Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

X edycja - WYPRZEDAŻ GARAŻOWA - 2025
Po raz dziesiąty spotkamy się na wyprzedaży garażowej - 5 kwietnia 2025 r (startujemy o godz. 10:00 a kończymy o 15:00). Dla publiczności (osób kupujących) wejście będzie jak zawsze bezpłatne i bez żadnych ograniczeń. Ostatni garaż był jednym z najbardziej udanych jeśli chodzi o ilość kupujących a na X jubileuszowym planujemy podbić rekord frekwencyjny!
Rezerwacja stolików dla sprzedających -> Wyprzedaż garażowa - rezerwacja stolików


Zdjęcie

Wody w okolicach Krakowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8321 odpowiedzi w tym temacie

#1441 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1468 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 26 październik 2015 - 10:27

Wczoraj 4 sztuki, największy miał około 50cm.



#1442 OFFLINE   GBP

GBP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 216 postów
  • LokalizacjaZabierzów
  • Imię:G
  • Nazwisko:B

Napisano 26 październik 2015 - 16:12

Dzisiaj na 0. Ale za to widziałem stado 30 sztuk kłusoli-kormoranów w okolicach Nowego Brzeska

 

Wczoraj jakieś krasnoludki albo ukryta opcja ornitologiczna ( usunął moderator, Wisły tu nie widzę, a o kormoranach już był niedawno wątek i został zamknięty http://jerkbait.pl/t...niony-szkodnik/skasowała mój wpis więc go powtórzę ale zgodnie z pp:

 

2mrij4n.jpg

 

Cóż za cudowny widok. Poranny przelot na żerowiska. Niestety nie wszystkie ptaszki wyglądają na najedzone może zapiszemy się do Towarzystwa Ornitologicznego i zorganizujemy ich dokarmianie.

 

PS

Dzisiaj widziałem w okolicy W2 stadko trochę większe.

 

 


Użytkownik milupa edytował ten post 26 październik 2015 - 17:56

  • coma lubi to

#1443 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 26 październik 2015 - 16:53

Faktycznie jest tej czarnej śmierci w tym roku na Wiśle dość sporo. Nie dalej niż dwa tygodnie temu przerwałem ucztę żęrującemu stadu poniżej Kujaw. Było tego co niemiara. Jeszcze jakiś czas po odlocie czarnej furii podziobane klenie płyneły. Przy tak niskiej wodzie zrobią gagatki porządek przez zimę na W3


  • coma lubi to

#1444 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1468 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 26 październik 2015 - 23:14

Skakał jak dzika świnia, więc musiałem go przytulić ;) puścił trochę farby, ale odpłynął w dobrej kondycji.

Załączone pliki



#1445 OFFLINE   Dygnitorz

Dygnitorz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 64 postów
  • LokalizacjaSzczucin/Kraków
  • Imię:Jacek

Napisano 27 październik 2015 - 08:57

Piękna ryba Pepe, mi wczoraj brakło motywacji, ale jak patrzę na tą rybę to dzisiaj muszę sie jakoś zebrać w sobie... O której godzinie przyłożył? Jest sens jechać o 20 nad wodę?

#1446 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 618 postów

Napisano 27 październik 2015 - 10:21

 Jest sens jechać o 20 nad wodę?

 

 Co zo w ogóle za pytanie? :)

Ja dziś byłem od 3.30 do 5.30. Brań sporo, bo aż trzy. Aż, bo to zdecydowanie powyżej normy, jak na na nasz odcinek i jak na 2h. Pierwsze nie zacięte. Wyjęte, a właściwie wypięte w wodzie dwie takie sobie ryby 50 i 55.

Nastaw się na jedno branie. Wtedy pogoda czy czas nie ważny. Bo jedno branie zdarzyć się może po prostu zawsze i każdemu.


  • Piotr Boruch lubi to

#1447 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1468 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 27 październik 2015 - 10:47

O której godzinie przyłożył? Jest sens jechać o 20 nad wodę?

Było około godziny 20 :)

Nad wodą 1 stopień na plusie i mgła, pogoda barowa, ale dla "zboczeńca" nie ma to znaczenia :D

Przywalił w silnym prądzie na środku Wisły, myślałem że to Boleń.


  • Piotr Boruch i tkargul01 lubią to

#1448 OFFLINE   jerzy6

jerzy6

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 727 postów

Napisano 27 październik 2015 - 11:07

Tadek masz rację, chociaż  na moim odcinku sandacz to rzadkość , ale liczy się każde branie . Ja i tak jestem mega zadowolony z sobotniego nocnego bolka 70cm na Dunajcu i grubego klenia na Wisełce w niedzielę , i tak dały popalić :)

Tylko ostatnio aparat mi psuje się.


Użytkownik jerzy6 edytował ten post 27 październik 2015 - 11:09


#1449 OFFLINE   Dygnitorz

Dygnitorz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 64 postów
  • LokalizacjaSzczucin/Kraków
  • Imię:Jacek

Napisano 28 październik 2015 - 09:13

Jak postanowiłem, tak zrobiłem. Zameldowałem się nad wodą o 20:47.  Pogoda idealna, koło 0 i mgła gęsta jak mleko, a mimo to dość jasno - spokojnie (biorąc pod uwagę moją wadę wzroku) dałem radę zawiązać zestaw bez latarki. Byłem poniżej Krakowa i chyba znowu się bawili na stopniu.  Płynęło tyle zielska, że nie dało się poprowadzić żadnej przynęty. Posiedziałem godzinę co jakiś czas wykonywałem rzut kontrolny w nadziei, że coś się zmieni i... pojechałem do domu. Trochę szkoda, bo czasu na ryby jak na lekarstwo, cały dzień nie myślałem o niczym innym, a tu łowić się nie da, no ale nikt nie mówił, że będzie łatwo. Dzisiaj powtórka z rozrywki, może uda mi się wyrwać trochę wcześniej niż wczoraj, oby tylko zielsko za bardzo nie przeszkadzało w łowieniu.


  • jerzy6 i coma lubią to

#1450 ONLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2039 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 28 październik 2015 - 21:53

Dzisiaj bawiłem się smużakami po zmroku. Miałem kilka nietrafionych brań aż w końcu jeden usiadł. Miarka pokazała ~50cm  :) Szybka sesja i do wody. Kleń nie musiał dochodzić do siebie, ruszył żwawo jak tylko poczuł wodę i schował w pobliskiej roślinności. Później miałem już tylko jedno chybione wyjście i wielką cisza do końca.

 

http://jerkbait.pl/t...56#entry1762558


Użytkownik coma edytował ten post 28 październik 2015 - 21:53


#1451 OFFLINE   Dygnitorz

Dygnitorz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 64 postów
  • LokalizacjaSzczucin/Kraków
  • Imię:Jacek

Napisano 29 październik 2015 - 08:08

U mnie wczoraj znowu na zero, nie udało się tym razem. Kolejne podejście w przyszłym tygodniu. Ale wiem, że niektórzy połowili :) Pewnie dzisiaj się coś pojawi w tym wątku.



#1452 Guest_Jarek K._*

Guest_Jarek K._*
  • Guests

Napisano 29 październik 2015 - 09:58

Jak postanowiłem, tak zrobiłem. Zameldowałem się nad wodą o 20:47.  Pogoda idealna, koło 0 i mgła gęsta jak mleko, a mimo to dość jasno - spokojnie (biorąc pod uwagę moją wadę wzroku) dałem radę zawiązać zestaw bez latarki. Byłem poniżej Krakowa i chyba znowu się bawili na stopniu.  Płynęło tyle zielska, że nie dało się poprowadzić żadnej przynęty. Posiedziałem godzinę co jakiś czas wykonywałem rzut kontrolny w nadziei, że coś się zmieni i... pojechałem do domu. Trochę szkoda, bo czasu na ryby jak na lekarstwo, cały dzień nie myślałem o niczym innym, a tu łowić się nie da, no ale nikt nie mówił, że będzie łatwo. Dzisiaj powtórka z rozrywki, może uda mi się wyrwać trochę wcześniej niż wczoraj, oby tylko zielsko za bardzo nie przeszkadzało w łowieniu.


Mi tam zielsko wcale nie przeszkadza , byle nie za duzo bo jeszcze jakis krokodyl z wisly wylezie
  • wobler129, michcio i Bluzer lubią to

#1453 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 29 październik 2015 - 10:39

U mnie wczoraj znowu na zero, nie udało się tym razem. Kolejne podejście w przyszłym tygodniu. Ale wiem, że niektórzy połowili :) Pewnie dzisiaj się coś pojawi w tym wątku.

 

pojawi nie pojawi ważne że coś tam się dzieje i Królowa najwytrwalszych nagradza. Jednak na wynik trzeba cięzko zapracować. A jak wiadomo "Bez pracy nie ma kołaczy" ;)


  • michcio lubi to

#1454 OFFLINE   michcio

michcio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 969 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 29 październik 2015 - 11:11

Wczorajszy wypad z przewodnikiem zaowocował około 3 kilo pysznego fileta :)

Załączony plik  75.jpg   50,64 KB   13 Ilość pobrań

 

 

 

 

Jakże pyszny widok, jak taki piękny filet odpływa.


Użytkownik michcio edytował ten post 29 październik 2015 - 11:12


#1455 OFFLINE   kepes53

kepes53

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 37 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Paweł

Napisano 29 październik 2015 - 11:38

witam!

 

koledzy widzę ładnie łowicie, ja w planach mam kolejny wypad dopiero w week.

Jak tam sytuacja poniżej zapory przewóż bardzo to zielsko płynie?

Ostatnio strasznie regulują stanem wody.



#1456 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 29 październik 2015 - 12:25

Ogłoszenie

 

Wczoraj w późnych godzinach wieczornych zgubiłem swoją ulubioną latarkę czołową nad Wisłą. W/W latarka czołowa stanowi dla mnie duża wartość emocjonalną. Szczęśliwego znalazcę proszę o kontakt. Czeka atrakcyjna nagroda.

 

ps.: latarka nie jest włączona :D



#1457 OFFLINE   pontonss

pontonss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 29 październik 2015 - 14:12

Gdzie ta latarkę posiales będę to zwrócę uwagę

#1458 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 29 październik 2015 - 16:11

Gdzie ta latarkę posiales będę to zwrócę uwagę

Gdzieś pomiędzy szkołą podstawową nr 3, a Pensjonatem pupila "hotel dla psów i kotów"



#1459 OFFLINE   GBP

GBP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 216 postów
  • LokalizacjaZabierzów
  • Imię:G
  • Nazwisko:B

Napisano 01 listopad 2015 - 15:50

Wyeliminowałem dzisiaj podstawowy błąd w podejściu do sandałków i jest efekt. Strzał pod nogami i 72 na brzegu.


  • Piotrek Milupa, michcio i Piotr Boruch lubią to

#1460 OFFLINE   michcio

michcio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 969 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 01 listopad 2015 - 16:00

Wyeliminowałem dzisiaj podstawowy błąd w podejściu do sandałków i jest efekt. Strzał pod nogami i 72 na brzegu.

To o czym ostatnio rozmawialiśmy ?






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych