Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie
TECH

Lakierowanie omotek

tech-rb lakierowanie

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
133 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   zenek xxx

zenek xxx

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 16 maj 2009 - 15:07

Witam
Proszę o poradę: Lakierowanie omotek - domowym sposobem, bez obrotowej maszyny, jaki lakier, itp.

Dzięki



#2 OFFLINE   danielXR

danielXR

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 374 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 17 maj 2009 - 09:35

Witaj

jeśli chcesz bez maszyny to zostaje ci wg mnie tylko jednoskładnikowy lakier ( np poliuretanowy Domalux) nakładany cienkimi warstwami- wówczas nie ma efektu spływania i konieczności obracania wędki. Jednak najlepszy efekt uzyskasz przy zastosowaniu normalnej 2-składnikowej żywicy do omotek- a maszynę może zastąpić ci np wiertarka z regulowanymi obrotami (może być taka z promocji za 25 zł- nie jest poddawana ciężkiej pracy) , umieszczona w uchwycie i podpórka do wędki wykonana np z kartonowego pudełka. Jest to wbrew pozorom dośc proste i szybkie w wykonaniu, wystarczy by wędka obracała się w tempie kilku obr na minutę przez np 5-6 godz i była ułożona poziomo.

Nie polecam lakierów 1-składnikowych na bazie akrylu, żywic poliestrowych (stosowanych do napraw samochodów i łodzi), klejów typu Poxipol przeźroczysty i innych wynalazków które już widywałem przy domowych naprawach czy przeróbkach

Żywicę w małych opakowaniach kupisz u każdego z rodbuilderów lub w sklepach internetowych. Ewentualnie Domalux który dostaniesz w każdym sklepie z farbami - tylko zabawy z nakładaniem kilkunastu warstw jest dużo więcej.

Pozdr



#3 OFFLINE   zenek xxx

zenek xxx

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 17 maj 2009 - 10:32

Dzieki

A ile warstw żywicy epoxy 2'u składnikowej ?
Czy w zasadzie gęsta żywica przesyci omotkę ?
Czy mozna zastosować typową przeźroczystą wolnoutwardzalną żywicę + utwardzacz na bazie trietylemnotetraamine, do zastosowań ogólnych-technicznych

PS. poliuretanowy Domalux stosowałem (4 cieńkie warstwy), jest wyjątkowo trwały, wytrzymały, elastyczny - nie pęka nawet po kilku latach !!! (ponad 4 lata i nic sie nie dzieje)
ale jest matowy i poprostu mało estetyczny



#4 OFFLINE   bohors

bohors

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 118 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra

Napisano 17 maj 2009 - 13:05

Możesz użyć też dwuskładnikowej żywicy szybkoschnącej ( pamiętam że na początku takiej używałem) . Są takie 3 i minutowe nakładasz jedną warstwę , ale ich wadą jest to że bardzo szybko gęstnieją , więc musisz rozrabiać żywicę na raty. Dodatkowo ich wadą jest to że po sezonie żółkną. Wiertarki nie polecam bo nawet na najmniejszych obrotach prędkość obrotowa i tak jest za duża.

#5 OFFLINE   danielXR

danielXR

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 374 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 17 maj 2009 - 20:12

Może to zależny od wiertarki, ja mam taką co się ledwo obraca na min ustawieniu (4-6 obr/min) Oczywiście nie używam jej do suszenia, ale fakt jest faktem ...

Żywica która zasycha w 3 min to nie jest przypadkiem ów poliester o którym wspomniałem wcześniej? Żółkniecie też na to wskazuje....

Normalną żywicę epoksydową do omotek czyli np U40, FlexCoat , Pacyfic Bay etc nakładasz w standardzie 1 warstwą (trudniejsze i wymaga trochę doświadczenia by rozłożyła się równo a nie w śliwkę) albo 2 cieńszymi warstwami- to lepszy sposób dla osób z mniejszym doświadczeniem. Spotykałem się też z nakładaniem kilkoma rozcieńczonymi warstwami ale to rzadko spotykane przypadki stosowane głownie w muchówkach.

Mam też szybkoschnącą (ok 6 godz), ale jest dość gęsta i nakładanie, rozprowadzanie a przede wszystkim usunięcie bąbli powietrza jest bardzo trudne i wymaga sporej wprawy ( trzeba to robić na gorąco).

Dla początkujących polecam FlexCoata, jest moim zdaniem najłatwiejsza w użyciu i daje bdb efekty końcowe.

Pozdr





  • lukaszannopol13 lubi to

#6 OFFLINE   yacaré

yacaré

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 394 postów
  • LokalizacjaBremen

Napisano 18 maj 2009 - 12:32

Czesc,

troche przerabialem (i przerabiam :D ) ten temat, praktyczne porady znajdziesz na www.rodbuilding.org
Chyba najwazniejsze w streszczeniu:
1. Uzyj lakierow 2-komponentowych sprawdzonych producentow: FlexCoat, ThreadMaster, PacBay etc. wg. ich wskazowek
2. W czasie lakierowania blank mozna obracac recznie, wystarczy podstawka z wycieciami w formie V (ostatecznie karton)
3. Lakier nalezy nakladac szybko i w wystarczajacej ilosci, ewentualny nadmiar mozna jeszcze pozniej usunac
4. Temperatura na miejscu pracy powinna wynosic >20 C, lakier jest bardziej plynny
5. Banki powietrza nozna usunac podgrzewajac omotki chwilowo zapalniczka
6. Suszenie tez mozna zrobic zupelnie manualnie, obracajac blank poczatkowo co ok. 5 min o 180 i z czasem przedluzajac interwaly - niektorzy preferuja wlasnie ta metode, sprawdzilem, jest ok.
7. Sposobow na zrobienie i polakierowanie omotki jest 1000+ - nikt Cie nie wyreczy postudiowac, poprobowac, wnioski wyciagnac

Powodzenia

Pozdrawiam --Yacar--

#7 OFFLINE   zenek xxx

zenek xxx

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 18 maj 2009 - 15:16

Czesc,

nikt Cie nie wyreczy postudiowac, poprobowac, wnioski wyciagnac

--Yacar--



No niby masz racje ale saper i rodbu...... myli się tylko raz, chciałbym tego uniknąć

Dzięki i pozdrawiam :D

  • TikTak lubi to

#8 OFFLINE   yacaré

yacaré

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 394 postów
  • LokalizacjaBremen

Napisano 18 maj 2009 - 15:46

Zycze Ci z miejsca jak najlepszych wynikow, bywaja tez talenty w danych dziedzinach, ale zwykle trzeba sobie techniki wypracowac, a rodbuilding, wbrew pozorom, az taki niebezpieczny to nie jest :lol:, choc pewne ryzyko uzaleznienia jest

Pozdrawiam --Yacar--

#9 OFFLINE   zenek xxx

zenek xxx

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 18 maj 2009 - 19:53

Dzięki za życzenia, ale lepiej popytać mądrzejszych by nie wtopić na początek paru setek

#10 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4922 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 18 maj 2009 - 22:00

Należy jeszcze dodać, że lakiery dwuskładnikowe występują w dwóch wersjach - light built i high built. Light built ma mniejszą lepkość i nakłada się go w dwóch warstwach - otrzymujesz omotkę z bardzo cienką warstwą lakieru, ale robisz dwa razy pracę. Z moich obserwacji (i moich kolegów) wynika, że jej czas pracy jest dłuższy. High built nakładasz na jeden raz, i musisz się spieszyć, bo dosyć szybko żeluje.

Acha - i najważniejsze - proporcje żywicy należy BARDZO DOKŁADNIE ODMIERZYĆ. BO INACZEJ MOŻE NIE ZWIĄZAĆ!!!

#11 OFFLINE   yacaré

yacaré

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 394 postów
  • LokalizacjaBremen

Napisano 19 maj 2009 - 09:03

@Zenek xxx:
Stawianie pytan jest jak najbardziej sluszne, zmierzam do tego, ze teoria (choc to podstawa) to jedna strona, a praktyka druga. Na temat kazdego kroku przy montowaniu przelotki zostaly juz napisane cale ksiegi, a temat nadal jest niewyczerpany... wiec trudno bedzie to strescic wyczerpujaco w jednym watku...
Na rodbuilding.org w dziale library znajdziesz pod tytulem Pperfect thread epoxy taka gotowa recepte na poczatek...
You tube tez oferuje pod haslem rod building troche materialow instruktazowych, m.in. na temat lakierowania omotek(to wszystko mozna wykonac tez bez maszyny, obracajac recznie).

Na poczatek radze jednak pocwiczyc praktycznie na raczej tanszych komponentach, bo moze nie wtopisz kompletnie kilku setek, ale prawdopodobienstwo, ze Twoje pierwsze dzielo (mimo dobrego teoretycznego przygotowania) wypadnie od razu na 100% jest raczej mniejsze niz wieksze i na drogich komponentach nauka wyjdzie drozej ...


Pozdrawiam --Yacar--

#12 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 maj 2009 - 11:09

Mam troche inne zdanie. Jezeli juz mamy w reku porzadny blank to lepiej podchodzic w miare profesjonalnie do sprawy.
Kupic dobre nici. Dobry, 2 skladnikowy lakier, ktory nie bedzie stygl zbyt szybko (pozwoli to na ewentualna korekte).

Jak bylo powiedziane z braku specjalistycznego narzedzia mozna uzyc taniej wiertarki z reg. obrotow.

Gumo

#13 OFFLINE   zenek xxx

zenek xxx

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 24 maj 2009 - 16:15

Light built ma mniejszą lepkość i nakłada się go w dwóch warstwach


OK. czyli rozumiem ze w/w jest rzadszy i maluje sie nim (prawie) jak normalnym lakierem ?
[np. Classic Coat Lite Build (Super Coat) lub Flex Coat 4oz Light Build 2-2oz bottles]

#14 ONLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4964 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 24 maj 2009 - 20:36

Lite Flex Coat bywa wredny przy przelotkowym finishu . Trzeba mieć nieco z talentu i doświadczenia . Na raz nie zawsze efekt jest zadowalający , na dwa , bywa grubo i niezgrabnie . Jeszcze pamietam , ze watek tyczy jakiejs łatwiejszej drogi , ale to zwykle błądzenie po manowcach . Trondak na omotki jest bezkonkurencyjny , jak dla mnie , innymi resztę opękać mozna , wyplatanki , kalkomanie itp itd ..
Z tanich lakierów jest , był , w modelarskich sklepach jednoskładnikowy poliuretan , ma w nazwie cristal clear , który dość dobrze imituje coatowe klasyki ..

#15 OFFLINE   zenek xxx

zenek xxx

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 25 maj 2009 - 10:03

Dzięki za pomoc.
To jeszcze jedno pytanko: co Koledzy sądzą nt. lakieru - Gudebrod 1-Part Rod Finish

#16 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4922 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 26 maj 2009 - 11:08

Nie wiem do końca co to jest, ale wygląda na jakiś lakier na bazie wody. W necie jest trochę opinii o tym produkcie, generalnie in plus, ale trzeba namachać trochę warstw. Zaleta to to, że podobno szybko schnie.

Pozdrawiam

Paweł

#17 OFFLINE   yacaré

yacaré

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 394 postów
  • LokalizacjaBremen

Napisano 27 maj 2009 - 15:32

Nie wiem, czy to sie jeszcze zalicza do lakierowania omotek domowym sposobem, ale jest tu przydatna ilustrowana instrukcja bez uzycia obrotowej maszyny: Epoxy Finish...

#18 OFFLINE   kesur

kesur

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 95 postów
  • LokalizacjaRadom

Napisano 19 czerwiec 2009 - 02:25

Witam!
Dawno nic nie pisałem :huh: .

Jeśli chcesz lakierować w rekach bez napędu obrotowego to polecam Verniks Gudebroda, ale trzeba położyć trochę warstw. Uzyskasz omotkę lekko polakierowaną. Odstępy czasowe pomiędzy poszczególnymi warstwami chyba około godziny - nie pamiętam, zajżyj do instrukcji; podane będą dwa czasy: minimalny żeby zżelowała wcześniejsza warstwa i maksymalny, którego nie powinniśmy przekraczać aby połączenie pomiędzy warstwami było możliwie najtrwalsze (warstwy lakieru pracują wtedy razem a nie odstrzeliwują na styku).

Ale jeśli chcesz polakierować bardziej profesjonalnie to polecałbym tak jak poprzednicy dwuskładnikowy lakier do omotek do jednokrotnego lakierowania i zainwestowanie 20 zł w silniczek do grila napędzany baterią R20. Sam kiedyś z tego korzystałem i działało. Masz regulacje obrotów prawo-lewo. Na jednej baterii polakierujesz od dwóch do pięciu blanków (zależy jaka to bateria. Ilość obrotów jest wystarczająca do suszenia i do polakierowania oraz nadania kształtu omotce.

Kilka uwag przy takim lakierowaniu:
Temperatura w pomieszczniu minimum 20 stopni. Jeśli nie będzie to żywica nie zżeluje, czyli już nigdy raczej nie zwiąże i pozostanie powierzchniowo miękka. Można to próbować zmienić ale raczej chyba bezsktecznie. Temperatura wyższa niż 20 będzie wprost proporcjonalnie przyspieszać żelowanie żywicy co też nie jest raczej korzystne zwłaszcza na początku zabawy z rodbuildingiem - po prostu musisz mieć czas na nałożenie lakieru na omotki, a lakier musi przesycić nić.
Początkującym polecam FlexCoat, na PacBay'u trzeba się spieszyć- szybciej żeluje. U40 trondak żeluje wolno ale kształtowanie omotki wymaga doświadczenia.
Używaj dobrych pędzelków tylko ze sztucznym włosiem. Naturalne odpada - zbytnio napowietrza lakier i jest za miękkie.
Reszta patrz punktu w wypowiedzi Yacar.
pozdrawiam i życzę dobrej zabawy i satysfakcji z własnoręcznie wykonanej wędki.
kesur

#19 OFFLINE   zenek xxx

zenek xxx

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 22 czerwiec 2009 - 16:41

Witam
Własnie zakończyłem testowanie (na starym blanku)
użyłem silniczka 10obr/min kupiony na allegro -formowanie/lakierowanie wyszło mi dość dobrze, ale pomimo idealnego dobrania proporcji, dokładnego wymieszania i 48 godzinnego suszenia powierzchnia była twarda ale nieco lepka !!! Co zrobiłem źle ? (lakier FlexCoat półroczny)
przemyłem acetonem potem spirytusem i jest ok



Jeszcze kwestia podgrzewania zapalniczką - chyba odpada bo mimo dużej odległości osadza się sadza, także to sobie odpuściłem
czy można np pogrzać np. suszarką do włosów ?


#20 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4922 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 22 czerwiec 2009 - 21:54

Jeszcze kwestia podgrzewania zapalniczką - chyba odpada bo mimo dużej odległości osadza się sadza, także to sobie odpuściłem
czy można np pogrzać np. suszarką do włosów ?


Można i suszarką. A nie używasz przypadkiem zapalniczki benzynowej? Mi taka na gaz nie kopci.

Pozdrawiam

Paweł






Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: tech, tech-rb, lakierowanie

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych