Witam,
A ja z kolei sie mocno zastanawiam ilu jeszcze rodbuilderow wykonczycie. Ilu bedzie po jakims czasie mialo dosc i znajdzie sobie cos innego do roboty. Ilu wyjedzie do Norwegi czy zacznie prace w PZW bo po prostu wykanczacie ich psychicznie swoimi wymyslonymi wedkami marzen? Tu nie dolana omotka o 0.3 mm tam cos innego jak plasterek korka burl za gruby o 1.145 mm i tak w nieskonczonosc.
Starsze pokolenie jerkbaitowe pamieta zapewne ''swietne'' wyroby ze stajni X-rods czy Rodmas jak pracownie zaczynaly.... pozostawie bez komentarza...
Jak ide do kogos nowego to zdaje sobie sprawe z dwoch rzeczy:
- zaplace 100-200-300 taniej jak w renomowanej
- czasem produkt moze byc ciut nie dopieszczony kosmetyczne ale przeciez patrz punkt 1.
Uwagi amatorskich rod-builderow prosze zostawic dla swojego grona, i nie daj boze bym dostal jakakolwiek wedke w swoje rece bo uwierzcie mi w kazdej cos znajde....
Bujo
P.S. Facet sciaga nowa szczytowke do Talona bo w starej byla przelotka ciut niedolana, sory ale dla mnie to paranoja i nic innego....
Jak na razie to wykańczany jest kolega apio co do niedolewki hmmm co za problem poprawić i oddać z powrotem ale pracownia wybiera inną drogę i kolega apio pozbawiony jest wędki dłużej niż ustawowe 60 dni i o ile wiem żadnej próby kontaktu ani propozycji załatwienia sprawy nie było . Co do wykańczania to kiepska pracownia wykończy się sama niską jakością wykonywanych usług i kiepskim serwisem i tak powinno być ,przecież nikt nie wymaga od nikogo aby miał pracownię bo nauka zawodu na klientach to lekkie przegięcie . Jest tyle innych zawodów na rynku że każdy znajdzie jakąś niszę dla siebie. Zresztą ponoć sklep dobrze funkcjonuje i prowadzony starannie i z głową przyniesie zyski , spokojną głowę ,zaoszczędzi szarganych nerwów z niezadowolonymi klientami co to znajdą 0,3mm niedolaną omotkę lub nie zaakceptują za grubego korka burl o 1.145 mm a co do amatorów to zapewniam cię że przynajmniej kilkunastu z tego forum robi staranniejsze i ciekawsze projekty niż wspomniana pracownia o zawodowcach nie wspomnę bo nie da się tego porównać