Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie
TECH

Przeróbka rękojesci - pytania i porady

przeróbka tech-rb rękojeść dolnik

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
353 odpowiedzi w tym temacie

#201 OFFLINE   Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 922 postów
  • LokalizacjaKwidzyn
  • Imię:Marek

Napisano 18 grudzień 2014 - 11:26

Na dodatek kot podpalany. Pewnie sierść opalał  B)


  • Del Toro lubi to

#202 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 8027 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 18 grudzień 2014 - 11:29

Ja tam wole nie wiedziec jaka 'robota' poszla nad tym kotem :lol: 

 

Na dodatek kot podpalany. Pewnie sierść opalał  B)



#203 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8491 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 18 grudzień 2014 - 11:49

Tak jest jak telefon chce zastąpić zdrowy rozsądek. Haha
  • Del Toro lubi to

#204 OFFLINE   "Paweł"

"Paweł"

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1600 postów
  • LokalizacjaTam gdzie nie biorą :)
  • Imię:Pawel
  • Nazwisko:S

Napisano 19 grudzień 2014 - 18:18

No z tą przelotką to bym nie przesadzał. Są różne metody które nie wymagają demontażu przelotki.
Robocizna w pracowni to pewnie od 50zł w górę. Wbrew pozorom strasznie dużo roboty tu nie ma. Pod warunkiem że rękojeść będzie mieć takie same rozmiary.

A jak zalozysz rekojesc od tylu ?? Jak spasujesz ? Bez sciagania przelotek ??Pytam z ciekawosci ?? Uwazaszze takie przezbrojenie bedzie poprawne ?

Użytkownik pablo208 edytował ten post 19 grudzień 2014 - 18:20


#205 OFFLINE   bardziu

bardziu

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 227 postów
  • Lokalizacjamultikonto: robbox4, kilobear, b.wesolopl, pwizer

Napisano 19 grudzień 2014 - 19:05

Prosto. Nie pomyślałeś że rękojeść można stworzyć z pierścieni korkowych przeciętych i dopasowanych potem jeden do drugiego? Pracy troszkę więcej, i trzeba mieć możliwość obrobienia korka naklejonego na rękojeść.

Jednak to daje nam możliwości wymiany rękojeści bez demontowania przelotki.



#206 OFFLINE   "Paweł"

"Paweł"

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1600 postów
  • LokalizacjaTam gdzie nie biorą :)
  • Imię:Pawel
  • Nazwisko:S

Napisano 19 grudzień 2014 - 22:43

Prosto. Nie pomyślałeś że rękojeść można stworzyć z pierścieni korkowych przeciętych i dopasowanych potem jeden do drugiego? Pracy troszkę więcej, i trzeba mieć możliwość obrobienia korka naklejonego na rękojeść.
Jednak to daje nam możliwości wymiany rękojeści bez demontowania przelotki.


eeeee tzn , że chcesz przecinać każdy pierścień na pół w poprzek,a pozniej go znowu kleić ? ? ?? Absolutnie nie traktuj tego jak atak z mojej strony - po prostu o tym nie wiedziałem , że tak się robi ....

Użytkownik pablo208 edytował ten post 19 grudzień 2014 - 22:44


#207 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8491 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 19 grudzień 2014 - 22:48

Bo tak się nie robi ...

Juz lepiej od strony tyłu wsunąć gotowa rękojeść . Zbieżność na takim odcinku nie będzie duża trzeba dać tylko więcej żywicy ... tak mi się wydaje przynajmniej.

Użytkownik Tomasz eS edytował ten post 19 grudzień 2014 - 22:50


#208 OFFLINE   bardziu

bardziu

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 227 postów
  • Lokalizacjamultikonto: robbox4, kilobear, b.wesolopl, pwizer

Napisano 19 grudzień 2014 - 22:54

Bo tak się nie robi ...

Tak Tomasz, tak. Ty tak nie rób. Bo się tak nie robi...

 

Dobrze że o tym nie wiedziałem :)

 

eeeee tzn , że chcesz przecinać każdy pierścień na pół w poprzek,a pozniej go znowu kleić ? ? ?? Absolutnie nie traktuj tego jak atak z mojej strony - po prostu o tym nie wiedziałem , że tak się robi ....

 

Nie że tak się robi, ale że jest to jeden ze sposobów naprawy/wymiany bez demontażu przelotki dolnika. Pierścienie najlepiej przecinać w poprzek baaardzo cieniutką piłeczką włosową. Troche zabawy z tym jest ale da się.



#209 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8491 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 19 grudzień 2014 - 22:57

No co ty jak to scisnać żeby się trzymało i kleju nie było widać ??

Zbieżność na odcinku 25 cm jest chyba na tyle mała aby to zrobić tak jak pisałem ostatecznie

#210 OFFLINE   bardziu

bardziu

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 227 postów
  • Lokalizacjamultikonto: robbox4, kilobear, b.wesolopl, pwizer

Napisano 19 grudzień 2014 - 23:03

No co ty jak to scisnać żeby się trzymało i kleju nie było widać ??

Zbieżność na odcinku 25 cm jest chyba na tyle mała aby to zrobić tak jak pisałem ostatecznie

Ściskiem , takim najprostszym, z 2 deseczek i 2 gwintowanych prętów. Cały czas chodzi o to żeby nie demontować przelotki na dolniku. A pierścienie ściska sie bardzo prostym sposobem, opaską samozaciskową, najlepiej dwoma. Prosty patent.


Użytkownik bardziu edytował ten post 19 grudzień 2014 - 23:04


#211 OFFLINE   Dąbek 111

Dąbek 111

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2657 postów

Napisano 19 grudzień 2014 - 23:17

Dokładnie jak pisze Tomasz.Przy osadzaniu elementu od tzw, tylca najsensowniej jest zniwelowac zbieżnośc, najprościej taśmą,ale można użyc odpowiedniej długości odcinka blanku ,z jakiegoś cienkościennego chrustu.



#212 OFFLINE   Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 922 postów
  • LokalizacjaKwidzyn
  • Imię:Marek

Napisano 20 grudzień 2014 - 00:10

Kilka rekojeści demontowałem i wszystko od tyłu. Róznicę w zbieżnosci niwelowałem taśmą. Działa, nic się nie dzieje złego.

Żadne cięcie w poprzek, łacze będzie widać, nie da się tego zniwelować. Problemu mogą dostarczyć blanki mocno zbieżne i długie rekojeści, ale to mozna rozwiacać własnie przez ciecie pierścieni wewnętrznych, a na nie jest spasowany rozwiercony korek.



#213 OFFLINE   Apioo

Apioo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1229 postów
  • LokalizacjaRzeszów

Napisano 20 grudzień 2014 - 06:32

Prosto. Nie pomyślałeś że rękojeść można stworzyć z pierścieni korkowych przeciętych i dopasowanych potem jeden do drugiego? Pracy troszkę więcej, i trzeba mieć możliwość obrobienia korka naklejonego na rękojeść.

Jednak to daje nam możliwości wymiany rękojeści bez demontowania przelotki.

Możesz zapodać jakiś tutorial jak to tworzysz, z chęcią zobaczę.


Użytkownik apioo edytował ten post 20 grudzień 2014 - 08:09


#214 OFFLINE   bardziu

bardziu

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 227 postów
  • Lokalizacjamultikonto: robbox4, kilobear, b.wesolopl, pwizer

Napisano 20 grudzień 2014 - 08:13

Kilka rekojeści demontowałem i wszystko od tyłu. Róznicę w zbieżnosci niwelowałem taśmą. Działa, nic się nie dzieje złego.

Żadne cięcie w poprzek, łacze będzie widać, nie da się tego zniwelować. Problemu mogą dostarczyć blanki mocno zbieżne i długie rekojeści, ale to mozna rozwiacać własnie przez ciecie pierścieni wewnętrznych, a na nie jest spasowany rozwiercony korek.

Wszystko się zgadza jak wymieniamy rękojeść od końca do uchwytu. Gorzej jak chcemy wymienić tylko cześć korka który został uszkodzony dajmy na to, uchwytem trolingowym i nie ma potrzeby wymiany korka na całej długości. Mój opis dotyczył właśnie takiego przypadku, lub wymiany korkowego foregripu bez demotowania uchwytu i przelotki dolnika lub przelotek w wędzisku jednoskładowym.

 

Możesz zapodać jakiś tutorial jak to tworzysz, z chęcią zobaczę.

Chętnie pokaże ale niestety nie czynię tego często, raptem w kilku wędziskach w ciągu kilku lat. Zrobie sesje foto jak tylko będę w ten sposób wymieniał korek.



#215 OFFLINE   Apioo

Apioo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1229 postów
  • LokalizacjaRzeszów

Napisano 20 grudzień 2014 - 08:37

Wszystko się zgadza jak wymieniamy rękojeść od końca do uchwytu. Gorzej jak chcemy wymienić tylko cześć korka który został uszkodzony dajmy na to, uchwytem trolingowym i nie ma potrzeby wymiany korka na całej długości. Mój opis dotyczył właśnie takiego przypadku, lub wymiany korkowego foregripu bez demotowania uchwytu i przelotki dolnika lub przelotek w wędzisku jednoskładowym.

 

Chętnie pokaże ale niestety nie czynię tego często, raptem w kilku wędziskach w ciągu kilku lat. Zrobie sesje foto jak tylko będę w ten sposób wymieniał korek.

Hmmm, ciekawa metoda :) Możesz jeszcze powiedzieć jak sobie radzisz z tym żeby między pierścieniem(winding check), a korkiem nie powstała szpara? oraz czy korek do odpowiedniej średnicy rozwiercasz przed czy po Cięciu na pół?



#216 OFFLINE   bardziu

bardziu

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 227 postów
  • Lokalizacjamultikonto: robbox4, kilobear, b.wesolopl, pwizer

Napisano 20 grudzień 2014 - 08:45

Hmmm, ciekawa metoda :) Możesz jeszcze powiedzieć jak sobie radzisz z tym żeby między pierścieniem(winding check), a korkiem nie powstała szpara? oraz czy korek do odpowiedniej średnicy rozwiercasz przed czy po Cięciu na pół?

Najlepiej dopasować przed. Minimalne poprawki po przecięciu. Metoda nie jest szybka bo najlepiej doklejać po jednym pierścieniu. Wtedy klejenia prawie nie widać. Ostatni kawałek przed pierścieniem ozdobnym trzeba dopasować tak żeby wchodził na delikatny wcisk. Nie ma wtedy żadnej szpary. Korek to fajny materiał do obróbki i bez problemów można w ten sposób naprawiać kawałki rękojeści lub foregripy. Można też takim sposobem zmieniać wygląd rękojeści przez wstawienie kawałków innego korka. Trzeba pamiętać że plastry najlepiej na klej do drewna wodoodporny, a do blanku żywicą kleimy. to powoduje że łączenia są mało widoczne. Można też wszystko żywicą dwuskładnikową ale wtedy jest ryzyko że widać bardziej miejsca łączenia.


  • Apioo lubi to

#217 OFFLINE   Apioo

Apioo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1229 postów
  • LokalizacjaRzeszów

Napisano 20 grudzień 2014 - 09:01

Najlepiej dopasować przed. Minimalne poprawki po przecięciu. Metoda nie jest szybka bo najlepiej doklejać po jednym pierścieniu. Wtedy klejenia prawie nie widać. Ostatni kawałek przed pierścieniem ozdobnym trzeba dopasować tak żeby wchodził na delikatny wcisk. Nie ma wtedy żadnej szpary. Korek to fajny materiał do obróbki i bez problemów można w ten sposób naprawiać kawałki rękojeści lub foregripy. Można też takim sposobem zmieniać wygląd rękojeści przez wstawienie kawałków innego korka. Trzeba pamiętać że plastry najlepiej na klej do drewna wodoodporny, a do blanku żywicą kleimy. to powoduje że łączenia są mało widoczne. Można też wszystko żywicą dwuskładnikową ale wtedy jest ryzyko że widać bardziej miejsca łączenia.

Czyli tak w skrócie:
-rozwiercamy plasterki
-kroimy na pół
-dokonujemy jeszcze ostatecznego dopasowania do blanku po rozkrojeniu
-blank smarujemy żywicą
-plasterek smarujemy klejem do drewna
-ściskamy połówki dwoma opaskami zaciskowymi
-od góry ściskamy deseczką
-kleimy po jednym plasterku
-ostatni plasterek korka lub korkogumy musi być za gruby, żeby po ściśnięciu ściskiem z deseczek między nim, a pierścionkiem nie powstała szpara.
-toczymy

Dzięki, teraz już kumam o co chodzi :P


Użytkownik apioo edytował ten post 20 grudzień 2014 - 09:03


#218 OFFLINE   ark70

ark70

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1171 postów
  • LokalizacjaStarogard Gdański
  • Imię:Artur

Napisano 20 grudzień 2014 - 11:00

Czyli tak w skrócie:
-rozwiercamy plasterki
-kroimy na pół
-dokonujemy jeszcze ostatecznego dopasowania do blanku po rozkrojeniu
-blank smarujemy żywicą
-plasterek smarujemy klejem do drewna
-ściskamy połówki dwoma opaskami zaciskowymi
-od góry ściskamy deseczką
-kleimy po jednym plasterku
-ostatni plasterek korka lub korkogumy musi być za gruby, żeby po ściśnięciu ściskiem z deseczek między nim, a pierścionkiem nie powstała szpara.
-toczymy

Dzięki, teraz już kumam o co chodzi :P

O,ja... to chyba przerasta moje możliwości , zdecydowanie pozostanę przy sposobach bardziej tradycyjnych, nawet zdjęcie uchwytu + demontaż przelotki wydaje mi się prostsze..

 

zazdraszczam  umiejętności i cierpliwości...



#219 OFFLINE   bardziu

bardziu

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 227 postów
  • Lokalizacjamultikonto: robbox4, kilobear, b.wesolopl, pwizer

Napisano 20 grudzień 2014 - 11:16

O,ja... to chyba przerasta moje możliwości , zdecydowanie pozostanę przy sposobach bardziej tradycyjnych, nawet zdjęcie uchwytu + demontaż przelotki wydaje mi się prostsze..

 

zazdraszczam  umiejętności i cierpliwości...

To nie jest skomplikowane. Jest tylko bardzo czasochłonne bo nie zrobimy tego w jeden dzień. Jak się chce to zrobić dobrze to trzeba kilka dni. Ale można też szybko na kleju epoksydowym szybkoschnącym. Jak mi sie spieszyło to używałem distalu, w miarę szybko wiąże i kolor ma taki że maskuje połączenia.



#220 OFFLINE   "Paweł"

"Paweł"

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1600 postów
  • LokalizacjaTam gdzie nie biorą :)
  • Imię:Pawel
  • Nazwisko:S

Napisano 20 grudzień 2014 - 11:41

O,ja... to chyba przerasta moje możliwości , zdecydowanie pozostanę przy sposobach bardziej tradycyjnych, nawet zdjęcie uchwytu + demontaż przelotki wydaje mi się prostsze..
 
zazdraszczam  umiejętności i cierpliwości...

Zwłaszcza , że zdjęcie przelotki to 5 min roboty , a to klejenie z 25 razy więcej czasu zajmie. Tak uważam ...nie ma sensu tego robić. albo tak jak powiedzial Rafał niwelować taśmą i od tylca,ale po prostu zdjąć przelotkę . chwila moment i po sprawie :) Nawiązując do wątku czyli ile kosztuję ....myslę , że znacznie mniej bedzie kosztowal demontaz przelotki niz zabawa w cięcie korka :)

pzdr PAweł

Użytkownik pablo208 edytował ten post 20 grudzień 2014 - 11:42






Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: tech, przeróbka, tech-rb, rękojeść, dolnik

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych