Rozmawiacie sobie o opisach tych katalogowych i tych które są na gotowych wędkach. A zastanawialiście się kiedyś podczas zamawiania kijka z pracowni, że płacicie dużą kasę za wybrany blank i dostajecie gotowy, pięknie wykonany kij, tylko czy to ten blank, który chcieliście. Skąd ta pewność, że to ten blank za 600-700 zł? Do wykonania kija może być użyty blank jakiś za 100 zł, uzbrojony w SiCi, ładnie polakierowany, dobrze opisany i tak będziecie zadowoleni. No bo jak mało doświadczony znawca blanków i zamawiający przez internet lub tel. może wiedzieć co mu z pracowni przyślą. PS. Oczywiście moje rozważania nie dotyczą ww.pracowni.
Użytkownik Artek edytował ten post 25 marzec 2013 - 09:55