Jakie rozwiązania w takim razie proponujesz?

agregacik_qaxawqs.jpg


  • tlok, jrps i venom_666 lubią to

#127 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 07 styczeń 2020 - 21:41

Np. Głowice OPST.
Głowica mierzy 4,3 m i nosi wszystkie możliwe Tipy od t18 po pływajacy.
Wystarczy mieć trochę miejsca przed sobą i leci, gdzie chcesz i jak chcesz .

Troche chyba przesadziłeś ;)

Nawet oni sami do najcięższych przewidują T14, a ja sam przy stosowaniu z jednoręczną nie zakładam cięzej niż T11. T14 przy krótkim 11,5 stopy DH.

Może i by się dało załozyć T18, ale to raczej przy najcięszych głowicach, tyle że one mają 5,40 nie 4,30 i do jednoręcznych raczej nie bardzo się nadają chyba że ktos startuje z SH minimum #10



#128 OFFLINE   Fanc

Fanc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 155 postów

Napisano 07 styczeń 2020 - 21:41

A co w przypadku podciągania muchy? Czy np. 3m ciężkiego tipa wystarczy by utrzymać muchę na odpowiedniej głębokości? Jedną z podnoszonych zalet sinkheadów jest to, że przy długości części tonącej między 7-9 m dłużej utrzymują muchę w strefie ataku ryby.

Skagitem nie połowimy gdy na brzegu rośnie trochę trzcinek.

Jeśli nie wystarczy 3m, to trzeba dać 3,5m, jeśli nie t14, to t15 albo t18.

Co do trzcinek, to tam bym troci nie szukał...😅 😉

Użytkownik Fanc edytował ten post 07 styczeń 2020 - 21:42


#129 OFFLINE   Fanc

Fanc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 155 postów

Napisano 07 styczeń 2020 - 22:08

Troche chyba przesadziłeś ;)
Nawet oni sami do najcięższych przewidują T14, a ja sam przy stosowaniu z jednoręczną nie zakładam cięzej niż T11. T14 przy krótkim 11,5 stopy DH.
Może i by się dało załozyć T18, ale to raczej przy najcięszych głowicach, tyle że one mają 5,40 nie 4,30 i do jednoręcznych raczej nie bardzo się nadają chyba że ktos startuje z SH minimum #10

Faktycznie tak ciężkich tip-ów nie przewidują, ale da się nimi rzucać.
Używam kija 9'6 #8 18-20 gram, głowice opst 300 grain 4,3m i bez większych problemów łowię 3m t18.
Do DH 11'6 i 30g skagita, bezproblemu montuje 12' t18.

Użytkownik Fanc edytował ten post 07 styczeń 2020 - 22:21


#130 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 07 styczeń 2020 - 22:28

No uzywam podobnego zestawu - 10' #8 z OPST 300Gr, ale przyjemnie łowi mi się do T11, przy wyższej wodzie biorę Epica DH11 z tym samym OPST i wtedy spokojnie T17. Planuję dokupić wersję Groove, jak tylko pokaże się na Wyspach lub w Mistpool, bo ze stanów sobie doliczają za dużą przesyłkę. Da się osiągnąć to samo lżej i przyjemniej z lzejszymi tipami.



#131 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2750 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 08 styczeń 2020 - 09:54

Ja sprawę głębokiego łowienia ogarniam Airflo FIST. Trochę dłuższe niż OPST, ale przy DH aż tak wielkiej różnicy nie robi.


  • Fanc lubi to

#132 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 08 styczeń 2020 - 10:18

Zgadza się, ale w dyskusji była poruszona sprawa SH i dotarcia do głebszych partii wody w porównaniu do linek szybkotonących. Airflo zaczyna się od 450 grain - ciut ciężko. W sumie dla zwolenników machania znad głowy, tam gdzie jest na to miejsce są łańcuchy typu bottom express czy streamer express i inne podobne do wyrywania kamieni z dna ;)

Każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie by łowić z przyjemnością.


  • SzymonP i Fanc lubią to

#133 OFFLINE   SzymonP

SzymonP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 364 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 08 styczeń 2020 - 10:32

W sumie dla zwolenników machania znad głowy, tam gdzie jest na to miejsce są łańcuchy typu bottom express czy streamer express i inne podobne do wyrywania kamieni z dna ;)

Każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie by łowić z przyjemnością.

 

O takich linkach właśnie pisałem. SA Streamer Express 300 grain miałem kilka lat temu ale popękał na mrozie. Dość fajny był Airflo Streamer Max choć to jest dość specyficzna linka. Od roku testuję coś takiego jak w poniższym linku w wersji 275 grain. Jak na razie jestem zadowolony.

 

https://www.cortland...act-sink-type-9


  • Fanc lubi to

#134 OFFLINE   filip

filip

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 572 postów

Napisano 08 styczeń 2020 - 13:10

Moje spostrzeżenia z łowienia troci są takie że idzie je złowić w prawie każdych warunkach , pod warunkiem że jest czysta woda. Wg mnie nie wszędzie jest sens łowić muchą, jest dużo dobrych miejsc które odpuszczam bo po prostu woda się „źle układa” do muchy  i wybieram inne miejsce gdzie też są potencjalnie ryby i tam próbuje je złowić.

Co do linek  to zimą wiosną można/trzeba jak najbardziej używać skagit itp. wszystko zależy od warunków jakie są  nad wodą, jest tyle tipów że da się spenetrować prawie wszystkie warstwy wody.

Chyba że woda jest naprawdę wysoka wtedy używam linki typu sinkhead i też łowiłem z powodzeniem.

Jedyną z  naszych  dewiz w łowieniu troci jest dużo cierpliwości którą nie wszyscy mają do tych ryb i najzwyczajniej w świecie nie dają rady.

"Nie każdy może wejść w Himalaje zimą bez tlenu…" ;) :P
 



#135 OFFLINE   ender

ender

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 75 postów

Napisano 09 styczeń 2020 - 22:54

;koledzy, ile można rzucać , machać, znad głowy. kiedy ręka się zmęczy? 30 minut . dotyczy do "rzucania" linkami botom, i itp.



#136 OFFLINE   SzymonP

SzymonP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 364 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 10 styczeń 2020 - 07:33

;koledzy, ile można rzucać , machać, znad głowy. kiedy ręka się zmęczy? 30 minut . dotyczy do "rzucania" linkami botom, i itp.


Ja mogę cały dzień i nie mam z tym problemu (znajomi muszkarze też). Te linki w zasadzie lecą same.

#137 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1329 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 10 styczeń 2020 - 10:18

Witam.

Bardzo ciekawy, rzeczowy wątek i dobra dyskusja, nie tylko o trociach. W dodatku można dostać informacyjne wsparcie pozaforumowe  ;)

A napiszcie proszę w takiej kwestii Panowie ... mamy dwa takiej samej długości kijki - powiedzmy 10' - 10'6''. Jeden to normalna wędka jednoręczna, drugi krótka DH. Łowimy skagitem ... a może właśnie i nie ... - co byście preferowali i dlaczego akurat to ?

Czy DH nie będzie prościej, łatwiej ?

Czy jednak przy SH można w ten sposób lżejszym zestawem polowić ?

Pozdrawiam.



#138 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 10 styczeń 2020 - 10:41

Trudne pytanie, bo to zależy od osobistych upodobań i preferencji. Ja wybrałbym 10'6" gdybym miał wybierać w ciemno nie znając warunków + najlżejszy z pasujących OPST. Dlaczego ?? Bo da się i użyć go jako skagitu z tipami (nawet pływającymi), a w razie potrzeby i machnąć znad głowy jak głowicą rzutową (też z tipami czy polyleaderami). Z drugiej strony to samo zrobisz 10'...

Ideałem będzie dowolny z tych dwu patyków z dokręcanym dopalaczem, który mozna sobie w razie potrzeby wymienić na reargripa - wygodniejszy do rzutów dwuręcznych.

Przerobiłem sobie w ten sposób 9' #5 ;) wstawiony gwint, a dopałka się toczy. Będzie Micro Spey Rod ;)

Tak, wiem, można wygodnie jedną, ale cóż... Lubię używać dwu łowiąc głowicą z tipem. Może to przez braki ryb, a może przez to że po prostu lubię używać obu rąk.



#139 OFFLINE   SzymonP

SzymonP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 364 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 10 styczeń 2020 - 11:05

A napiszcie proszę w takiej kwestii Panowie ... mamy dwa takiej samej długości kijki - powiedzmy 10' - 10'6''. Jeden to normalna wędka jednoręczna, drugi krótka DH. Łowimy skagitem ... a może właśnie i nie ... - co byście preferowali i dlaczego akurat to ?
Czy DH nie będzie prościej, łatwiej ?
Czy jednak przy SH można w ten sposób lżejszym zestawem polowić ?
Pozdrawiam.


Jak zostało powiedziane wszystko to kwestia osobistych preferencji. Moim zdaniem rzeki kalibru Słupii czy Wieprzy jesteś w stanie spokojnie opędzić kijem SH (przy założeniu, że jest gdzie rozbujać sznur). Oczywiście są miejsca i warunki gdzie skagit z ciężkim tipem podany z kija DH będzie miał przewagę.
W rzekach mniejszych od wymienionych, gdzie łowienie bardziej przypomina pstrągowanie zastosowanie kija DH wydaje mi się trochę podobne do strzelania do wróbli ze sztucera na słonie. Mamy ostatnimi laty modę na DH, ale kij SH jest chyba jednak bardziej finezyjny i przyjemniejszy w użyciu.

#140 OFFLINE   Fanc

Fanc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 155 postów

Napisano 11 styczeń 2020 - 20:20

Dokładnie, wszystko kwestia własnych upodobań. Na każdej rzece da się łowić SH jak i DH, ale wtedy panujące warunki mogą nas ograniczać albo zmuszać do zmiany miejsca.
Dla mnie rozwiązaniem jest wrzucenie do bagażnika obu wędek plus OPST z tipami do SH a do DH, skagit i jakiś versitip.
Można się fajnie dopasować i przyjemnie łowić w wielu warunkach.

Użytkownik Fanc edytował ten post 11 styczeń 2020 - 20:42





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych