No. I jak tu czegoś nie naskrobać
.
Jako nieustający poszukiwacz, sprzęto-maniak znów złożyłem zamówienie. I znowu, z założenia, na wędzisko pstrągowe
.
Tak już chyba mam, od niedawna, że wędzisko właśnie pstrągowe-mocne staje się dla mnie punktem wyjścia, dla poszukiwania kolejnych interesujących rozwiązań.
Dzielnie sekunduje mi w tym Daniel (XRods)
Zaczęło się od tekstów, w wątku na temat mocy wędzisk pstrągowych.
Nie wnikając w ich treść..... i zasadność wyborów....... W którymś momencie stwierdziłem, że na kolejny czyli tegoroczny sezon nie mam praktycznie wędziska. CD EXT w wersji L i długości 2,3 to było zbyt krucho, w moim mniemaniu, na zimowe i wczesnowiosenne kropkowanie
Gorączkowe poszukiwania oscylowały, w okolicy czegoś, co przynajmniej przypominać będzie, mojego starego Lamiglasa X86MTS.
Trochę to trwało gdy dostaję sygnał: jest taki blank, w pożądanej długości.
To ATC IST 865.
Daniel zapewnia telefonicznie, że blank jest, jego zdaniem, sporo przeszacowany, jeśli chodzi o wartości liczbowe i że TO BĘDZIE TO.
Dogadujemy szczegóły i czekam.............długo i niecierpliwie
Właśnie jestem godzinkę po otrzymaniu nowej przesyłki. Teraz na razie na sucho mogę przedstawić pierwsze wrażenia.
Kijek zbudowany jest na blanku o długości 8'6 (2,6m). Blank nielakierowany, w naturalnej barwie grafitu.
Daniel opisał go jako 8-17 lb i 5-21g, chociaż mi się wydaje, sporo delikatniejszy, od wspomnianego MTS-a.
Uzbrojony w przelotki Fuji SiC (10szt), uchwyt Soft-Touch tej samej firmy.
Parę, barwionych na bordowo pierścieni (Matagi) oraz wstawki bordowej nici, na omotkach oraz firmowy kapsel, dopełniają całości.
A całość waży 154g (na mojej wadze) i zapakowana jest w bardzo gustowny i fajnie komponujący się kolorystycznie, dwukomorowy pokrowiec.
Aha, wędzisko nie zostało wyważone, w żaden szczególny sposób. Środek ciężkości, przy TP2500, znajduje się na wysokości środka foregripu. W pstrągowaniu, to nie przeszkadza, zaś walor lekkości jest tu, moim zdaniem, nie do przecenienia.
Kijek ma znacznie głębsze ugięcie od pierwowzoru (MTS-a) i jest nieco wolniejszy ale, to akurat zaleta, w tym przypadku.
Gdzieś tak w momencie, gdy kijek zaczyna się giąć w parabolę, daje się odczuć moc, która dowodnie ukazuje, że kijek stać na bardzo wiele. I, że pozwoli na łowy, w najbardziej wydumanych, trudnych warunkach łowisk.
PS.
Dziękuję Danielu. Do następnego projektu