Witam, ja już jestem PO współpracy z panem KAWALCEM.
I zastanowił bym sie nad podjeciem takiej decyzji.I pewnie nie byłem jedyny z tego co wiem. Jest wspaniałym fachowcem ALE.....
Reklamacje w pracowniach rodbuildingowych
#1 OFFLINE
Napisano 02 sierpień 2012 - 18:45
#2 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 07:45
Witam, ja już jestem PO współpracy z panem KAWALCEM.
I zastanowił bym sie nad podjeciem takiej decyzji.I pewnie nie byłem jedyny z tego co wiem. Jest wspaniałym fachowcem ALE.....
Jak ja lubię takie wypowiedzi… Włożenie kija w mrowisko, bez żadnych faktów. Zatem problemu chyba istotnego nie było, bo pojawiłaby się obszerniejsza relacja. Jeżeli był, a chcesz Kawalca oszczędzić, to po co w ogóle zaczynasz temat. Kompletny brak konsekwencji.
#3 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 08:01
#4 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 09:12
Witam, ja już jestem PO współpracy z panem KAWALCEM.
I zastanowił bym sie nad podjeciem takiej decyzji.I pewnie nie byłem jedyny z tego co wiem. Jest wspaniałym fachowcem ALE.....
[/quote]
Jak ja lubię takie wypowiedzi… Włożenie kija w mrowisko, bez żadnych faktów. Zatem problemu chyba istotnego nie było, bo pojawiłaby się obszerniejsza relacja. Jeżeli był, a chcesz Kawalca oszczędzić, to po co w ogóle zaczynasz temat. Kompletny brak konsekwencji.
[/quote]
Ano to że jezeli ktoś kogoś zrobił w konia a potem zostawił samemu sobie z reklamacją na kij i to na tamte czasy drogi!! Mimo reklamacji dożywotniej olano mnie i gdyby nie pomoc FC to pewnie miał bym bardzo drogi bat do pasania gesi!!!!!!! CZY TO WYSTARCZY!!!!!!!!!!!!!!!
#5 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 09:15
#6 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 09:20
Nadal dość ogólnie, ale i tak bardziej konkretnie niż było. A emocje - cóż, zupełenie niepotrzebne...
Nie będę się wypłakiwał publicznie bo komuś tak się podoba. Prawda jest taka że gdyby był taki cacy to do tej pory pewnie nie jedną pracownię wciągałby nosem na dzień dobry. Ale niestety na obecną chwilę coś cieniutko..........Z jego wiedzą i majstersztykiem dziwię się że stać go na takie rzeczy. AMEN.
#7 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 09:37
Nadal dość ogólnie, ale i tak bardziej konkretnie niż było. A emocje - cóż, zupełenie niepotrzebne...
[/quote]
Nie będę się wypłakiwał publicznie bo komuś tak się podoba. Prawda jest taka że gdyby był taki cacy to do tej pory pewnie nie jedną pracownię wciągałby nosem na dzień dobry. Ale niestety na obecną chwilę coś cieniutko..........Z jego wiedzą i majstersztykiem dziwię się że stać go na takie rzeczy. AMEN.
[/quote]
Szczerze mówiąc, mało mnie obchodzi Twoje wypłakiwanie się. Od tego jest Rzecznik Praw Konsumenta przy lokalnym Starostwie Powiatowym. Tak na marginesie – sam zacząłeś temat.
Wystawiasz komuś laurkę – poprzyj ją faktami. Jeżeli numer w Twoim Nicku to rocznik, to dziwię się, że jako dorosły człowiek nie rozumiesz tak prostych rzeczy.
#8 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 10:42
#9 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 10:49
WIECEJ NIE MAM NIC DO DODANIA W TYM WATKU.Zyczę połamania kija i samych prostych rzeczy
#10 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 13:36
Jakiś czas temu (ze trzy lata już minęły) kupiłem u Pana Zbyszka blank ATC i ukręciłem na nim patyk. Po pewnym czasie zwyczajnie go złamałem i napisałem o tym do P. Kawalca. W odpowiedzi dowiedziałem się że ATC już nie ma i z reklamacji nici. W ramach rekompensaty dostałem możliwość zakupienia innego sporo droższego blanku w bardzo okazyjnej cenie z czego oczywiście skorzystałem.
Pozdrawiam i czekam na jakąś relację z pracowni Z. Kawalca.
#11 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 14:22
Nie wiem, w jakich okolicznościach łamaliście wędki, w związku z tym nie będę komentował sposobu załatwienia spraw. Dodam, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, jeżeli sprzedawca nie może naprawić lub wymienić towaru, kupujący ma prawo odstąpić od umowy, tj. zwrócić towar żądając zwrotu pieniędzy. Oczywiście przepisy nie wykluczają innych rozwiązań, uzgodnionych pomiędzy sprzedawcą a kupującym.
- Wilk_ lubi to
#12 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 15:06
#13 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 16:43
Niestety ja jestem w trakcie reklamacji złamania kija zrobionego w tym roku jak na razie wędka odesłana do pracowni i cierpliwie czekam na finalizację, wymiana maili trwa, dokładny opis z czasem reakcji i zakończeniem dam jak już będę po wszystkim
#14 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 18:58
Jako ciekawostkę powiem, że kupiłem ostatnio kombinezon wędkarski – taki z droższych – w jednym z renomowanych warszawskich sklepów. Nie wytrzymał nawet jednej wycieczki; materiał okazał się rozwarstwiony (membrana i shell) i błyskawicznie zaczął „puszczać”. Reklamowałem, sprzedawca nie dotrzymał 14 dniowego terminu rozpatrzenia reklamacji, czym automatycznie uznał roszczenie. Zwróciłem się o wymianę lub zwrot pieniędzy, odmówiono mi zrzucając odpowiedzialność na importera. Sprawa została skierowana do Rzecznika Praw Konsumenta. O finale nie omieszkam poinformować na łamach forum.
RPK nie odpuszcza takich prostych tematów, więc strzeżcie się, nieuczciwi „biznesmeni”!
#15 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 20:10
Pozdrawiam
Grzesiek
#16 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 21:16
czy zapłaciłeś za dolnik?W ciągu kilku minut dobraliśmy dolnik. Bez dodatkowych kosztów, bez zbędnej zwłoki, bez robienia łaski.
#17 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 21:27
#18 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 21:48
Kwestię winy za uszkodzenie od razu zgłaszając problem wziołem na siebie (bo była moja wina).
No to nie bardzo rozumiem, czego oczekujesz? Jeżeli wziąłeś winę na siebie, to jak mają się do tego przepisy o gwarancji/rękojmi? Mi blank strzelił w sytuacji w której ewidentnie nie powinien był strzelić: w trolu, na miękkim zaczepie w postaci zatopionej siatki wędkarskiej, przy wędzisku ustawionym pod kątem prostym, przy ustawionym hamulcu i plecionce adekwatnej mocy. Miałem nawet na to świadka, w dodatku spotkałem Irka Matuszewskiego tego samego dnia na wodzie.
#19 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 21:55
Kwestię winy za uszkodzenie od razu zgłaszając problem wziołem na siebie (bo była moja wina).
[/quote]
No to nie bardzo rozumiem, czego oczekujesz? Jeżeli wziąłeś winę na siebie, to jak mają się do tego przepisy o gwarancji/rękojmi? Mi blank strzelił w sytuacji w której ewidentnie nie powinien był strzelić: w trolu, na miękkim zaczepie w postaci zatopionej siatki wędkarskiej, przy wędzisku ustawionym pod kątem prostym, przy ustawionym hamulcu i plecionce adekwatnej mocy. Miałem nawet na to świadka, w dodatku spotkałem Irka Matuszewskiego tego samego dnia na wodzie.
[/quote]
Po przeanalizowaniu tematu stwierdzam że nie mam co porównywać naszych sytuacji. Ja biorąc winę miałem NAPRAWĘ wędki, Ty miałeś REKLAMACJĘ blanku. Moje komentarze dotyczące nierównego traktowania były więc zbędne. Wypowiedzi moje dotyczyły więc nie reklamacji a w moim odczuciu sporych kosztów naprawy. Niepotrzebnie się spieniłem.
za mało brań...
#20 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2012 - 22:10
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: gwarancja, reklamacja
Różności wędkarskie →
Cafe jerkbait.pl →
Hurtownia Abc Wędkarz.plNapisany przez pawlo29 , 07 wrz 2021 reklamacja |
|
|
||
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Reklamowanie w pracowni - jak to powinno normalnie wyglądać ??Napisany przez deichkind , 17 cze 2014 reklamacja, gwarancja |
|
|
||
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Buduję wędkę sam, ale co z gwarancją na komponenty...Napisany przez Cpt. Lego , 10 sie 2011 gwarancja, reklamacja |
|
|
||
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Reklamacje MHXNapisany przez puszek7 , 06 lis 2012 gwarancja, reklamacja, mhx |
|
|
||
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Batson WarrantyNapisany przez yglo , 17 sty 2012 gwarancja, reklamacja, batson |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych