Kupując Lifep, który ma niby 2000 cykli liczę na to, że przeżyje te 1000 cykli. W ciągu roku pływam, może ze 100-120 razy.
Jesli Aku wytrzyma chociaż 5lat takiej pracy bez znacznej straty pojemności to i tak wyjdzie lepiej niż trakcyjne kwasy.
Trakcyjny o pojemności realnej 100ah przy obciążeniu 60A, tak aby go nie ubić za szybko kosztuje 850-1100zl. Wytrzymuje z doświadczenia 3lata mojego używania a później już znacznie spada jego sprawność.
Przy LiFePO4 ważny jest też czas ładowania bo spływam na przystań podlaczam aku i po 4h jest naładowany. Kwasa przy takim ładowaniu zagotuje lub będzie to trwało 2-3x tyle żeby mu nie zaszkodzić.
Osobiście wolę zainwestować na start więcej bo w okresie 5-6lat i tak się zwróci albo w najgorszym razie wyjdzie na to samo.
Wysłane z mojego K10000 Pro przy użyciu Tapatalka
Użytkownik mathew.stepnicki edytował ten post 30 kwiecień 2018 - 20:33