Z Phenixa pod duże gumy proponowałbym bardziej serię M1 Inshore.
http://www.phenixrod...inshore-series/
Blanki szybsze i szczytowe w odróżnieniu do Swimbait, które świetnie nadają się do jerków,czy swipperów.(świetne ugięcie i amortyzacja pod rybą).
Wspomniany przez Kubę Swimbait 8' do 3 oz cięty z dołu do ok 2m radzi sobie idealnie z jerkami do 70g, może maks100g. Można oczywiście ciąć też z góry aby zwiększyć c/w.ale w szczycie wyjdzie dość sporo na średnicy. Na tym do 6oz robiłem z kolei casta pod konkretne 150g swipery.Piszę o wędce w okolicy 2m, gdzie blank jest cięty głównie z dołu i jego pierwotna moc i c/w znacznie się obniży, zakładają nawet spore niedoszacowanie producenta.
Zdecydowanie wybieram M1 Swimbait. Przy dużej gumie szczupakowej nie walimy o dno jak na sandaczach stąd w mojej ocenie szybki , szczytowy blank nie ma zastosowania. Jerki, glidery też chodzą płynniej, bardziej miękko na kiju, który się poddaje przy pociąganiu. Na Inshore miałem wrażenie, że chodzą kwadratowo i zostaje luz od linki. Kij o głębszym ugięciu pozwala też wygodniej i bez wkładania tak dużej siły rzucać ciężkimi przynętami. Do tego jeśli łowimy gumami 20+ to celujemy raczej w duże ryby, które zdecydowanie łatwiej będzie okiełznać na kiju MF. Przełowiłem jeden sezon Inshorem 25lb i mi nie leży, za to kolega używa go z powodzeniem na sandacze z Czorsztyna.
Wytlumaczcie mi czemu specjalistyczne blanki o dl 7'10 czy 8' tniecie do 7' ???
Czyzby w kategorii jednoskladow 7ft byla taka posucha?
Ja osobiście bardzo lubię ten blank i go z czystym sercem polecam. Sprawdziłem, że doskonale sprawdza się także w krótszych wersjach do nieco innych zastosowań - jerk, duży wobler. A i owszem, ciężko o seryjne 7' o takiej charakterystyce.
Po co ciąć i kombinować?
Są gotowe wędki w długości 7' - 7'6"
W takim razie można zamknąć ten dział