#81 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2012 - 21:44
Problem był z naprawa Qucka 1202 kołowrotek prosty ale miałem zonka z ktorym sobie nie poradziłem (model bez terkotki)zresztą nie warto się rozpisywać...Wysłałem do Pan Józka i powiem tak młynek naprawił ale w środku trochę przerobił przy tym próbował mi wmówić ze poprzedni właściciel go zmodyfikował i stąd powstała ta wada.Kit!Nikt go nie ruszał sam trochę grzebie w młynkach i przy pierwszym rozebraniu wszystko się zgadzało ze schematem 100%.
Po co mi opowiadał takie bajki...?
#82 OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2012 - 13:01
#83 OFFLINE
Napisano 09 kwiecień 2012 - 00:42
Własnie dla tego braku profesjonalizu?
#84 OFFLINE
Napisano 09 kwiecień 2012 - 16:00
jeśli dzwoni do mnie człowiek co się nie zna to mam to wykorzystać?i nagadać bajek?wziąć kasę i niech się dociera samo?
Jak jest wszystko poprawnie,to pewnie że się chwali ludzi ale jak coś ktoś spiepszy to nie bójmy się to nazywać po imieniu i tyle.
Nie można chyba komuś kto lubi swoja zabawkę,zepsuć/lub nie naprawić jej ,a potem gadać że jest cacy
#85 OFFLINE
Napisano 16 kwiecień 2012 - 21:02
Bardzo dobry wątek po przeczytaniu go całego mam nadzieje że wielu kolegów odważy się na wykonywanie
samodzielnie pewnych czyności konserwacyjnych . Pozdrawiam
No i stało się ...
Smar zakupiłem od Kolegi z jerkbait-a;
i wcale nie bolało i części nie zostały (no prawie, bo muszę do rolki od kabłaka w jednym TP podkładkę założyć, bo zaginęła była, ale Najlepsza z Żon znalazła ).
#86 OFFLINE
Napisano 16 kwiecień 2012 - 23:28
Bo mogles miec ,, sabotarzystke ,, jak moj znajomek
#87 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2012 - 19:38
...wymontowała mu piniona po cichaczu ??Super Zone masz.
Bo mogles miec ,, sabotarzystke ,, jak moj znajomek
#88 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2012 - 20:54
#89 OFFLINE
Napisano 21 październik 2012 - 10:08
Kołowrotek Caldia generalnie przyszedł w bardzo złym stanie technicznym,był problem z łożyskiem oporowym.dodana była podkładka której tam nie powinno być co zgadzało się ze schematem.Powodowało to za duże duże napięcie łożyska-stąd ten hałas.Nasmarowany był nieodpowiednim smarem w bardzo dużej ilości (po same brzegi).Użyty smar kompletnie nie nadawał się do mechanizmów precyzyjnych,a takim jest kołowrotek.mogło to spowodować nieodwracalne zmiany w powłokach zewnętrznych mechanizmów.
Kołowrotek przed wysyłką przeszedł u mnie tygodniowy test i wszystko działało bez zarzutu,choć można było mieć zastrzeżenia co do kultury pracy,ale to już było związane z ogólnym stanem kołowrotka.
Jeśli chodzi o stan wizualny to nie pozwolę sobie żeby oddać klientowi sprzęt w gorszym stanie.
Jak kołowrotek przyjedzie brudny to nic nie widać,dopiero po umyciu części i wyczyszczeniu uwidaczniają śię wszelkie rysy i zadrapania.
Nie mogło nic pachnieć papierosami,bo choć palę,ale poza warsztatem.
Muszę też wyjaśnić że nikomu nie wciskam"kitu"ani nie robię"wałków"na klientach, jak to ktoś złośliwie napisał.
Nikt też nie muśi luzować śrubek aby ująć podkładek lub smaru bo wiem co robię.
Nie zatrzymałem śię na etapie czarnych Shimano.Takie właśnie osobiście posiadam jak i te z najwyrzszej półki tzw.JDM.
Wiedzę swoją cały czas pogłębiam zarówno teoretycznie jak i praktycznie jednocześnie dostosowując warsztat do współczesnych wymogów.
Udzielam rzetelnych i prawdziwych informacji na na temat przeprowadzonej naprawy i stanu technicznego sprzętu
Niestety,nieraz tak bywa że są kołowrotki zajechane,zaniedbane, niewłaśćiwie poskładane, z przestawionym układem napędowym które bardzo trudno jest doprowadzić do idealnego stanu.A część z właśćićieli tego śię po mnie spodziewa-nie jestem jeszcze cudotwórcą.
Ratuję te sprzęty jak tylko śię da wykorzystując całą swoją wiedze na ten temat.
Prawdziwe koszty reanimacji Caldi:
1.koszt naprawy-50zł
2.wysyłka kurierem-20zł
3.druga wysyłka w ramach gwarancji na mój koszt
4.plus koszty wysłkowe własćićiela
Z wedkarskim pozdrowieniem
Józef Leśniak
#90 OFFLINE
Napisano 21 październik 2012 - 21:35
#91 OFFLINE
Napisano 22 październik 2012 - 10:15
Myślę że prawda sama śię obroni.
Jest czas więc przysyłaj do reanimacji swoje kołowrotki-dodamy im życia. Adres znasz.
Pozdrawiam
Józek
#92 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 12:22
#93 OFFLINE
Napisano 14 listopad 2012 - 19:59
Istotne, że kolejny raz jestem bardzo zadowolony, z efektów pracy Pana J. Leśniaka, zaś Twinek 2500FB zyskał szansę, na przetrwanie kolejnego, intensywnego sezonu .
#94 OFFLINE
Napisano 14 listopad 2012 - 20:15
#95 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2012 - 22:21
Użytkownik Karol Krause edytował ten post 18 listopad 2012 - 22:22
#96 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2012 - 22:30
Karol ale to było o RyśkachBo wszystkie Józki to fajne chłopaki są.
#97 OFFLINE
Napisano 08 grudzień 2012 - 20:39
Facet jest rzeczowy, zna się na robocie, nie naciąga , nie podbija ceny, Jestem zadowolony z usługi. Szczerze polecam innym.
#98 OFFLINE
Napisano 08 grudzień 2012 - 23:41
#99 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2012 - 10:23
#100 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2012 - 22:11
Panie Leśniak może poda tu "kolega" swojego maila żeby było można się jakoś w razie potrzeby z Panem skontaktować ..
Ja bym sobie chętnie zapisał (zapewne nie tylko ja)
Użytkownik bobesku edytował ten post 16 grudzień 2012 - 09:11
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: serwis, kołowrotek
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych