Nie wiem, jak wygląda zdanie innych, ale wg. mnie wagowe rekordy są bez sensu ![:mellow:](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/mellow.png)
hmm... bez sensu? ciekawe to co mówisz... To według ciebie która ryba jest większa i bardziej mocno walczy: szczupak 125cm i 10-12kg czy 125cm i ponad 20kg?? Od zawsze śmieszy mnie fakt, że wielkość ryby określa jej długość. Moim zdaniem waga jest bardziej istotna. Najlepszym przykładem są nawet tutaj wcześniej wspominane przez kolegów metrówy 100cm i kilka kg, a inna kilkanaście.
Owszem, nie zgadzam się z polityką jednej z gazet, bo te rekordy są śmieszne. Większość z nich jest dawno nie ważna, tylko nikt ich nie zgłasza, bo musiał by powiedzieć wszystko na temat jej połowu a później przy mentalności naszych pseudo "wędkarzy" nie moznaby tam złowić nawet płotki, bo zabrali by wszystko. A niektóre z tych rekordów są poprostu tak naciągane, że aż kapią. Już pomijam fakt, że zazwyczaj rekordy bite są o tylka kilka gram czy deko. Aż nie chce wiedzieć ile i gdzie tego ołowiu czy kamieni się tym rybom wsadza.
Ktoś tu wkleił zdjęcie rekordu klenia. To jakiś żart?? on prawie 4 kg?? hahahah... Zdjęcia moich kleni koło 3 kg czy nawet ponad 2kg, wyglądają od tego na 2xwiększe i nie trzymam ich przy samym obiektywie! a przy ciele na rękach.
Co do Pana Wacława B. i tych jego pseudo rekordów. Zdjęcia sandacza nigdy nie widziałem i w necie tez go nie ma. Może ktoś ma i je wstawi??? wielu na pewno chciało by to zobaczyć! Co do szczupaka, to jest jawna kpina z wędkarzy!!! Zarówno ten trzymany w pionie czy czarnobiały w poziomie, nie ma więcej niż 10-no może max 12-13kg. No jakby mu dowiązał cegłę to może 15. Popatrzcie na zdjęcia dużych szczupaków: takich po 15kg i więcej, i jak przy nich wygląda szczupaczek Pana B. To wielkie kłamstwo jednego z czasopism, ale po tylu latach wstyd im sie do tego przyznać.
Reasumując, wagowe rekordy są fajne, ale tylko prywatnie i dla siebie, bo co do długości ryby nie za wiele już można zrobić, to z wagą żeby się chwalić to są juz niestworzone historie.