[Rheinangler]

To bardziej swędzenie w portfelu niż prawdziwe poszukiwanie        a bardziej poważnie umęczyłem się przy tej mega niżówce, która pozwala zbliżyć się do koryta głównego z ciężkimi gumami i kijem 2,9 oraz 2,7m.

Kilka godzin takiego nie szczególnie pasjonującego heblowania, ale przynoszącego niezłe efekty potrafię jeszcze znieść fizycznie bez bólu ale tak całą dniówkę (8-10 godzin) już czuję w kościach poza tym od czasu Hardego nie miałem kija 2,6m,- więc może pora spróbować

[Dąbek 111]

Arek podpytaj @Patu łowi nim.

W swoim wątku opisywałem go ,ale to wrażenia z krótkiego wypadu w celach testowych ,rybki nie holowałem.

 

http://jerkbait.pl/t...żnienia/page-60

[patu]

..używam go za krótko aby coś więcej naskrobać..

Docelowo kij na sandacze i jesienne bolenie pod RH..ale hermesa tez nieźle miota..

Nie jest tak wybitnie szczytowy jak to opisuja, ale szybko gaśnie. Dobra ryba 70+ zmusza go do ugięcia.

Mniej "elektryczny" od analogicznej SCV 17lb, ale pokazuje i przekazuje co trzeba.

Rzucałem nim 3calowym kopytem plus 28gr-dawał spokojnie radę. Z kija nie podbijam więc nie wiem czy klęka, kuca itp, itd...

[Rheinangler]

Dzięki Patryk, dwie informacje które podałeś są dla mnie szczególnie cenne

Z kija także rzadko podbijam (tylko prowadząc z nurtem) bo w takim nurcie jaki jest u mnie (Ren) lekki ruch, łowiąc pod prąd lub w poprzek oznacza już wysokie szybowanie gumiaka

[Rheinangler]

Patryk,- jeszcze jedno pytanie, od jakiego dolnego cw czujesz pełną kontrole nad wabiem?

Chodzi mi zarówno o gumy jak i woby.

No i może drugie pytanie pomocnicze (dla mnie) jakie przelotki masz na szczycie (typ, rozmiar)

Z góry dziękuje za odpowiedź 

[patu]

Za mało mam go obłowionego, dubluje mi sie z SC V i nie wiem czy nie wyląduje niebawem na giełdzie.

To kij na jesienne łowy z brzegu, a generalnie 90% sezonu to pływadło.

Nie rzucałem niczym w dolnym zakresie, ponieważ boleniowe łowy ograniczają się ostatnio do 3-4 przynęt ( Hermes, RH 85, RH 10, RH 12).

Mój jest ubrany w essexy od 25 do 5tki ( tak mi się wydaje).

To mocny kij ( z grubszym szczytem od Sc V) i ultralekkie ringi typu Fuji Tytan są w mojej opinii zbędne

[Niedzielny]

Ja mam ten kij uzbrojony przez Rodmas w Alconite Y od 20 do 5.

Komfort łowienia zaczyna sie od główki 10g + 3", gora to 30-32g + 3"

Użytkownik Żbiku edytował ten post 02 listopad 2015 - 11:16

[Rheinangler]

No i wszystko jasne,- dziękuję bardzo 

Po zapoznaniu się z nim wpiszę do wątku własne obserwacje.

Fajnie, że wątek nie został przetrolowany   dzięki czemu dla kolejnych zainteresowanych może być pomocny

[neor]

Odświeżam temat . Przymierzam się do SP 862 MH . Czy ktoś używa tego kija i czy moglibyście się podzielić wiadomościami na jego temat ? Proszę też o informacje jak przez ostatni sezon sprawdziła Wam się seria tych kijków . Dzięki z góry . 

[Rheinangler]

Zimowe łowienie sandaczy ze względu na baaaardzo przedłużoną jesień dało mi już pewien obraz zastosowania tego blanku z którego jestem bardzo zadowolony.

Moje obserwacje zawężę do gumowego łowienia gdyż za wiele doświadczeń, w tym okresie z woblerem nie miałem a na pewno nie pokazały one nawet zarysu jakiegoś trendu czy prawidłowości.

Opis cw jest bardzo prawidłowy szczególnie w dolnym zakresie, co nie oznacza, że nie próbowałem znacznie niżej - da się zarówno rzucić jak i złowić  ale faktycznie gdzieś od 8g zaczyna się pełen komfort zarówno rzutowy jak i czuciowy,- przynajmniej dal mnie  Górny cw hmmm, doszedłem do 32g główki i 10 cm lunatica i o ile w silnym nurcie był widoczny spadek szybkości reakcji szczytówki w stosunku do szybkości ruszania kijem to nadal nie wpływało to ujemnie na skuteczność zacięcia, ale dla mnie była to granica komfortu. Trzeba przy tym pamiętać iż kij jest opisany do 30g czyli przeciążenie było o 1/3.

Nie wiem jak się takie zbyt ciężkie łowienie odbije na kiju na dłuższa metę ale do takich eksperymentów zachęca wręcz sprężystość tej konstrukcji.

Czułość jak dla mnie wzorowa zarówno przy wleczeniu, dryfie jak i tzw opadzie i zupełnie bez znaczenia czy łowiłem żyłką czy plecionką.

Brak spadów bez względu na wabik, nawet delikatne przyduszenia dawało się bez problemu zaciąć żyłką.

Z wędek o zbliżonej długości i deklarowanej mocy, którymi łowiłem w ostatnim czasie mogę go porównać z 17lb 8"6' Elitką oraz PST 895.

PST 895 to zupełnie inna konstrukcja i podobieństw do M-1 poza wzorowym trzymaniem ryby i brakiem spadów nie znajduję.

Elitka lepsza w dolnym cw zarówno rzutowo jak i czuciowo w górnym podobnie, jak chodzi o spady Elitka znów wygrywa z M-1 tzn ma, albo lepiej miała   ich duuuużo więcej na swoim koncie        ...

Ugięcie tytułowej M-1-ki spośród tej trójki jest najbardziej regularne i przyrasta bez skokowo aż do rękojeści.

[wojciiech]

Odkopię temat.

 

Panowie, ktoś łowi/łowił na MX69ML-B?

 

Czy ten kij nada się na cast szczupakowo-sandaczowy - przynęty 10-25 gram?

 

Czy jest szybki?

Gnie się głęboko?

 

Z góry dzięki

[Rafał S.]

Nada się ale.
Kijek w podanym zakresie wabików daje bardzo dużo możliwości aktywnego prowadzenia. Zarówno gumy jak wszelkiej wszelkiej maści szarpane twarde wabie. Rzutowo, z zachowaniem jako takiego komfortu, ogarnie gumy o 10 gramów cięższe. Łowiłem sea shadem 6 cali na główce 10gramów. W dole zakresu rzutowego komfort podnosi dopięcie młynka o szybko startującej szpuli. Blank dzięki swojej budowie pozwala na dalekie, dynamiczne rzuty. Ja swój nieco wyżyłowałem zbrojąc go w 12 przelotek 10-4,5. Na dziś uzbroiłbym w 11 i wydłużył bym dolnik o 20mm (obecnie 230mm).
To co przy zdobywaniu odległości rzutowych i zacięciu z dystansu jest zaletą nie szczególnie dobrze sprawdza się podczas holu. Tragedii nie ma ale do szczupaków wolę blanki o nieco cieplejszej pracy.

Wyszystko co napisałem dotyczy pracy z plecionką i w takiej konfiguracji blank jest materiałem na bardzo dobrą sandaczówkę.
Ciekawie łowi się z linką mono. Zawęża się wówczas wagowy przedział przynęt w zależności od grubości wybranej linki ale można całkiem fajnie operować crankami i obrotówkami a i hole stają się przyjemniejsze. Z żyłką ok 0,25 można bardzo skutecznie łowić okonie na gumy o łącznej masie z główką 8-15 gramów. Z fluorocarbonem 0,35 można operować gumami o masie do ok 22 gramów. Cięższe przynęty ograniczją już możliwości warariacji podczas prezentacji przynęty.
Pozdrawiam,
Rafał

Użytkownik Rafał S. edytował ten post 31 październik 2016 - 22:14

[Rheinangler]

W pod korbowym zastosowaniu dopowiedziałbym tak,- kij dobrze znosi przeciążenie górnego cw waga główki w smukłych gumkach typu ES do 4" można spoko i 35g założyć i prowadzenie będzie jeszcze ok, ale jak do "obszernej" gumy (lub z dużym ogonem) 4"-5"  dołoży się główkę 20-25 g to już będzie ende...

[wojciiech]

Dzięki za rzeczowe opinie, chyba będzie na 2017 robiony

[Rheinangler]

Oj chyba ze starości nie doczytałem i zasiałem knota....

Mój wpis dotyczył uncjówki 2,6m 

[Meme]

Może i po herbacie, ale posiadam kijek na owym blanku. 50 gr daje radę(można w razie potrzeby trochę przeciążyć) a zaczyna się już gdzieś od 10-12. Bardzo szybki i czuły o dobrej transmisji, pod obciążeniem wchodzi w pełniejsze ugięcie, ale żeby to sprawić potrzeba nie lada zwierza

U mnie głównie do orania w ciężkim opadingu, ale i szczupakowe swimbaitowanie ogarnia. Dobry również wybór jeśli ktoś szuka zasięgu.

to ten chyba mój  

[Tomek88]

to ten chyba mój

Jasne, że Twój drugiego identycznego bym nie kupował

Historię miał już bogatą, drugi szlif teraz przechodzi

[pawello]

Panowie, miał już ktoś z Was do czynienia z blankiem/kijem na blanku SP-742-XUL 7'4'' 1-6lb Ex-Fast 2-7g.?

[Krab]

Panowie, miał już ktoś z Was do czynienia z blankiem/kijem na blanku SP-742-XUL 7'4'' 1-6lb Ex-Fast 2-7g.?

Tak. Mam od niedawna wędkę zbudowaną na tym blanku. Używam pod okonie. Opisany do 7g i tyle pociągnie biorąc pod uwagę łączną wagę główki i gumki. Ma piękne głębokie ugięcie. Dużo szybciej sie uruchamia niż np. w TR80. A przynęty oba te kije obsługują podobne, mimo ze Matagi opisany jest do 3g (mocno niedoszacowany).

[pawello]

Jakich gumek używałeś, jeśli można wiedzieć(rodzaj i wielkość)?