Naturalnie.
Kulturystyka, fitness, sporty siłowe i sylwetkowe...
#341 OFFLINE
Napisano 27 październik 2017 - 16:22
- Krzysiek Rogalski, godski i jogger1 lubią to
#342 OFFLINE
Napisano 27 październik 2017 - 18:19
Dobra robota.
Jesteś rodakiem Roberta Burneiki ?
#343 OFFLINE
Napisano 27 październik 2017 - 18:21
Dzięki,tak
- Krzysiek Rogalski lubi to
#344 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 06:16
Ja ku....a 10 nie potrafię zrzucić 😥
#346 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 11:03
Ja z 95 zjechałem do 79kg.Od razu jak sie żoną rozstałem w miesiąc.Troszeczkę jej koleżanki pomogły.
- PILOT lubi to
#347 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 11:18
Krotko,zacząłem od 3000 kalorii skoczyłem na 1500 kalorii. 0 śmieciowego jedzenia,na początku zbilansowana dieta,na koniec Carb Nite dieta.
#348 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 11:46
Ile ćwiczeń do tego dorzuciłeś?
#349 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 11:49
Ćwiczę 4 razy w tygodniu na siłowni.
#350 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 12:14
jescze raz brawo samo zaparacia ja z 135kg zjechalem na 105kg a teraz coraz cezej
#351 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 14:23
Na zrzucenie wagi lepsza od treningu kulturystycznego (potocznie zwanego "siłką") jest mimo wszystko taka forma aktywności:
http://jerkbait.pl/t...it/?hl=crossfit
To jednak coś innego niż monotonne ćwiczenia w seriach od 6 do 12 powtórzeń.
Przy intensywnych treningach 2-3 razy w tygodniu i dobrej, konsekwentnej diecie waga musi spadać. Zwłaszcza jak dorzuci się do tego siłownię lub bieganie kolejne 2-3 razy w tygodniu.
#352 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 21:03
Na zrzucenie wagi najlepszy jest trening mocno siłowy - NR1 !!! - Z aktywności fizycznej. A PODSTAWĄ JEST ODPOWIEDNI PLAN ŻYWIENIOWY ORAZ JEGO MODYFIKACJE/MANIPULACJA. Wszelkie cardio itp można odstawić - ale ja bym zalecał dla zdrowia w odpowiednim tempie oraz dla własnej satysfakcji:).
PS - nie wspominając już o masie korzyści, która płynie z treningu siłowego - nie ma nic lepszego Panowie wędkarze;)!
Ktoś chce się kłócić?
Użytkownik PILOT edytował ten post 28 październik 2017 - 21:14
#353 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 21:33
Nie żebym miał cokolwiek przeciwko treningowi siłowemu, ale jako podstawa do zrzucania hurtowych ilości fatu?
Od razu zaznaczam jednak, że nigdy nie miałem nic "do zrzucania" i nie przerabiałem tego w praktyce.
I co dokładnie rozumiesz przez "trening mocno siłowy"?
#354 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 21:45
Co do do crossfitu jedna uwaga, uważam że jest to świetna forma aktywności, ale dla osób które już potrafią ćwiczyć znają technikę i będą w stanie przypilnować jakości wykonywania ćwiczeń.
#355 OFFLINE
Napisano 28 październik 2017 - 22:31
Bez siłowego treningu leci razem z tłuszczem mięśnie,bo organizmowi do niczego nie potrzebne mięśnie a bodziec siłowy utrzymuje je.
#356 OFFLINE
Napisano 29 październik 2017 - 07:29
- krzychun lubi to
#357 OFFLINE
Napisano 29 październik 2017 - 07:45
Oczywiście ze podstawa jest ujemny bilans kaloryczny.Jak się mówi,sylwetkę robi się w kuczni.
#358 OFFLINE
Napisano 29 październik 2017 - 10:54
Owszem masz racje. Jednak za właściwsze uznałbym określenie "treningu oporowego". To nie musi być koniecznie przerzucanie żelastwa, choć jest to chyba najpopularniejsze (niestety nie wśród kobiet) i nie wątpliwie ma wiele zalet. Nie mniej pozostanę przy poprzednim zdaniu, że rodzaj wykonywanej aktywności ma znaczenie drugo, albo i trzeciorzędne. Podstawą bedzie ujemny bilans kaloryczny no i przede wszystkim regularność.
Plus wiedza, jak nie "zabić" metabolizmu. Zejście do 1500 kcal i co dalej? Organizm się dostosuje, mało tego zacznie bardziej oszczędzać i dupa. Jak już się zbije kilogramy (deficytem) to od pewnego momentu trzeba nakręcać.
#359 OFFLINE
Napisano 29 październik 2017 - 11:02
Tak zwana reverse diet.
Ja już mam tak nakręcony ze przy 3400 kalorii waga stoi.
#360 OFFLINE
Napisano 29 październik 2017 - 11:13
To oczywiście było brak wiedzy schodzenie tak nisko kaloriami.Teraz po masę na redukcji nie schodzę poniżej 2400.Bo na masę nie dochodzę więcej niż 15% tłuszczu.Po woli masuje późnej mini cut i s powrotem od nowa.Na zawody nie wybieram się,tak wiec niski % tłuszczu nie wskazany bo na rybach jest późnej zimno siedzieć bez tłuszczu.
- pikeft lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych