Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Buduję wędkę sam, ale co z gwarancją na komponenty...

gwarancja reklamacja

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
71 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 04 październik 2013 - 13:38

Oczywiście, sąd to ostateczność, jednak postawa wielu sprzedawców często nie pozostawia wyboru. Stają okoniem i tyle. I mam na myśli przypadki, kiedy sprzęt zawodził w oczywistych okolicznościach, z powodu wady tkwiącej w towarze. Budzi to o tyle zdziwienie, że przecież takiemu sprzedawcy przysługuje później roszczenie regresowe. I to też, o ile dostawca sprzętu okaże się "nienormalny".

 

Jeśli ktoś odniósł wrażenie, że w każdym poście namawiam do składania pozwów, to jest biegunowo daleki od prawdy.



#62 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 04 październik 2013 - 13:42

Sąd to w zasadzie ostateczność. "Pierwsza instancja" w przypadku sporu to RPK, ustawowa instytucja reprezentująca Cię w sporze ze sprzedawcą. No, może taka najpierwsza to j.pl ;) Niemniej jednak radziłbym już w kontakcie z RPK w 100% trzymać się faktów.

 

EDYTA: upsss, spóźniłem się :)


Użytkownik krzysiek edytował ten post 04 październik 2013 - 13:44


#63 OFFLINE   Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 918 postów
  • LokalizacjaKwidzyn
  • Imię:Marek

Napisano 04 październik 2013 - 17:25

Najwidoczniej wszyscy chcą zarżnąć te małe rodzinne firemki, zajmujące się rękodzielnictwem, czego Wy oczekujecie? Myślicie, że oni kokosy zarabiają? Wiem co piszę, bo wiem ile pracy, czasu i pieniędzy trzeba włożyć w wytworzenie takiej wędki, zysk nie przekłada się w żadnej mierze na roboczogodziny. Wyluzujcie, dajcie żyć i tworzyć.



#64 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2189 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 04 październik 2013 - 17:43

Najwidoczniej wszyscy chcą zarżnąć te małe rodzinne firemki, zajmujące się rękodzielnictwem, czego Wy oczekujecie? Myślicie, że oni kokosy zarabiają? Wiem co piszę, bo wiem ile pracy, czasu i pieniędzy trzeba włożyć w wytworzenie takiej wędki, zysk nie przekłada się w żadnej mierze na roboczogodziny. Wyluzujcie, dajcie żyć i tworzyć.

 A klienci to sr... pieniędzmi?

Biedactwa nasze.



#65 OFFLINE   pepe_79

pepe_79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 671 postów
  • LokalizacjaBełchatów
  • Imię:Paweł

Napisano 04 październik 2013 - 21:24

Najwidoczniej wszyscy chcą zarżnąć te małe rodzinne firemki, zajmujące się rękodzielnictwem, czego Wy oczekujecie? Myślicie, że oni kokosy zarabiają? Wiem co piszę, bo wiem ile pracy, czasu i pieniędzy trzeba włożyć w wytworzenie takiej wędki, zysk nie przekłada się w żadnej mierze na roboczogodziny. Wyluzujcie, dajcie żyć i tworzyć.

Nikt nikogo nie chce zarżnąć. Co złego w tym aby porozmawiać o prawach i obowiązkach obu stron?

Sam strugam sobie patyczki i wiem ile pracy to wymaga. Gdyby pracownie zarabiały tylko na robociźnie to już dawno na wszystkich wisiałyby kłódki. Większość to dystrybutorzy danego producenta (Heloł).


  • Dienekes lubi to

#66 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 05 październik 2013 - 11:49

Zdarzyło Wam się kiedyś, połamać uchwyt, albo w nowożytnym okresie kupić przelotki uznanej marki, które zostały by zarżnięte przez linkę? Dalej.  Połamany blank, w wyniku "wadliwego, nieprawidłowego , niezgodnego ze sztuką uzbrojenia". Nie ma czegoś takiego, nie ma żadnej sztuki powszechnie uznanej za prawidłową- nikt tego nie osądzi. W ostateczności wytyczne producenta blanku, co do spacingu. Tylko czy ktoś to rozpatruje i bierze za wiążące- raczej tego nie lubimy. Dalej jak wątkach przeszłych o gwarancjach na blanki etc.  



#67 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 07 październik 2013 - 06:58

Pepe, jeżeli mogę Ci coś doradzić, to sugeruję, żebyś zbroił dla kolegów na blankach powierzonych. (...) Co do pozostałych komponentów, to byłbym raczej spokojny o ich bezawaryjność.

 

Toć napisałem :) Jestem tego samego zdania.



#68 OFFLINE   Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 918 postów
  • LokalizacjaKwidzyn
  • Imię:Marek

Napisano 07 październik 2013 - 07:25

 A klienci to sr... pieniędzmi?

Biedactwa nasze.

 

Nie, na pewne tego nie robią, ani jedni, ani drudzy, no może kilku, żeby nie czuli się obrażeni ;)

Chodzi mi tylko o to, ze jeżeli jest zgoda i sprzedawca prosi o odesłanie blanku i opłata będzie po mojej stronie, to ja tragedii nie będę robił. Oczywiście jak dostanę nowy blank :)



#69 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 07 październik 2013 - 08:16

Wysyłka w PL to pryszcz, bardziej chodzi o brak rozróżnienia między gwarancją, a odpowiedzialnością za zgodność towaru z umową. Kiedy śledzę forum, to mam wrażenie, że większość sprzedawców uważa, że jedyną odpowiedzialnością w obrocie konsumenckim jest gwarancja importera/hurtownika/producenta. Nic bardziej błędnego, w rzeczywistości (jeżeli rozpatrujemy relację konsument-sprzedawca) jest odwrotnie...



#70 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 07 październik 2013 - 08:21

Bo sprzedawca, mówiąc kolokwialnie, z natury lubi palić głupa, czy wręcz czynić wszystko, aby klient dochodził uprawnień z gwarancji. Zupełnie, jak gdyby konstrukcja niezgodności towaru z umową nigdy nie istniała.



#71 OFFLINE   pepe_79

pepe_79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 671 postów
  • LokalizacjaBełchatów
  • Imię:Paweł

Napisano 07 październik 2013 - 10:08

Nie, na pewne tego nie robią, ani jedni, ani drudzy, no może kilku, żeby nie czuli się obrażeni ;)

Chodzi mi tylko o to, ze jeżeli jest zgoda i sprzedawca prosi o odesłanie blanku i opłata będzie po mojej stronie, to ja tragedii nie będę robił. Oczywiście jak dostanę nowy blank :)

Nawet w przypadku Phenix'a gdzie "woła się" od klienta dodatkowe 60 dolców?

Ostatni przypadek opisywany na forum pokazuje, że jeśli klient się z tego wymiga to rodbuilder (będąc fair w stosunku do klienta) sam ponosi ten koszt.

 

Co do uszkadzalności komponentów to fakt, że o tym nie słychać, a i bardzo dobrze. Ja sam miałem tylko jeden przypadek, gdzie po niewiele ponad roku użytkowania w wysokiej jakości przelotkach (bodajże 2 sztuki) spod pierścieni zaczęła wyłazić rdza. Kilka razy słyszałem, że z uchwytów "soft touch" potrafi schodzić ta warstwa "soft".

W przypadku blanków niestety coraz częściej słychać, że na przykład chrupnął podczas wyrzutu. Oczywiście bardzo mało jest takich przypadków, ale jednak są. Ci co z rodbuildingu korzystają od dłuższego czasu coraz częściej mówią, że te stare serie to były super, a niektóre nowe to już jakby nie to samo...



#72 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 07 październik 2013 - 10:40

Całkiem funkcjonalnmy użytkowo blank można kupić za 60+ dolarów. Ten plusik to nie musi być duży ;)

Co innego wysyłka w PL...







Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: gwarancja, reklamacja

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych