Nieporozumienie polega na tym, iż wiele osób wrzuca szkło do jednego worka, inni bazują
na doświadczeniach z tym materiałem, kompozytami z czasów minionych.
Taki blank Epica jest bardzo lekki, sztywny i daje wrażenie dynamicznego
dopóki początkujący budowniczy go nie zmuli. E-glass z Chin w tej samej klasie na spigotach to
ciężka pała. Taki blank zwróciłem do jednego z dilerów w Europie.
Krowi ogon można z niego zrobić dając tonę lakieru, gruby nylon i grubsze przelotki.
Dlatego buduje się te kije na lekkich przelotkach z profilowaną nóżką jak Snake Brand Univ.,
stosuje jedwab i unika tzw. piłek - grubych warstw lakieru. Cieniutka i estetyczna aplikacja lakieru jest trudna,
i osiągalna po pewnym okresie praktyki. Z tego powodu i z powodu kosztu komponentów
te kije kosztują więcej, ręczna robota na zamówienie ma swoją cenę.
Thomas&Thomas stosuje te przelotki (w detalu 3usd), tylko w najdroższych kijach w ofercie.
Bardziej efektywny choć nie tak efektowny jest spar, którego obok jedwabiu używano do montażu przelotek w klejonkach,
tudzież klasycznych Snake Brand z cieńką i płaską nóżką.
To wszystko ma znaczenie i to nie jest żadna wiedza tajemna, wystarczy zobaczyć
jak to robią ludzie "w temacie" na forum fiberglassflyroders
Dopóki nie zacząłem sie z tym bawić, po prawdzie z czystej dociekliwości i chęci posiadania czegoś "na miarę",
nie zdawałem sobie sprawy jak kolejna cieniutka warstewka lakieru na stopkach przelotek potrafi dogiąć kij.
Pozdrawiam!
Użytkownik randomrodmaker edytował ten post 08 maj 2017 - 19:02