Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Szwecja


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3687 odpowiedzi w tym temacie

#1141 OFFLINE   Fiskare

Fiskare

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaMalmö
  • Imię:Maciej

Napisano 12 kwiecień 2020 - 18:21

(...) Problemem moze byc fakt ze mozna sie przemieszczac wszedzie natomiast poza dozymi miastami jestesmy traktowani jak intruzi. Gdybym sie wybral na ryby na polnoc nie jestem tam mile widziany.Ogolnie nic przyjemnego.(...)

 

Nie wiem kolego skąd ty bierzesz takie informacje, ale proponuję na jakiś czas wstrzymać się z "poradami"  ;)



#1142 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 13 kwiecień 2020 - 08:50

Moze sie przylaczysz🙂 na co dzien pomagam rzeszy ludzi, taki mam zawod.Wiekszosc z Nich zostaje na swieta w domu. Wszedzie w wiadomosciach informuja zeby sie nie wybierac na polnoc w szczegolnosci na narty obawie o wieksze rozprzestrzenienie ÅRE, SELEN itp popraw Mnie jak uwaszasz ze tak nie jest. Dziwi Cie to w momecie gdy mamy pandemie ze ludzie sie delikatnie mowiac boja przybyszy z wielkich miast. Przykladem moze byc tez Gotland dzie poki co miejscowi nie za bardzo zycza sobie odwiedzin. Proponuje na Google wypisac - - - åk inte till nårland - - -
Zrodel jest do oporu.
Wielu z Moich Szwedzki znajomych potwierdza zgodnie ze ich rodziny nie zycza sobie odwiedziny w obecnej sytuacji.
Dziwisz sie. Oczywiscie jechac nikt nikomu nie zabroni. Wolny wybor.Kwestje czy jest to na miejscu pozostaja wedle osobistych odczuc oraz rekomendacji.

Poz tym tak jak koledzy pisza ze martwia sie co z wyjazdami Ja stara sie oddac obiektywny oraz rzetelny obraz sytuacji. Napisz kilka slow co w okolicach Malmö slyszalem ze pieknie makrele tam lowicie.

Użytkownik TERMOS edytował ten post 13 kwiecień 2020 - 09:06


#1143 OFFLINE   Fiskare

Fiskare

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaMalmö
  • Imię:Maciej

Napisano 14 kwiecień 2020 - 06:32

(...)

 

Jechać, czy nie w obecnej sytuacji to indywidualna sprawa każdego i każdy powinien sam to przemyśleć. Wirus nie jest problemem wyłącznie Szwecji i Polski, więc jakie znaczenie ma to, czy jesteśmy mile widziani na północy, czy na południu Szwecji, skoro i tam i tam musimy dojechać, kontaktując się po drodze - chcąc, czy nie - z grupami ludzi, którzy często przejechali chwilę wcześniej całą Europę? Hobby to ważna rzecz w życiu, ale chyba jednak nie najważniejsza?

Ps Poprzednio odniosłem się jedynie do fragmentu Twojej wypowiedzi, który zacytowałem. Właściciele baz wędkarskich, czy stug, są dokładnie tacy sami, jak cała reszta społeczeństwa - jedni zagrożenie biorą poważnie i nie wynajmują, a inni olewają sprawę i wolą zarobić. Nie można generalizować. Poza tym chyba nikt nie jedzie na wyprawę w nieznane i na tak zwany żywioł? Jaki problem zadzwonić do biura, czy gospodarza i dowiedzieć się z pierwszej ręki o aktualnej sytuacji?


  • wujek, bartsiedlce i Sailfish lubią to

#1144 OFFLINE   Krzysztof

Krzysztof

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 511 postów
  • LokalizacjaNiemcy

Napisano 14 kwiecień 2020 - 10:50

Jechać, czy nie w obecnej sytuacji to indywidualna sprawa każdego i każdy powinien sam to przemyśleć. Wirus nie jest problemem wyłącznie Szwecji i Polski, więc jakie znaczenie ma to, czy jesteśmy mile widziani na północy, czy na południu Szwecji, skoro i tam i tam musimy dojechać, kontaktując się po drodze - chcąc, czy nie - z grupami ludzi, którzy często przejechali chwilę wcześniej całą Europę? Hobby to ważna rzecz w życiu, ale chyba jednak nie najważniejsza?

Ps Poprzednio odniosłem się jedynie do fragmentu Twojej wypowiedzi, który zacytowałem. Właściciele baz wędkarskich, czy stug, są dokładnie tacy sami, jak cała reszta społeczeństwa - jedni zagrożenie biorą poważnie i nie wynajmują, a inni olewają sprawę i wolą zarobić. Nie można generalizować. Poza tym chyba nikt nie jedzie na wyprawę w nieznane i na tak zwany żywioł? Jaki problem zadzwonić do biura, czy gospodarza i dowiedzieć się z pierwszej ręki o aktualnej sytuacji?

W Szwecji jestem praktycznie dwa razy w roku od wielu lat  i tak naprawdé to kontakty z wlascicielami domków mogé policzyc na palcach jednej réki  .Najczésciej klucz jest w drzwiach a karty juz wypisane na stole .Nic nie stoi na przeszkodzie zeby teraz tez tak bylo .Na promie mogé sobie w kabinie piwko pic i praktycznie byc bez kontaktów z innymi uczestnikami czy pasazerami .A granica?

Kazdy wie (kto do Szwecji jezdzi jak to wygláda) ze przejazd jest praktycznie bez zatrzymywania sié .Tankujesz na stacjach bezobslógowych  na karté .Wiécej niebezpieczenstwa czycha na ciebie w sklepie czy w urzédzie (tam nie tylko wirós cié atakuje ale dochodzi do tego niekiedy urzédas).Tak ze ja jadé o ile Szwedzi niczego nie zmieniá .Szukam jednego odwaznego na ten wyjazd bo reszta mojego towarzystwa wymiékla .


  • adasio lubi to

#1145 OFFLINE   drag

drag

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1654 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Andrzej

Napisano 14 kwiecień 2020 - 12:27

Tak Was czytam i stwierdzam że musicie mieć chłopaki nerwy jak postronki w ogóle rozważając jakies dalsze wyprawy.Piszecie o koniecznej do odbębnienia po powrocie kwarantannie jakby był to jedyny ewentualny problem związany z wyjazdem,np.do Szwecji.Co w przypadku zachorowania(całkiem niestety możliwe i realne)gdzies tam na zadupiu i ostrego przebiegu choroby?Poza tym,choć w TV jakoś nikt o tym oficjalnie nie mówi,bardziej można liczyć na wybuch zachorowań niż na polepszenie sytuacji,a to z prostego powodu.Nie ma szczepionki a dopóki skutecznej i działającej nie będzie to dlaczego i na jakich podstawach ma być lepiej?

Nietrudno sobie wyobrazić sytuację że podczas relaksu w Szwecji czy gdziekolwiek indziej w kraju następuje nagły wybuch zachorowań,zamknięcie granic i brak możliwości powrotu.Myślę że jak się zrobi bardzo żle to władze nie będą się za przeproszeniem pie.....ć-byłeś kozak i ryzykant,pojechałes się bawić i relaksować to teraz sobie radz.

Proszę mnie dobrze zrozumieć-ja nie moralizuję,nikomu nie mówię co ma robić czy czego nie robić itp.Zastanawiam się tylko czy kilka dni na rybach(zajebiste,pewnie),jest warte ryzykowanie zdrowia swojego,rodziny itd. nie mówiąc o innych ewentualnych przyległych kłopotach.



#1146 OFFLINE   chlodnica

chlodnica

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 798 postów
  • LokalizacjaPL-Opole/CH-Davos
  • Imię:Darek

Napisano 14 kwiecień 2020 - 12:33

Andrzeju,jestem takiego zdania i w całości popieram...


  • drag i Sailfish lubią to

#1147 OFFLINE   radanet

radanet

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 215 postów

Napisano 14 kwiecień 2020 - 12:38

Znam gorsze miejsca do siedzenia niż w szwedzkiej Laponii.....  a tak na poważnie to na pewno trzeba rozważyć za i przeciw i każdy sam sobie powinien odpowiedzieć czy warto czy nie realizować swoje pasje. Mam jednak nieodparte wrażenie, że ryzyko w tej chwili jest podobne w wielu miejscach na tym pięknym świecie i przy zachowaniu zdrowego rozsądku i odpowiedniego nieco zmienionego podejścia do funkcjonowania wśród innych ludzi będziemy musieli wrócić do " normalnego życia". Ja sam nie wyobrażam sobie siedzenia rok w domu ..... pasja to pasja i nie da się na tak długo całkowicie z niej zrezygnować ..... ja nie potrafię.......:)

 

pozdrawiam 

 

zdrówka 


  • adasio, krzysiek i nixon69 lubią to

#1148 OFFLINE   pio76

pio76

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 373 postów
  • LokalizacjaChełm
  • Imię:Piotr

Napisano 14 kwiecień 2020 - 12:49

My mieliśmy zaplanowany wyjazd na początku czerwca i cała 8 osobowa ekipa jednogłośnie zdecydowała, że nie warto ryzykować. To są tylko ryby i zabawa, a jeszcze dużo wyjazdów przed nami.
Stenę zmieniłem na bilet otwarty, a domek z casamundo przebukowałem na przyszły rok i nie straciliśmy na tym złotówki .Jak sytuacja się uspokoi to może jakiś spontaniczny wyjazd na jesieni, jak nie to siedzimy na dupie,


Piszesz o bilecie otwartym...ale chyba nie na Stenaline.pl...?

#1149 OFFLINE   drag

drag

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1654 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Andrzej

Napisano 14 kwiecień 2020 - 13:05

Znam gorsze miejsca do siedzenia niż w szwedzkiej Laponii.....  a tak na poważnie to na pewno trzeba rozważyć za i przeciw i każdy sam sobie powinien odpowiedzieć czy warto czy nie realizować swoje pasje. Mam jednak nieodparte wrażenie, że ryzyko w tej chwili jest podobne w wielu miejscach na tym pięknym świecie i przy zachowaniu zdrowego rozsądku i odpowiedniego nieco zmienionego podejścia do funkcjonowania wśród innych ludzi będziemy musieli wrócić do " normalnego życia". Ja sam nie wyobrażam sobie siedzenia rok w domu ..... pasja to pasja i nie da się na tak długo całkowicie z niej zrezygnować ..... ja nie potrafię....... :)

 

pozdrawiam 

 

zdrówka 

Niczego innego bardziej nie oczekuje niż powrotu do "normalnego życia".Nikogo też,jak zresztą napisałem, nie mam zamiaru pouczać.Całkowicie zgadzam się również z tym że są miejsca gorsze niż szwedzka Laponia.W takim właśnie jestem i z takiego piszę...Ja natomiast zwracałem uwagę na realne ryzyko zachorowania.Jeśli miałbym mieć problem to wolę żeby to się stało dwa kroki od domu niż w szwedzkiej Laponii(jeśli już ja przyjęliśmy jako odnośnik),z oczywistych względów.

Co do pasji,rozwijania jej i z niej rezygnowania-ja też mam jobla,tak jak Ty :) .Ale rezygnuję,bo muszę.



#1150 OFFLINE   Krzysztof

Krzysztof

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 511 postów
  • LokalizacjaNiemcy

Napisano 14 kwiecień 2020 - 13:06

Tak Was czytam i stwierdzam że musicie mieć chłopaki nerwy jak postronki w ogóle rozważając jakies dalsze wyprawy.Piszecie o koniecznej do odbębnienia po powrocie kwarantannie jakby był to jedyny ewentualny problem związany z wyjazdem,np.do Szwecji.Co w przypadku zachorowania(całkiem niestety możliwe i realne)gdzies tam na zadupiu i ostrego przebiegu choroby?Poza tym,choć w TV jakoś nikt o tym oficjalnie nie mówi,bardziej można liczyć na wybuch zachorowań niż na polepszenie sytuacji,a to z prostego powodu.Nie ma szczepionki a dopóki skutecznej i działającej nie będzie to dlaczego i na jakich podstawach ma być lepiej?

Nietrudno sobie wyobrazić sytuację że podczas relaksu w Szwecji czy gdziekolwiek indziej w kraju następuje nagły wybuch zachorowań,zamknięcie granic i brak możliwości powrotu.Myślę że jak się zrobi bardzo żle to władze nie będą się za przeproszeniem pie.....ć-byłeś kozak i ryzykant,pojechałes się bawić i relaksować to teraz sobie radz.

Proszę mnie dobrze zrozumieć-ja nie moralizuję,nikomu nie mówię co ma robić czy czego nie robić itp.Zastanawiam się tylko czy kilka dni na rybach(zajebiste,pewnie),jest warte ryzykowanie zdrowia swojego,rodziny itd. nie mówiąc o innych ewentualnych przyległych kłopotach.

Po pierwsze ,zawsze istnieje ryzyko choroby czy wypadku ,po drugie nikt nie kozakuje ,a po trzecie powoli popuszczane sá ograniczenia bo inaczej sié nie da .A po czwarte grypa byla jest i bédzie ,czy to oznacza ze bédziemy mogli lowic z balkonów?.Byla swinska ,ptasia ,ebola i tak jak w zyciu zawsze sié cos zaczyna i sié konczy .Jak ludzie nabiorá odpornosci to i korona sié skonczy a szczepionki niech sobie wsadzá gdzies bo to jak grypa mutuje sié i szczepionka z tamtej epidemi bédzie w dniu dzisiejszym g warta .Ot i wsio .A wyjechac ze Szwecji zawsze mozesz .Choroba moze cié dopasc wszédzie i przy odpowiednim ubezpieczeniu i w Szwecji bédziesz leczony .Z dwojga zlego to znajác warunki Polskich szpitali wolé lezec w Szwecji ,przynajmniej od zony odpoczné.



#1151 OFFLINE   Krzysztof

Krzysztof

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 511 postów
  • LokalizacjaNiemcy

Napisano 14 kwiecień 2020 - 13:10

Po pierwsze ,zawsze istnieje ryzyko choroby czy wypadku ,po drugie nikt nie kozakuje ,a po trzecie powoli popuszczane sá ograniczenia bo inaczej sié nie da .A po czwarte grypa byla jest i bédzie ,czy to oznacza ze bédziemy mogli lowic z balkonów?.Byla swinska ,ptasia ,ebola i tak jak w zyciu zawsze sié cos zaczyna i sié konczy .Jak ludzie nabiorá odpornosci to i korona sié skonczy a szczepionki niech sobie wsadzá gdzies bo to jak grypa mutuje sié i szczepionka z tamtej epidemi bédzie w dniu dzisiejszym g warta .Ot i wsio .A wyjechac ze Szwecji zawsze mozesz .Choroba moze cié dopasc wszédzie i przy odpowiednim ubezpieczeniu i w Szwecji bédziesz leczony .Z dwojga zlego to znajác warunki Polskich szpitali wolé lezec w Szwecji ,przynajmniej od zony odpoczné.

Proszé mnie dobrze zrozumiec ,nie krytykujé i nie nasmiewam sié z kolegów myslácych inaczej niz ja.

Przedstawiam tylko mój punkt widzenia i moje zamiary .Jezeli inni koledzy sá innego zdania i uwazajá ze wyprawa bédzie niebezpieczna to w pelni akceptujé ich stanowisko .

Pozdrawiam i zdrowia zyczé .



#1152 OFFLINE   hardy50

hardy50

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra
  • Imię:Bartek

Napisano 14 kwiecień 2020 - 14:59

Oj , a Krzyś dalej swoje. Żadne racjonalne argumenty, powtarzane przez wielu na wątku, nie są przez Krzysia przyjmowane. Niech jedzie. Przecież to zwykła grypa jak twierdzi I nic się nadzwyczajnego nie dzieje. Wszyscy zwariowali, a on wie lepiej. Najwyżej od żony odpocznie. A Krzyś słyszał, że podobno w Szwecji leków do usypiania brakuje i stosują dla zwierząt? A tam to dopiero początek.

Użytkownik hardy50 edytował ten post 14 kwiecień 2020 - 15:02

  • chlodnica lubi to

#1153 OFFLINE   Krzysztof

Krzysztof

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 511 postów
  • LokalizacjaNiemcy

Napisano 14 kwiecień 2020 - 16:03

Oj , a Krzyś dalej swoje. Żadne racjonalne argumenty, powtarzane przez wielu na wątku, nie są przez Krzysia przyjmowane. Niech jedzie. Przecież to zwykła grypa jak twierdzi I nic się nadzwyczajnego nie dzieje. Wszyscy zwariowali, a on wie lepiej. Najwyżej od żony odpocznie. A Krzyś słyszał, że podobno w Szwecji leków do usypiania brakuje i stosują dla zwierząt? A tam to dopiero początek.

Grypa byla tylko przykladem ze na tá chorobé sié uodpornilismy to i na koronowirósa tez sié uodpornimy o czym mówiá naukowcy i lekarze .Swoje argumenty w mojá stroné  zachowaj dla siebie ,mnie one nie sá potrzebne bo ja niczego udawadniac nie muszé .To mój wybór i moja decyzja a ty rób jak chcesz i co chcesz a o braku srodków leczniczych w Szwecji to slyszales ze jedna pani powiedziala drugiej pani .Pokaz mi jakás stroné w internecie gdzie to piszá .Szwedzi nie sá idiotami gdyby bylo tak zle to juz by zakazali wjazdów tak jak to u na sié dzieje .Róznica jest taka ze ich gospodarka idzie do przodu ,wzglédnie pozostaje na tym samym poziomie a i dzieci w wieku szkolnym nie stracili roku a u nas musi byc ratowana .Kto mial racjé ? Szwedzi czy my to czas pokaze ,a wiéc zanim nie bédzie rozstrzygniécia to przestan mnie tutaj oceniac i wysmiewac .Ja mam 61 lat i niejedno w zyciu widzialem i przezylem .Odpocznij po pracy ,wyjmij wédké i lów z balkonu .Bédziesz bezpieczny .No nie zapomnij zeby robic to w maseczce .

I zakonczmy té polemiké bo do niczego to nie prowadzi .

Nie krytykuj innych ,którzy robiá i myslá inaczej .Chcesz cos napisac to pisz jak ty bys postápil a nie pisz i nie wyszydzaj innych .

Panie Bartsiedlce proszé zauwazyc ze to ja jestem atakowany i nikogo nie obrazam a wiéc kasowanie moich postów jest nie feer.



#1154 OFFLINE   Syfon

Syfon

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 69 postów
  • LokalizacjaOpole
  • Imię:Marek

Napisano 14 kwiecień 2020 - 16:34

Zesra się a nie da się.


  • Jano i Kasjan lubią to

#1155 OFFLINE   hardy50

hardy50

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra
  • Imię:Bartek

Napisano 14 kwiecień 2020 - 16:34

Oj może gdybyś wiedział, kto Ci rady dobre daje, to inaczej byś ćwierkał. Nie piszę oczywiście o sobie. Skoro masz 61 lat , to tym bardziej się tobie dziwię. Jednak racja- to twoja sprawa z kim i gdzie jedziesz.

Użytkownik hardy50 edytował ten post 14 kwiecień 2020 - 16:38


#1156 OFFLINE   golenia

golenia

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 547 postów
  • LokalizacjaBiskupiec
  • Imię:Przemek

Napisano 14 kwiecień 2020 - 17:25

Piszesz o bilecie otwartym...ale chyba nie na Stenaline.pl...?

Piszę o stenaline.pl



#1157 OFFLINE   Robert Dorado

Robert Dorado

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 716 postów
  • LokalizacjaSwarzędz
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:"kazik"

Napisano 14 kwiecień 2020 - 18:02

Czy można prosić aby "anty wyjazdowcy" założyli sobie swój wątek i na nim się skupili, było spokojnie ...



#1158 ONLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1070 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 kwiecień 2020 - 18:49

Robercie, nie widzę powodu. Wiele osób z forum, ja też niestety, szykowało się do wiosennego wyjazdu. Z przyczyn niezależnych staliśmy się grupką "anty wyjazdowców". Gdzież mamy się teraz podziać, jak nie w tym wątku. Przecież nie założymy wątku o przebiegu choroby w Skandynawii, bo zaraz dostanie kłódkę. A tu mamy i doniesienia od naszych forumowych korespondentów i możemy śledzić poczynania Krzysztofa, który mam nadzieję, powróci cały i zdrowy. Z nowym PB i bez mandatu od polskiej policji.
  • bob74 lubi to

#1159 OFFLINE   Robert Dorado

Robert Dorado

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 716 postów
  • LokalizacjaSwarzędz
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:"kazik"

Napisano 14 kwiecień 2020 - 19:29

Robercie, nie widzę powodu. Wiele osób z forum, ja też niestety, szykowało się do wiosennego wyjazdu. Z przyczyn niezależnych staliśmy się grupką "anty wyjazdowców". Gdzież mamy się teraz podziać, jak nie w tym wątku. Przecież nie założymy wątku o przebiegu choroby w Skandynawii, bo zaraz dostanie kłódkę. A tu mamy i doniesienia od naszych forumowych korespondentów i możemy śledzić poczynania Krzysztofa, który mam nadzieję, powróci cały i zdrowy. Z nowym PB i bez mandatu od polskiej policji.

uważasz że to jest wątek do pisania takich debilizmów: "A Krzyś słyszał, że podobno w Szwecji leków do usypiania brakuje i stosują dla zwierząt? A tam to dopiero początek"

Mam pytanie, dlaczego ma dostać mandat od polskiej policji skoro mieszka w Niemczech ?


Użytkownik Robert Dorado edytował ten post 14 kwiecień 2020 - 19:33


#1160 OFFLINE   Fiskare

Fiskare

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaMalmö
  • Imię:Maciej

Napisano 14 kwiecień 2020 - 19:57

W Szwecji jestem praktycznie dwa razy w roku od wielu lat  i tak naprawdé to kontakty z wlascicielami domków mogé policzyc na palcach jednej réki  .Najczésciej klucz jest w drzwiach a karty juz wypisane na stole .Nic nie stoi na przeszkodzie zeby teraz tez tak bylo .Na promie mogé sobie w kabinie piwko pic i praktycznie byc bez kontaktów z innymi uczestnikami czy pasazerami .A granica?

Kazdy wie (kto do Szwecji jezdzi jak to wygláda) ze przejazd jest praktycznie bez zatrzymywania sié .Tankujesz na stacjach bezobslógowych  na karté .Wiécej niebezpieczenstwa czycha na ciebie w sklepie czy w urzédzie (tam nie tylko wirós cié atakuje ale dochodzi do tego niekiedy urzédas).Tak ze ja jadé o ile Szwedzi niczego nie zmieniá .Szukam jednego odwaznego na ten wyjazd bo reszta mojego towarzystwa wymiékla .

Kolego, to jest wyłącznie Twoja sprawa - jedziesz, czy rezygnujesz, a ja osobiście życzę mimo wszystko bezpiecznego wyjazdu i powrotu. Tylko nie dziw się tej dyskusji, skoro zamiast przyznać po prostu, że uparłeś się jak dzieciak i nic nie jest w stanie odwieźć Ciebie od wyjazdu, to wciskasz jakieś pierdoły o przemknięciu się niezauważonym do kajuty na promie. Mnie takie argumenty kojarzą się z kimś, kto grając w rosyjską ruletkę tłumaczy sobie, że przecież żołnierz całe życie nosi broń i się nie postrzeli.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych