Wreszcie trochę tak bardzo potrzebnej nam wszystkim wiedzy zamiast psiku psiku w chlewiku a może się uda ...
Ten i tym podobne wątki są dla mnie tylko potwierdzeniem znanej prawdy, że jak ma być solidnie to droga na skróty daje co najmniej dwa razy tyle roboty a efekt,- już kiedyś pokazywałem
Od "chlewika" często się zaczyna Od razu na myśl przychodzi mi lurebuilding, w którym to zazwyczaj pierwsze kroki są skromne, podstawowe narzędzia, nieudolne próby stworzenia czegoś, co ma przypominać przynętę a po wielu próbach, w końcu dochodzi się do wprawy. Drogę na skróty oraz dwa razy tyle roboty, raczej nazwałbym metodą prób i błędów, których przyczyną jest brak doświadczenia/wiedzy, ale bez prób, błądzenia i stopniowego zdobywania wiedzy, stalibyśmy w miejscu i liczyli tylko na innych
Użytkownik asafa edytował ten post 28 styczeń 2016 - 17:55