Cześć
Pytanko do użytkowników smaru SMARMAX
Czy jak smarowaliście swoje młynki to używaliście tylko smarmaxa? Czy też mieszaliście z jakimś innym smarem lub oliwką?
Jak to nie tajemnica to z czym mieszaliście
Dzięki
Tygodnie minęły ale temat warto wznowić i przy okazji przestrzec Kolegów przed mieszaniem smarów.
Po pierwsze - do smarowania kołowrotków używam tylko "Smarmaxa 9770-K" zakupionego w ramach akcji na forum dzięki Sławkowi Sobolewskiemu.
Po drugie - chyba raz na cale życie oduczyłem się eksperymentowania z mieszaniem smarów, do czego przyczyniły sie opisane poniżej doświadczenia.
W ub. roku kupiłem dwa kołowrotki - Penna Battla 3000 i Penna SSV 3500. Ja tak czasami mam, że jak coś działa dobrze to staram sie to jeszcze ulepszyć .
No więc zarówno do Battla (kupionego w maju) jak i SSV sprowadzonego na przełomie września/października dołozyłem jakiegoś g.....nego smarowidła kupionego w sklepie wędkarskim (niby smar miał być ok.) Póki wędkowałem w dość wysokich temperaturach było ok., a jak przyszła późna jesień, opady deszczu, śniegu zaczęły się zgubne skutki mojej "wynalazczości". Wymieszane smary Penna (ten b.dobry niebieski) i ten mój sklepowy, przy temperaturach ok. 0 - +5 st. C powodowały "usztywnienie" pracy mechanizmów.
Rozkręciłem obydwa, bardzo dokładnie oczyściłem, napchałem "Smarmaxa" i jest idealnie. Jestem bardzo zadowolony z tego smarowidła i planuję go nadal używać.
Pozdrawiam. RB.