Sum 2007
#281 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 18:50
Jeżeli chodzi o suma to staję się on groźny od 130-140cm.Oczywiście można go i wtedy wyjąć na delikatny sprzęt ,ale wiąże się to z zajechaniem ryby na śmierć
Jeżeli nastawiasz się na dany gatunek musisz brać pod uwagę branie okazu.Inne podejście zalatuje amatorką i niskim poziomem wędkarskiej etyki.
Sum to wyjątkowa ryba i tak też trzeba podejść do jej połowu.
pozdrawiam i życzę pięknego wąsacza
#282 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 19:04
A ja powiem tak, moze malo mam doswiadczenia bo lowie pierwszy sezon ale kijkiem schimano technium 2,4m 10-30g ktory mialem przed tym dragonem (jeszcze go mam) wyjalem praktycznie wszystko co sie da oprocz suma i lowilem na zylke 0,20mm. Wyjalem z tone szczupakow takich po 2, 3 ,4 kg, sandacze dochodzace do 60cm i nic sie nie dzialo wiec mysle ze jak napisales ze z dragonem 10-35g 2,9m idzesz na okonie to mysle ze to poprostu posmiewisko. Ja tym kijem lowie z opadu na sandacza i glownie go po to kupilem bo schimano byl za krotki i nie szlo rzucic pozadnie. Ten dragon jest tak sztywny ze mysle ze spokojnie by wyjal kijanke 1 metr. Tym kijem nawet bys nie poczul brania okonia bo to sztywny kij na duza rybe, typowa sandaczowka i duzy szczupak. Pozdro
Bez urazy, ale szczupaki 2,3,4 kilo i sandacze do 60cm to...się bierze na klatę Ja okonie łowię rzadko - raczej się nie nastawiam na te ryby. To że dragonem do 35g nie poczujesz brania może i prawda, ja śmigam kijem do półtora uncji (ok 40g) i czuję najdrobniejsze pierdnięcia małej gumki - sprzęt może być mocny i czuły - polecam major crafta.
Do rozważań o pośmiewisku proponuję wrócić po pierwszym większym drapieżniku wyjętym tym kijem, w warunkach optymalnych dla ryby, nie dla wędkarza. Ja miałem szczupaka +- ugotowanego ale jak go przygodny neptyk dźgnął podbieraczkiem na płotki (nie było jak zatrzymać dziada żeby nie pomagał) to nie zatrzymałem go 30funtowym st croix (do 120g wyrzut), do konstrukcji z metalowych larsenów miał metrów naście.... Poszedł w pizduuu
Inna sprawa że nie znam miejsca gdzie łowisz, pewnie, jeśli ryby które łowisz na ogół nie są jakimiś potworami a rzeka z zatopionymi drzewami i innymi suprajzami to po za sumami ryby oblecisz takim kijem, czemu nie?? Ale jak na suma (miałe z rybą kontakt dwa razy - raz wyjąłem krókiego, raz odprowadził nam po nogi wachadło - w sumie to dobrze że nie wziął to taki sprzęt nie robi - ale to znowu tylko i wyłącznie moje zdanie.
#283 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 19:09
#284 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 19:54
#285 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 19:57
#286 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 20:01
#287 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 20:20
Shimano stradic 2500, dragon 2,9m 10-35g i linka -0,12 wtsracza jesli chodzi o sprzet ?
[/quote]
150 cm sumek ci z tego sprzętu zrobi demolke
[/quote]
nie no spoko... dobry sprzet zeby zmielic z nim zebatki i szybciutko przesiasc na jedynie sluszny... jaki?? Szpiegu.. wierze w Ciebie
#288 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 20:26
#289 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 20:28
#290 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 20:29
#291 OFFLINE
Napisano 16 październik 2007 - 21:02
#292 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 15:52
#293 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 15:53
#294 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 15:54
#295 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 15:56
#296 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 16:14
#297 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 16:39
Nie mów, że na Górzycy nie ma sumów, Szpiegu powinien Cię wyprowadzić z
błedu. Sam miałem sumowe brania w na sajgonie między Górzycą a Lubuszem
to chyba Owczary jak pamiętam. Właśnie przy okazji chodzenia za sandaczem
czy szczupakiem. Mimo, że jesienią raczej nie łowię lekko (a było to jesi-
nią) i używałem swojego kija trociowego 40-60g młynka Shimano Sphirax 4000
i żyłki 0.35 (nie lubię plecionek) to po braniu, niezłego potwora nie wiem
jakiego bo nie dał się zobaczyć, ale śluz na żyłce był na odcinku ponad
2m od przynęty, nie byłem wstanie nic zrobić. W końcu wyprostował hak kuty
VMC 5/0 na główce 35g. I to tyle
Pozdrowienia Jachu
#298 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 17:08
#299 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 21:47
#300 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 21:58
Słuchaj podstawa to spokój, wiem pisałeś jesteś początkujący i masz prawo tak myśleć. Ale
jak napisałem tylko spokój, z czasem nabierzesz doświadczenia i własnych umiejętności
uzyskanych w praktyce. Natomiast jeśli chodzi o sumy to trzeba zadać sobie pytanie czy
chcemy być przygotowani na ew. z nimi spotkanie czy też chcemy je łowić świadomie. Otóż
w pierwszym przypadku taki zestaw, o którym pisałeś Ty i koledzy będzie ok, natomiast w
drugim trzeba się uzbroić zdecydowanie mocniej, wędzisko tak 100-200g solidny młynek kla-
sy 5000 albo lepiej no i linka plecionka min. 50LBS, począdkującym doradzam żyłkę b.dobrej
klasy min.0.40 i co najmniej 200m na szpuli. (żyłka wybacza więcej błędów podczas holu
szczególnie jeśli jest jej w wodzie między rybą a wędkarzem 50 i więcej metrów). Ale pa-
miętać trzeba, że takie łowienie wymaga dużo samozaparcia ponieważ może być tak, że w
sezonie zaliczymy jedno, dwa no może przy odrobinie szczęścia kilka brań. Warto poczytać
co na temat połowu suma pisze Marek Szymański z Wędkarskiego Świata, łowi co prawda na
Wiśle i głównie z łodzi ale pewne ogólne informacje są uniwersalne. Sorki za ten przydłu-
gi wykład.
Pozdrowienia Jachu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych