[Marvin]

na znak protestu chętnie opróżnię mój koszyk który mam zapełniony w FM główkami jigowymi na prawie 500zł i kupie w innym sklepie.

Ciesz się, że choć taka forma protestu jest dla Ciebie dostępna...

 

Złożyłem pewnego piątku w sklepie Fishing Mart zamówienie warte kilkaset złotych.

W poniedziałek otrzymałem informację, że towar skompletowano i można płacić.

Zapłaciłem we wtorek - kartą kredytową.

W piątek przyszedł mail - zamówienie przygotowane do wysyłki.

Zatem, mimo zapłaty kartą kredytową, czekali, aż środki znajdą się na ich koncie...

Jako że jestem nad wyraz porywczy, pozwoliłem sobie zwrócić uwagę, że to obsługa klienta na poziomie kamienia łupanego.

W odpowiedzi otrzymałem informację, że moje zamówienie zostało anulowane, środki zwrócone, a konto w sklepie usunięte.

I teraz mam w FM bana, muszę się tułać po ebayach...

[Karol Krause]

chub norris, on 17 Jul 2013 - 19:06, said:
Ciesz się, że choć taka forma protestu jest dla Ciebie dostępna...

Złożyłem pewnego piątku w sklepie Fishing Mart zamówienie warte kilkaset złotych.
W poniedziałek otrzymałem informację, że towar skompletowano i można płacić.
Zapłaciłem we wtorek - kartą kredytową.
W piątek przyszedł mail - zamówienie przygotowane do wysyłki.
Zatem, mimo zapłaty kartą kredytową, czekali, aż środki znajdą się na ich koncie...
Jako że jestem nad wyraz porywczy, pozwoliłem sobie zwrócić uwagę, że to obsługa klienta na poziomie kamienia łupanego.
W odpowiedzi otrzymałem informację, że moje zamówienie zostało anulowane, środki zwrócone, a konto w sklepie usunięte.
I teraz mam w FM bana, muszę się tułać po ebayach...

Szczęśliwy człowiek
Z tymi płatnościami Łukasz to u nas powszechna praktyka sklepy fizycznie czekają aż im kasa pojawi się na koncie
Najgorsze co mnie wnerwia to te statusy zamowień
Zamawiasz , płacisz a czasami okazuje się że niemają fizycznie towaru , ktory sprzedają i tak bujasz się z nimi kilka dni

Nikt nie szanuje Twojego czasu i to jest najbardziej wkur.....

Użytkownik Karol Krause edytował ten post 17 lipiec 2013 - 18:17

[Kuba Standera]

Ciesz się, że choć taka forma protestu jest dla Ciebie dostępna...

 

Złożyłem pewnego piątku w sklepie Fishing Mart zamówienie warte kilkaset złotych.

W poniedziałek otrzymałem informację, że towar skompletowano i można płacić.

Zapłaciłem we wtorek - kartą kredytową.

W piątek przyszedł mail - zamówienie przygotowane do wysyłki.

Zatem, mimo zapłaty kartą kredytową, czekali, aż środki znajdą się na ich koncie...

Jako że jestem nad wyraz porywczy, pozwoliłem sobie zwrócić uwagę, że to obsługa klienta na poziomie kamienia łupanego.

W odpowiedzi otrzymałem informację, że moje zamówienie zostało anulowane, środki zwrócone, a konto w sklepie usunięte.

I teraz mam w FM bana, muszę się tułać po ebayach...

To jedna z lepszych historii tutaj

Dobrze wiedzieć ze kreatywność ich nie opuszcza

[Tomek.M]

Hahahaha, nie wiedziałem, że można dostać bana w sklepie internetowym, to coś jak w PRL fota i na tablice "Tych osób nie obsługujemy" umieszczonej przy wejściu do sklepu, czysty absurd

[pepso]

Hahahaha, nie wiedziałem, że można dostać bana w sklepie internetowym, to coś jak w PRL fota i na tablice "Tych osób nie obsługujemy" umieszczonej przy wejściu do sklepu, czysty absurd

" Do Bydgoszczy bedę jeżdził.... "

[Dienekes]

A myślałem, że FM już mnie niczym nie zdziwi. A tu proszę, sklep obraził się na klienta, który zrobił przelew, po czym odmówił sprzedaży towaru. Muahahaha... ha

Użytkownik Dienekes edytował ten post 17 lipiec 2013 - 18:24

[Dagon]

Ten ban w FM kiepsko wróży na polubowne załatwienie sprawy. Dość wyraźnie pokazuje politykę firmy w podejściu do klienta a ta raczej zapowiada Kubie wojenkę do końca.

[blackabyss]

Widocznie FM ma za duzo klientow, bo innego tlumaczenia nie widze ;]

Ja mialem raz tez taaka sytulacje, ze po wplacie czekalem ponad tydzien na upragniona przesylke. A ze tez nerwowy bywam, to napisalem, ze jesli paczka nie dojdzie w przeciagu 24h to calosc odsylam. Nie wiem jak to sie stalo, ale w nastepny dzien mialem co chcialem ;>

Nie robie juz tam jakos od 2 lat zakupow, bo maja tam niezla kolomyje. Poza tym jak ktos zauwazyl wyzej, ceny obecnie na wiekszosc produktow nie sa male. A sam system punktowania byl dobry, ale 10 lat temu jak jeszcze ktos mial idealy w glowie. Przesylki tez znaczaco wzrosly, a kwas z reklamacja juz tez przerabialem i szkoda czasu i zdrowia.

Użytkownik blackabyss edytował ten post 17 lipiec 2013 - 18:37

[Dagon]

Ten ban to niby taka kara dla niesfornego klienta, próba dyscyplinowania, czy zwykła złośliwość? 

Nie potrafię tego pojąć w kontekście sklepu, który chce zarabiać, chyba, że liczą na rozgłos w stylu "nieważne jak się mówi, byle się mówiło" wtedy faktycznie, cel osiągnięty.

Z drugiej strony ban w sklepie wędkarskim to nie problem dzisiaj, na całe szczęście nie są jedyni w sieci, dostać bana w ogólnokrajowej sieci ToiToi, to jest katastrofa, ale w FM? 

[pitt]

@chub norris

ta historia to sie na material dla bareji nadaje

 

[Kuba Standera]

Filmik trafnie wstawiony

[Tomek.M]

Filmik trafnie wstawiony

Właśnie o tym pisałem

[Raffaello]

Witam.A ja robię zakupy FM od 2008R i NIGDY!(SERIO)żadnej wpady z ich strony nie było!.Raz mi tylko wobler w innej kolorystyce przysłali!

Towar zawsze zamawiam za pobraniem i raczej długo na niego nie czekam!.

Reklamacje jak do tej pory miałem dwie i zostały pozytywnie rozpatrzone dość szybko!(połamane dwa kije-nie tanie!jeden ewidentnie z mojej winy! nadepnięty).

Mało tego od maja 2013 prowadzę sklep wędkarski stacjonarny i też u nich robię zakupy hurtowe!

Ceny mają jak dla mnie bardzo dobre!jeździłem po towar do Łodzi na giełdę oraz do hurtowni pod Warszawą (Bliżne Jasińskiego,Łomianki)-CENY TE SAME  MAJĄ a niektóre  produkty nawet taniej .

Może jestem jakimś szczęśliwcem ale jak na razie do tej pory zero problemów! a nie licząc zakupów hurtowych kilkanaście tysięcy u Nich zostawiłem przez te 5lat i nieprzyjemności nie miałem .

A koledze Kubie(jeśli tak mogę napisać) polecam z czystym sumieniem śpiochy Rapali X-Protect Chest Waders teraz trzeci sezon w nich latam po krzaczorach

i nawet jednej kropli wody nie przepuściły! i też kupione w FM!!!!. Pozdrawiam.

[krzychun]

[...]

Będzie upuścik dla sklepu

[Miro 85]

A ja mam jutro jechać do FM Katowice,hmm kolega planuje zakupy za ok 2k i mam mu doradzić...  niewiem czy mu nie odradzić..

Podam przykład z solonu wedkarskiego z mojej wioski:

 Miałem wklejke okoniowa(ok200zł), która pewnego razu przytrzasłem drzwiami z auta,gwarancja jakoś niedawno minęła.

Bedac w sklepie( a bywam często i zostawiam tez nie mało) zagadałem o naprawe..

Pan własciciel poprosił abym przyniosł kij i coś wymysli

Jakież było moje zdziwienie jak dostałem nowy kij, (sprzedawca wiedział ze przytrzasłem go drzwiami)

Poprosił tylko o kase za wysyłki firmy kurierskie(35zł)

 

Czyli jak sie chce to sie wszystko da zalatwić, a Pan Czesio poprostu  głeboko  ma klienta i tyle, przecierz codzien przyjedzie chorda ludzi po robactwo i zanety i kasa bedzie sie zgadzać..

Tak ja to widze

 

Osobiscie mysle ze FM( cała firma) Pana Czesia przynosi dzienie lekko ze 100k utargu,a robić sobie "reklame"  za 1k

Słaby PR

[samwieszkto]

Z drugiej strony , na "chłodno" oceniając całą sytuację , trzeba sobie zadać pytanie : O co k...a chodzi ? Co się takiego stało z przyzwoitym bądź co bądź sklepem że nagle , w krótkim okresie czasu tak zszedł na psy w dziedzinie PR.
Może jest tak jak piszecie - sklep urósł tak bardzo że szefostwu optyka przestawiła się z szczegółów na ogół i zatracają poczucie rzeczywistości .
Może pochopnie podjęli zobowiązania których realizacja , teraz ich przerasta. Tego nie wiemy.
Nic z tych rzeczy nie usprawiedliwia oczywiście aroganckiego traktowania klientów ( a w szczególności naszego ulubionego, moderatora honoris causa - Kuby ) i lawirowania na granicy prawa ( handlowego ) . Ale myślę sobie też że ta arogancja i nonszalancja może wynikać ze złych ( notorycznie przerabianych ) doświadczeń z klientami. Nie trudno sobie wyobrazić ile razy próbowano im wcisnąć ciemnotę w sposób do złudzenia podobny do przypadku Kuby. Przecież to fantastyczny pomysł - kupić sobie nowego sprzęta i korzystając z gwarancji wymienić stary na jeszcze jeden nowy ( niech leży w zapasie , albo można pylnąć na jakimś forum - niech wydatek się zwróci ) . Domyślam się że ofiarą takich numerów padały wszystkie sklepy ; zauważyłem np. kupując gacie u Sikory że w sklepie opisali je mazakiem permanentnym na wewnętrznej stronie, tak ,żeby nie pomylić ich z innym egzemplarzem. Stąd wnoszę że też mieli takie przypadki. Zapewne nikt z naszego forum i z FORSa czy Multiplikatora nie wymyśliłby nic podobnego ( he he he ) ale w naszym kraju ryby łowi ze dwa miliony ludzi , ile z nich to chamy i cwaniaki - sami wiecie.
W każdym razie chłopaki - kij ma zawsze dwa końce.

Użytkownik samwieszkto edytował ten post 17 lipiec 2013 - 20:58

[Andrzej Stanek]

Witam.A ja robię zakupy FM od 2008R i NIGDY!(SERIO)żadnej wpady z ich strony nie było!.Raz mi tylko wobler w innej kolorystyce przysłali!

Towar zawsze zamawiam za pobraniem i raczej długo na niego nie czekam!.

Reklamacje jak do tej pory miałem dwie i zostały pozytywnie rozpatrzone dość szybko!(połamane dwa kije-nie tanie!jeden ewidentnie z mojej winy! nadepnięty).

Mało tego od maja 2013 prowadzę sklep wędkarski stacjonarny i też u nich robię zakupy hurtowe!

Ceny mają jak dla mnie bardzo dobre!jeździłem po towar do Łodzi na giełdę oraz do hurtowni pod Warszawą (Bliżne Jasińskiego,Łomianki)-CENY TE SAME  MAJĄ a niektóre  produkty nawet taniej .

Może jestem jakimś szczęśliwcem ale jak na razie do tej pory zero problemów! a nie licząc zakupów hurtowych kilkanaście tysięcy u Nich zostawiłem przez te 5lat i nieprzyjemności nie miałem .

A koledze Kubie(jeśli tak mogę napisać) polecam z czystym sumieniem śpiochy Rapali X-Protect Chest Waders teraz trzeci sezon w nich latam po krzaczorach

i nawet jednej kropli wody nie przepuściły! i też kupione w FM!!!!. Pozdrawiam.

 

Szanowny Kolego, na dziale muszkarskim w FM mają dobrą wazelinę i to w promocji!!!

Wybacz nie mogłem się oprzeć...

[Kuba Standera]

SWK - niestety, ale to nie jest moim zdaniem usprawiedliwienie dla takich akcji. Jest to pewnego rodzaju ryzyko zawodowe i jak kogoś to przerasta, to przecież przymusu zajmowania się tym nie ma.

Problem jest i jak widać nie tylko ja mam bardzo negatywne, wręcz momentami o jakiś pojechany film komediowy zahaczające doświadczenia.

[robert.bednarczyk]

Będzie upuścik dla sklepu

 

Krzysztof - dlaczego tak piszesz ? Kolega Rafał ( sw.RP) po prostu wyraził odmienny głos w dyskusji, pozytywny dla FM i tyle. Opisana w wątku procedura reklamacji Kuby bardzo mi się nie podoba, a zwłaszcza zacytowana korespondencja właściciela.  Szokujący jest także, opisany później, "ban" dla klienta, niemniej jednak chyba nie chodzi to o to bo organizować krucjatę przeciwko FM, a zebrać opinie za i przeciw, które pozwolą nam, jak potencjalnym klientom, wyciągnąć wnioski na przyszłość. Wierzę w to co pisze Kuba, a z drugiej strony nie mam powodu podejrzewać, że Kolega Rafał wciska kit z jakichś koniunkturalnych względów. Może załoga FM też wyciągnie z tej dyskusji jakieś konstruktywne wnioski na przyszłość, bo nie sądzę by taki temat na forum był im obojętny.

Pozdrawiam. Robert.

[robert.bednarczyk]

Szanowny Kolego, na dziale muszkarskim w FM mają dobrą wazelinę i to w promocji!!!

Wybacz nie mogłem się oprzeć...

 Przegięcie na maksa. Nawet jeśli pierwszy impuls skłonił Cię do napisania takiego postu trzeba było najpierw policzyć do 10.

 Robert.