Nie planuję zakupu 'japońca', choć udzieliło mi się zainteresowanie tymi kijami i niektóre z nich nawet bardzo mi się podobają (ba, większość z nich chciałbym mieć
). W moim przypadku bardziej racjonalne będzie jednak dokładnie wymacanie kilku blanków, pogadanie ze zbrojmistrzem (czegoś się przy okazji nauczę) i zbudowanie wędzisk adekwatnych do swoich aktualnych potrzeb i możliwości. Będę jednak z zainteresowaniem wczytywał się w opinie kolegów używających 'japońców' i kto wie...
Tak na serio, to mimo że zwracam uwagę na estetykę, mógłbym łowić na najbardziej odjechane kolorystycznie kije, byle tylko zauważyć to to co poczuł na mocarnym Magabassie Remek, ową 'pracę ogonka twistera'. Mam nadzieję, że dzięki zakupionym coraz lepszej jakości blankom i rezonansowi także będę zadowolony.
A co do Gan Crafta i jego Killers'ów custom cośtam, to właśnie te ornamenty na pierścieniach są najfajniejsze, niepowtarzalne i piękne (choć od tego zimnego, gotyckiego piękna, bardzo blisko do kiczu) i IMHO przebijają to co można obejrzeć w katalogach innych firm. Może coś podobnego dałoby się tanim kosztem wykonać albo użyć fragmentów biżuterii dla metalowców?
Potem wystarczy obkleić blank najkejkami w trupie czachy albo jakieś trybale i mamy killer'sa 'polish kicz style'