Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kulturystyka, fitness, sporty siłowe i sylwetkowe...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
838 odpowiedzi w tym temacie

#521 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 styczeń 2019 - 13:05

Mam do Was pytanie, bo może ktoś już spotkał się z podobnym dylematem.

Mam ławeczkę, hantle, fajne poręcze (taki half rack), trochę gum, kilka par ketli. Nie dużo ale wymuszało kombinowanie co w sumie było ciekawe.

 

Brakujemy mi sztang i jakieś 200 kg obciążenia - do wiosłowania, MC itp i łamanej do ramion w sumie. Pewnie jeszcze jakiś wyciąg by się przydał.

Może ktoś rozłakamiał dylemat podobny? Lepiej wydać na to jakieś 2-3 tys i mieć to w domu, czy też karnet i łazić na siłownie - całkiem fajna jest 250 m ode mnie, druga 500m, więc komfort ogromny.

Oczywiście, weźcie pod uwagę, że mówię o zupełnie rekreacyjnym podejściu,  gdzie siłownia i bieganie to sposób na powiększenie deficytu kalorycznego przede wszystkim, a to że mięśnie urosły to super dodatek :)

Ja poszedłem w zabawę w domu. Szkoda mi czasu na łażenie a tutaj mogę w każdej chwili, bez momentu zwłoki zacząć. 

Efekty pewnie słabsze a i samodyscyplina wymagana.



#522 OFFLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 07 styczeń 2019 - 13:09

Jeśli nie ma przeciwwskazań to ja osobiście wybrałbym siłownię. 



#523 OFFLINE   Pawgas

Pawgas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 782 postów
  • LokalizacjaBerlin/Szczecin
  • Imię:Paweł

Napisano 07 styczeń 2019 - 13:21

Jak kiedyś chadzałem na rowerek spiningowy na siłownię to przychodziły tam fajne laski w tych obłędnych kolorowych lajkrach. Teraz gdy mam w domu trenanżer, kręcę w piwnicy, gapiąc się przez godzinę w grzyba na ścianie. Tak więc bazując na własnych doświadczeniach popieram siłownię  :lol:



#524 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 styczeń 2019 - 13:34

Jak kiedyś chadzałem na rowerek spiningowy na siłownię to przychodziły tam fajne laski w tych obłędnych kolorowych lajkrach. Teraz gdy mam w domu trenanżer, kręcę w piwnicy, gapiąc się przez godzinę w grzyba na ścianie. Tak więc bazując na własnych doświadczeniach popieram siłownię  :lol:

Projektor i pornosa na ścianę rzuć  :D  :D . Po ch...  się na grzyba patrzeć.



#525 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 07 styczeń 2019 - 18:27

Z doświadczenia wiem,że gdy sprzęt w domu to motywacja mniejsza.
  • Krzysiek Rogalski, Sławek.Sobolewski, trolinka666 i 1 inna osoba lubią to

#526 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2190 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 07 styczeń 2019 - 21:06

Motywacji mi nie brakuje i nie braknie. Tu akurat mam 100% pewności.
Kupie karnet na miesiąc i zobaczymy co dalej.

#527 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 07 styczeń 2019 - 22:08

Jest motywacja, będą wyniki...w tym jedynym przypadku ciężka praca ma dawać przyjemność 🏋️‍♂️💪

#528 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1186 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 08 styczeń 2019 - 12:49

Zdecydowanie siłownia. Ponad dwa lata trenowałem w domu. Nigdy więcej.

#529 OFFLINE   Tomasz Dyduch

Tomasz Dyduch

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 408 postów
  • LokalizacjaPolanka Wielka Oświęcim
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Dyduch

Napisano 24 styczeń 2019 - 13:29

Z doświadczenia wiem,że gdy sprzęt w domu to motywacja mniejsza.

Oj to już zależy od ćwiczącego.

Sam ćwiczę od 1997, a na swojej siłowni od 2010 bez przerwy.

Parę starych fotek, mój House of Pain ciągle w rozbudowie :-)

Załączone pliki


Użytkownik domeldoom edytował ten post 24 styczeń 2019 - 13:32

  • patu, Sławek Oppeln Bronikowski, Paweł nizinny i 9 innych osób lubią to

#530 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2190 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 24 styczeń 2019 - 20:27

Robię jednak "półklatke" z wyciągiem i sztywna ławkę, dokupiłem "żelaza" i kombinuje resztę u siebie. Mam możliwosci, więc skorzystam.

Użytkownik krzychun edytował ten post 24 styczeń 2019 - 20:27

  • godski lubi to

#531 OFFLINE   dragonexp

dragonexp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:AS

Napisano 28 styczeń 2019 - 21:25

Witam, po 5 latach powrót na siłkę i mam taki problem, zawsze trenowałem split, teraz niestety brak czasu pozwala na 2 dni treningu w tygodniu. Celem jest masa, czy ktoś pomoże ułożyć jakiś sensowny trening, dodam że nie ćwiczę nóg z powodu zniszczonych stawów w kolanach, więc martwy ciąg i tym podobne ćwiczenia odpadają.

#532 OFFLINE   pingvinas

pingvinas

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 449 postów
  • LokalizacjaSochaczew
  • Imię:Giedrius

Napisano 28 styczeń 2019 - 21:33

Jak nie będziesz trenować nóg,to będziesz tak wyglądać :)A poważnie to FBW.jesien.jpg


Użytkownik pingvinas edytował ten post 28 styczeń 2019 - 21:34

  • godski lubi to

#533 OFFLINE   dragonexp

dragonexp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:AS

Napisano 28 styczeń 2019 - 21:51

Może tak źle nie będzie, ortopeda zalecił rower lub basen żeby nie obciążać stawów, kupiłem rower i zacząłem się wsciekac w terenie, taka jazda to praktycznie na stojących nogach i znowu ból i do lekarza, na to on że mam jeździć płynie po utwardzonym

#534 OFFLINE   Krzysiek Rogalski

Krzysiek Rogalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 849 postów
  • LokalizacjaMiędzyzdroje

Napisano 28 styczeń 2019 - 22:09

dodam że nie ćwiczę nóg z powodu zniszczonych stawów w kolanach, więc martwy ciąg i tym podobne ćwiczenia odpadają.

 

Na czworogłowe można robić prostowanie nóg na siedząco, na dwugłowe uginanie nóg w leżeniu (praktycznie w każdej siłce i fitness klubie są do tego maszyny). Unikać przeprostów w kolanach i powinno być OK, bo to są ćwiczenia izolowane, a przy wolnym unoszeniu, a zwłaszcza opuszczaniu ciężaru można sobie naprawdę nieźle dać do wiwatu.

Łydki też można robić, jak na stojąco kolana będą się odzywać, to na siedząco - to bardzo dobre, a trochę niedoceniane ćwiczenie.

Na mięsień dwugłowy uda można też robić taki częściowy martwy ciąg ze średnio ciężkimi sztangielkami na nogach prostych, tylko z lekko odblokowanymi kolanami (bez przeprostu) - do momentu, gdy z tyłu uda poczujesz takie lekkie ciągnięcie. To ciągnięcie pojawia się mniej więcej w momencie, gdy sztangielki są tuż poniżej kolan. Niżej i tak nie ma co opuszczać sztangielek, bo wtedy angażują się już mięśnie grzbietu. Przy tym ćwiczeniu jedyny ruch ciała powinien występować w biodrach.


Użytkownik Krzysiek Rogalski edytował ten post 28 styczeń 2019 - 22:10


#535 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 styczeń 2019 - 22:12

Jak stawy poszły? Sport wyczynowy ?



#536 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 29 styczeń 2019 - 08:25

@domeldom- oldskoolowo, hardcorowo👍💪.
Masa przy 2treningach, bez siadow i ciągów które są jednym z lepszych ćwiczeń na wyrzut testosteronu to ciężki temat. Pozostaje trening izolowany nóg, mocno góra i dopięta dieta na dodatnim bilansie. Jak na dwa treningi to podzieliłbym to na trening:
- klatka, bark, biceps
- plecy, triceps i lekko nogi
Po klatce nie potrzeba już katować barków także 3 ćwiczenia po 3serie wystarczą. Pleców teoretycznie nie powinno się łączyć z kolejnym dużym mięśniem ale u Ciebie nogi na lekko, także możesz zrobić w seriach łączonych dla lepszego ukrwienia.
Zrób priorytety, zaczynaj i skup się na słabszej partii jako 1szej

Użytkownik patu edytował ten post 29 styczeń 2019 - 08:27

  • S.N. lubi to

#537 OFFLINE   dragonexp

dragonexp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:AS

Napisano 29 styczeń 2019 - 18:20

Jak stawy poszły? Sport wyczynowy ?

Z mojej głupoty, zawsze trochę bolały mnie kostki i kolana, do lakarza poszedłem dopiero jak mi zaczęły kostki puchnac. Okazało się że mam koslawosc stawów skokowych, przez co zwykła codzienna aktywność fizyczna rozwalała mi stawy.
A wystarczyło by wcześniej zdiagnozować, zrobić odpowiednie wkładki, nosić buty stabilizujace kostkę i było by dobrze.


3 ćwiczenia po 3 serie to nie będzie za mało?

Ciężko będzie, przyzwyczajony jestem do robienia minimum 4 ćwiczeń na jedną partię (dużą partię) po 4 serie.

Jeszcze takie pytanie ile czasu powinien trwać maksymalnie 1 trening fbw?

Bo jak policzyłem i miał bym ruszyć każdą partię na jednym treningu to wychodzi mi 2,5 godziny dobrego tempa, ale to bezsensu.

Użytkownik dragonexp edytował ten post 29 styczeń 2019 - 18:30


#538 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 30 styczeń 2019 - 10:25

9seri na barki (roboczych),robionych w 3ech ćwiczeniach po treningu klatki wystarczy w zupełności

#539 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 luty 2019 - 18:29

Pytanie do fachowców-praktyków których tutaj nie brakuje.

 

Założenie:

- wiek 48 lat

- waga 79 kg

- wzrost 186 cm

- spodnie rozmiar 30 czyli w pasie 85 cm

- zero brzucha rzecz jasna. Kości, mięśnie i bebechy.

 

Cel - zwiększenie masy o 3-4 kg. Najlepiej 100% mięśni.

 

Żadnych odżywek, sterydów itp. Zwykłe żarcie.

 

Co jeść i kiedy ??? Węgle , białka itp.

Jedzenie nieregularne - kiedy najdzie ochota.

W menu teraz: chleb żytni, chude mięso, wędlina i drób, jajka, strączkowe, ziemniaki, owoce, rodzynki, orzechy, gorzka czekolada 70-80% . Sporo wody i piwa.

Wszystko praktycznie bez tłuszczu i cukru. Zero kawy czy herbaty oraz papierosów.

Z używek seks i alkohol  :D  :D .

 

Co jeść i kiedy ??? Węgle , białka itp.

Co dołączyć i jakie ilości ?

Zastanawiam się nad włączeniem do diety mleka i płatków owsianych. Co jeszcze - ryżu i piersi kurczaków nie znoszę.

 

Kulturystą - oldboyem nie zamierzam zostać tak więc bez przesady proszę. Rzeźba , siła i zwinność mnie interesuje.


Użytkownik godski edytował ten post 08 luty 2019 - 19:01

  • popper lubi to

#540 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 08 luty 2019 - 18:49

Masa to dodatni bilans no i oczywiście trening. Nie ma co się czarować, nie zrobisz czystej masy bez podlania się. Podbij węglowodany, nabijesz się glikogenem i zatrzymasz więcej wody w mięśniach. Dorzuć płatki owsiane, zamiast ryżu kaszę, ziemniaki. Jak Ci jedzenie nie będzie wchodziło kup Carbo lub gainera. Jak nadal bedziesz stał w miejscu ogranicz aeroby itp kosztem treningu oporowego.