- może trochę pogodniej
- może trochę bardziej na temat
Lakierowamie kołowrotków, blanków czy czegokolwiek z naszych zabawek jest interesującym tematem bo każdy z nas ma inną wrażliwość na to co ładne a czasem ulubiony kołowrotek w nienagannym stanie technicznym i kiepskim wizualnym aż się prosi o nowe ubranko...
Dokupienie kilku "tunigowych" akcesoriów zazwyczaj załatwia sprawę: korby, boczków, dupek czy czego tam jeszcze ale najczęściej nie można kupić tzw "budy" w jakimś tam wymyślonym kolorze. do tego wszystkiego dochodzi jeszcze fakt iż najczęściej jest to celowy zabieg w kołowrotkach, do których części już znacznie mniej na rynku i dokupienie nowej oryginalnej "budy" jest bardzo trudne wręcz niemożliwe...
Pisanie iż sprawność techniczna kołowrotka jest wyznacznikiem jego przydatności ma w sobie taką samą dawkę mądrości co noszenie koszuli z wytartym kołnierzem czy spodni z powypychanymi częściami siedzenia i kolan aż nie spadną z dupy... Można,- ale czy trzeba???
Poza wszystkim te nasze kręcioły to część hobby a to samo w sobie już wymyka się spod znaku racjonalności
Poza tym,- wszystko można zrelatywizować...
Wspomnienia z dawnych czasów w których w domyśle ryb było więcej można nazwać wieściami z formaliny lub całkowicie zdewaluować je wkładając do bajek pt: "ryby zawsze biorą na środku"- gdy łowimy z brzegu, lub gdy nie mamy dostępu do przeciwnego brzegu i nic nam nie bierze, roi się nam w głowie, że te złośliwe cholery właśnie tam są a nie tu gdzie łowimy itd....
Na koniec mam pytanie i prośbę do Pana Józefa.
Proszę napisać,- z Pańskiej praktyki, jaki wpływ na pracę kołowrotka może mieć niewłaściwe polakierowanie kołowrotka, mam tu na myśli zbyt grubą warstwę lakieru czy inne błędy lakiernicze, które mi akurat w tej chwili nie przychodzą do głowy a z którymi pewnie się Pan zetknął reperując tak wielką ich ilość.
Interesuje mnie to, bo sam zamierzam oddać co nieco z mojej nader sprawnej kolekcji do polakierowania a jak wiadomo na forum to co polakierował mi Pan Tomasz poza o dziwo najtrudniejszymi lakierniczo elementami czyli składanymi korbami budzi mój estetyczny niesmak....
Użytkownik Rheinangler edytował ten post 21 grudzień 2015 - 07:19