[Qh_]

Akumulator mam taki jak na zdjęciu, a obsługuje tylko echosondę Apex 13 cali ( pobór chyba ok. 5A) oraz służy do rozruchu silnika 140 KM. Zanim padł był dzień wcześniej naładowany do końca ładowarką Victron, a na wodzie byłem ze 3 godziny. Napięcie spadło do ok. 10V i tzw. doopa. Spłynąłem na holu...

Może ubyło w jakiś sposób elektrolitu?

Hej, Bobby, przepraszam, nie lubię robić takich uwag, ale odbierz to proszę naprawdę pozytywnie: ja bym najpierw zrobił porządek w tej bakiście. Umył ją, wysuszył, uporządkował kable i przeczyścił połączenia. Uszczelnił bakistę. Każdy akumulator i instalacja lubi mieć czysto i sucho (Twój tak nie ma), szczególnie  w miejscu połączeń. Wilgoć w połączeniu z brudem potrafi narobić kłopotów. I uszkodzenie aku nie jest największym z nich. Na tę pompę zęzową też bym spojrzał bardziej przychylnie.

Nie to, żebym sam nie robił takich błędów. Ostatnio coś mi się zaczęłą odzywać dziobówka po godzinie pracy. Zacząłem sprawdzać i ... oparzyłem paluchy do bąbli o minusowy zacisk aku. Miałem lekko niedokręcone połączenie. Nie luźne, lekko niedokręcone. wystarczyło mniej niż 1/8 obrotu.

Nie każdy zdaje sobie sprawę z mocy akumulatorów 12V i prądu stałego. Nie każdy zaznał różnicy kopnięcia instalacji domowej 230V i akumulatora 12V.  Nie każdy przyspawał sobie do małego aku klucz zwierając nim zaciski ...   Ja zaliczyłem oba przypadki i darzę instalacje stałoprądowe dużym szacunkiem 

Użytkownik Qh_ edytował ten post 24 czerwiec 2023 - 12:06

[Bobby0404]

Dzięki za radę, odbieram ja jak najbardziej pozytywnie.
Przed perwszym pływaniem klemy akumulatora i zaciski były czyszczone z ewentualnego nalotu drobniutkim papierem ściernym, a te mokre plamy to nie wilgoć tylko specjalny smar do połaczeń elektrycznych, króry naniosłem na zaciski. Dziwne jest to, że przy wyciskaniu z tuby jest gęsty, a po dwóch dniach się rozpłynał jak masło na słońcu…

Generalnie lipa, że po niecałych dwóch latach padł akumulator. Przy dziobówce mam dwa kwasiaki zrobione na 24V i działaja bez zarzutu już czwarty rok…

I badź tu Panie madry…

[Qh_]

Tak bywa z akumulatorami. Jedne można tyrać latami a inny się rozsypie po roku.

 

Nie wiem ile targa taki silnik 140KM łodziowy, ale ja w motocyklu s1000rr ponad 200 koni miałem malutki LiJon i tylko przekładałem z motocykla na motocykl przez chyba 8 lat i w końcu z ostatnim moto sprzedałem dalej sprawny. Jakies JCM czy coś byl … szukałem na Allegro juz takich nie ma. W ogóle LiJon jakoś zniknęły. 

Moze wart mieć taki zapas rozruchowy? Echo potrafi rozładować aku po paru godzinach.

 

A w ogóle sprawdzałeś ładowanie? Powinien Ci silnik doładowywać aku. No chyba, ze wybitnie krótkie zrywy robisz.

 

A to lifepo4 sie nie nadają na rozruchowe?

Jak pisałem powyżej litowo jonowy malutek targał naprawdę sprężony litrowy silnik bez problemów latami. Że latałem po torach i każde pół kilo było ważne to nie jestem pewien ale on chyba miał …6ah a kręcił lepiej silnikiem niz kwasiak czy oryginalna żelówka yuasy.

Użytkownik Qh_ edytował ten post 25 czerwiec 2023 - 14:58

[Bobby0404]

Na razie wstawiłem nowy, zwykły kwasiak noname i mam nadzieję, że na rok, dwa wystarczy. W międzyczasie zasięgnę informacji u jakiegoś speca i najwyżej zmienię na coś lepszego (np. litowo-jonowy), bardziej trwałego. A ten stary przetestuję przy okazji w jakimś punkcie sprzedaży akumulatorów.

[Łukasz.t]

Witam.
Mam na łodzi dwa Aku jeden agm rozruchowy i drugi lifepo4 do którego mam podłączony active target i teraz pytanie czy mogę uziemienie od active targeta podłączyć do listwy od Aku rozruchowego ? Czy lepiej ciągnąć przewód do tego do którego jest at podłączony?

[didiunik]

Witam, czy macie jakiś dobre sprawdzone przewody do wykonania instalacji w łodzi ?

[siarq]

Witam, czy macie jakiś dobre sprawdzone przewody do wykonania instalacji w łodzi ?

dobierz odpowiedni przekroj do obciazen , stosuj oslony krawedzi przy przejsciach i kazdy zda egzamin. Mieciutkie sa silikony , aczkolwiek drogie , zwykle LGy liniki, badz w podowjnej izolacji solarne---> kazdy z nich pratycznie sie nada

[Qh_]

Ja juz instalacje mam. Ale jakbym robił od zera to zamiast miękkich przewodów (które się plączą, wiszą, ocierają sie od drgań) dałbym chyba zwykle 3 żyłowe sztywniaki podtynkowe i je dobrze umocował.

Oczywiscie instalacje główną w burtach do zacisków/bezpieczników bo podłączenia to już normalnie z plecionki.

[bartekmaj]

Ja juz instalacje mam. Ale jakbym robił od zera to zamiast miękkich przewodów (które się plączą, wiszą, ocierają sie od drgań) dałbym chyba zwykle 3 żyłowe sztywniaki podtynkowe i je dobrze umocował.
Oczywiscie instalacje główną w burtach do zacisków/bezpieczników bo podłączenia to już normalnie z plecionki.

Rozumiem że kolega sobie robi żarty ?
Strach pomyśleć że ktoś na poważnie weźmie takie herezje i kupi przewody o których piszesz.

[psulek]

@Qh_ - sądzę, że po ułożeniu tych kilku YDY zmieniłbyś jednak zdanie. Taki przewód strasznie kiepsko się układa np w zagięciach. Przewody ciągniesz, spinasz w wiązki gdzie się da i mocujesz. Nie ma prawa nic latać. Jak coś lata i się plącze jak piszesz, to nie jest niestety poprawne wykonawstwo. 

Dodatkowo prędzej od drgań pęknie żyła lita niż linka, szczególnie jak ją rzucisz luźno i będzie sobie latać. Drut jest przeznaczony do układania w instalacjach stałych, nie narażonych na drgania. OK, wiosła elektryk, ale spalina? Producenci samochodów to nie są idioci. Ich księgowi też nie. Nie bez powodu ponoszą koszty przewodów o kilkanaście % wyższe niż by mogli.

[tato1]

Przede wszstkim pobielane i odpowiedni przekrój . Polecam przewody SiF.

[siarq]

SiF są Ok tylko dość drogie , trudno dostępne na metry , to chyba tylko firma Lapkabel i Helukabel robi? Ja od lat używam lgy i trochę silikonów miękkich . Główne mankamenty to umocować , osłonić gdzie trzeba bądź na całości peszle, przekroje i przedewszystkim końcówki kablowe na końcach….tulejki,oczka. A nie szczoty skręcone śrubami , bądź „zaciskanie” młotkiem lub kombinerkami.

[psulek]

SiF przewody wysokotemperaturowe, drogie i problem z grubszymi średnicami, chociaż mam kawałek 10mm do silnika dziobowego bo idzie częściowo wierzchem a to odporne na uv. Z pobielabych, jak odcinek prosty - np do łączenia skrzynek niezły wybór jest z solarnych. Ale są strasznie sztywne. Po kilku latach dłubania w kabelkach dorobiłem się kompletu prasek, ale kiedyś robiłem kombinerkami + lutowanie ( umiałem w miarę ładnie zacisnąć). Można to zrobić dobrze i bez narzędzi, ale praski wszelkiej maści mocno przyspieszają pracę, szczególnie w ciaśniejszych zakamarkach, można używać od razu końcówek izolowanych - pyk pyk i gotowe.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Użytkownik psulek edytował ten post 21 lipiec 2023 - 09:45

[GrzesM]

Przede wszstkim pobielane i odpowiedni przekrój . Polecam przewody SiF.

Właśnie z takich zrobiłem całą instalację i jak na razie jest super.

Załączone pliki

•  IMG_20230721_092225.jpg   27,34 KB   16 Ilość pobrań
•  IMG_20230721_092211.jpg   40,52 KB   16 Ilość pobrań

[tato1]

Z tą dostępnością to bez przesady, na znanym portalu ogłoszeniowym jest tego pełno. Co do ceny , no niestety jakość, pewność oraz bezpieczeństwo kosztuje.

[Qh_]

Może i macie rację. Poniosło mnie  Bardziej chodziło mi o przekrój i stałość już po zamocowaniu. I tylko o główne wiązki do pinów. 
Ale faktycznie koszt nawet tych drogich przewodów w cenie łódki … żaden. Sam jakoś dałem grubasa w silikonie i wszystko lutowalem jak przerabiałem instalację do dziobówki.

 

A jak komuś do łódki drogo, niech sobie zerknie na kable do kolumn głośnikowych, tam to jest Hi end 

Użytkownik Qh_ edytował ten post 22 lipiec 2023 - 09:08

[sero1975]

Mam takie pytanie ( jestem elektrycznym laikiem ) :

 

Z tego co doczytałem DVSR nie naładuje akumulatora lifepo4 (mam nadzieję że dobrze zrozumiałem czytając wątek )

Czy jest urządzenie które naładuje drugie lifepo4 jeśli mamy dwa takie aku na łodzi - pierwsze do rozruchu silnika i sond a drugie do dziobówki ?

[lukaszkosciukiewicz]

LifePO4 nie nadaje się do rozruchu silnika, jeżeli chodzi o lądowanie life z silnika to są jakieś patenty na urządzeniach victrona, podpytaj K. Kacprzaka z Riverfoxa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sero1975]

LifePO4 nie nadaje się do rozruchu silnika, jeżeli chodzi o lądowanie life z silnika to są jakieś patenty na urządzeniach victrona, podpytaj K. Kacprzaka z Riverfoxa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dlaczego by się miało nie nadawać ? Pytałem @Siaq i powiedział ,że jak silnik zastartuje to nie ma problemu .

[karkoszek]

Jeśli silnik do rozruchu będzie potrzebował dużego prądu to BMS wyłączy akumulator, to tyle.
Nie jestem na tą chwilę w stanie wymodzić ładowania z silnika Lifepo4 do lifepo4. Ciekaw jestem w ogóle jak będzie zachowywał się alternator z silnika podpięty do lifepo4.