Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Reklamacje w pracowniach rodbuildingowych

gwarancja reklamacja

  • Zamknięty Temat jest zamknięty
348 odpowiedzi w tym temacie

#81 OFFLINE   Zander Hunter

Zander Hunter

    Zandero-matic

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaNorthern Light

Napisano 11 wrzesień 2012 - 21:09

Panowie, po pierwsze nie uważam to za żaden standard dla pracowni, napisałem jednak że mi osobiście takie rozwiązanie odpowiada.
Po drugie, akurat mi zależy na czasie i chcę jeszcze w tym sezonie połowić sandacze pheniksem. :mellow:
Po trzecie mam znajomego z tego forum który jakiś czas temu połamał wędkę na blanku HMX czy tam MHX pochodzącej z pracowni i tam również składają patyk na nowo a jedynym kosztem jest przesyłka z USA blanku. Czy możemy nazwać to standardem czy może jakąś zmową :D
Po czwarte wędkę połamałem przy wyrzucie i za cholery nie wiem co było tego przyczyną czy wada czy mikro-uraz czy cos innego.
I cieszy mnie fakt że ta firma nie wnika bo nawet nie umiałbym tego co śię stało wytłumaczyć logicznie.
Podsumowując tą sytuację chcę zauważyć że mogę się kłócić o swoje prawa, mogę iść na wojnę bo jak się okazuje prawo stoi po mojej stronie, jednak kwota 30$ jaką mam opłacić mocno mnie do tego zniechęca. Owszem jeżeli firma będzie robić problemy z gwarancją i
odbudowa kija z jakiegoś względu stanie pod znakiem zapytania , pójdę na noże z samym PREZESEM. :lol:
W sprawie blanków z cienkimi ściankami to-Kolego@OloP zapraszam w końcu na ryby to zobaczysz dlaczego tak lubię kijki z tej stajni. I nie jest to żaden wodotrysk tylko kozacka wędka.
Na tą chwilę nie wyobrażam sobie łowić inna - ej men boys and girls.
pzdr,
ZH


#82 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 wrzesień 2012 - 00:28

Nikt nie sugeruje, żebyś szedł na wojnę B) Zastanawiamy się w tym wątku, jaki jest zakres odpowiedzialności przedsiębiorcy-sprzedawcy :D

#83 OFFLINE   mrWhite7

mrWhite7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2266 postów
  • LokalizacjaHamburg
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 12 wrzesień 2012 - 10:47

Szczerze współczuję koledze Zander Hunterowi bo wczoraj spotkało mnie dokładnie to samo co kolegę. Co prawda nie chodzi o Phenixa tylko o Knighta Restaffine MH 86 c.w 10-35 gr. ale jak się słyszy ten suchy trzask to człowiek podle się czuje. Wędka pękła przy rzucie .Przed tym feralnym rzutem był mały symptom a mianowicie dziwny suchy PUK' tak jakby jakiś węzełek przeleciał przez przelotki.Obejrzałem dokładnie plećkę przy zwijaniu ,obejrzałem też blank (wszystko wydawało się OK) i przy kolejnym rzucie nastąpił ten makabryczny trzask i szczytówka poleciała za gumą. Wędka złamała się w miejscu łączenia segmentów na części męskiej. Zaznaczam od razu że kija do deklarowanych 35 gr c.w nigdy nie przeciążyłem (nie było takiej potrzeby i nawet nie mam takich główek)Rzucałem główką 20 gr + 3'8 guma. Nie robię ponadto jakiś szalonych wymachów bo nie ma takiej potrzeby , kij świetnie się ładuje i przy małym zamachu przynęta śmiga że aż miło. Rozmawiałem już z panem Krzysztofem Zielińskim z Fishingart ,poprosił o przysłanie kijaszka i po opowiedzeniu zdarzenia stwierdził że Restaffine nie uzna reklamacji ponieważ wina leży po stronie konstruktora i trzeba założyć omotkę wzmacniającą (miejsce zaznaczyłem), ale po oględzinach zostanie podjęta jakaś decyzja. Liczę że sprawa zostanie załatwiona tak jak u kolegi Zander Huntera.
Zdjęcia

Widok z góry

Załączone pliki

  • Załączony plik  005.jpg   92,68 KB   501 Ilość pobrań
  • Załączony plik  004.jpg   92,55 KB   519 Ilość pobrań
  • Załączony plik  003.jpg   89,04 KB   501 Ilość pobrań


#84 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 wrzesień 2012 - 12:34

Rozmawiałem już z panem Krzysztofem Zielińskim z Fishingart ,poprosił o przysłanie kijaszka i po opowiedzeniu zdarzenia stwierdził że Restaffine nie uzna reklamacji ponieważ wina leży po stronie konstruktora i trzeba założyć omotkę wzmacniającą (miejsce zaznaczyłem), ale po oględzinach zostanie podjęta jakaś decyzja.


Litości… To opinia Rastaffina, czy Krzysztof Zieliński ją podziela? Jakby mi ktoś mógł wytłumaczyć w sposób prosty, jak krowie na rowie, bo umysł mam niezbyt lotny, jak taka omotka mogła zapobiec złamaniu? Dolnik „ucięło” w miejscu granicy przesztywnienia. Był wsadzony w szczytówkę, odkształcenie w płaszczyźnie przekroju poprzecznego było ograniczone przez oba elementy. Omotka zrobiona poniżej łączenia (i to kilka mm bo zawsze trzeba wziąć poprawkę na delikatne wyrobienie się złącza), w sumie dość miękka, bo nie jest to przecież stalowy pierścień, może ciut to odkształcenie zmniejszyć, ale nie wyobrażam sobie, żeby mogła to istotnie wpłynąć na naprężenia wy tym miejscu.

W zasadzie po raz pierwszy chyba widzę wędkę tak uszkodzoną. Z reguły czop jest cholernie mocny bo ma relatywnie grubą ściankę w stosunku do średnicy. Bardziej narażony jest cienkościenny kielich. Ale zrozumiałbym taki przypadek tylko wtedy, gdyby dolnik nie był wsadzony do końca – wtedy powstają punktowe naprężenia bo czop nie przylega ściśle do ścian kielicha, pojawia się większe odkształcenie i uszkodzenie jest bardzo prawdopodobne. Ale tu… nie jarzę. Jednym słowem kicha, Panie…

@Dąbek: a nie mówiłem? Historii pogoni za modułem ciąg dalszy...






#85 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 wrzesień 2012 - 12:45

A żeby było konstruktywnie:
1. Jak Rasta(…) odrzuci Ci reklamację, to dobierz tuleję, taką ze 20 centów o średnicy i zbieżności zbliżonej do średnicy wewnętrznej czopa i wklej w dolnik. Oszlifuj do spasowania z kielichem, zapewne dużo nie trzeba będzie zdjąć, chyba, że zbieżność jest spora. Lepiej zmierz to zawczasu. Mogę Ci powiedzieć, jak to spasować dobrze, z dokładnością do setnych mm, tak żeby nie klikało. Może uda ci się uratować wędzisko (choć przelotkę wlotową będziesz miał kilka cm za blisko kołowrotka). Ale to półśrodek.
2. Podjedź do rodbuildera i poproś o pomoc w spasowaniu dolnika. Często mają wiele blankowego złomu i może uda się coś dobrać o zbliżonej zbieżności, a potem doszlifować. Z pewnością będzie taniej niż ciągnąć dolnik od Rasta. Wypuściłem w świat dwie takie hybrydy. O ile mi wiadomo mają się dobrze. Jedna to Balzer Edition IM6/ATC, a druga CD/Batson (D/S)

Chyba, że zakładasz z góry, że kupisz oryginalny dolnik.


#86 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1608 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 12 wrzesień 2012 - 13:09

Widziałem ze dwa rastki uzbrojone przez K.Zielińskiego i każdy miał taką omotkę,a ja się śmialem i zastanawiałem po co... :lol:

Teraz juz bedę wiedzial że to taka kosmiczna technologia że bez tej omotki to tylko trRRrach B)

#87 OFFLINE   mrWhite7

mrWhite7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2266 postów
  • LokalizacjaHamburg
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 12 wrzesień 2012 - 13:16

Witam Krzysztof
Zauważyłeś że wcale nie komentowałem sugestii co do usytuowania omotki , podzielam twoją opinię że przyda się ona tak jak umarłemu kadzidło :lol: , zwiększy ciężar kija i niczego nie załatwi. Szkoda mi tego kijaszka bo bardzo go polubiłem i przez trzymiesięczną przygodę przyniósł sporo , naprawdę sporo sandaczy.
W razie jakby nie uwzględniono reklamacji (właściwie nie wiem dlaczego miano by nie uwzględnić bo kij trzasnął przy normalnej eksploatacji) to pomoc przyjmuję bo ten kij mi po prostu leży i jest świetny do mojego łowiska. Bardzo mało spadów ,szybki ,cięty ,superczuły i świetne walory rzutowe a co najważniejsze bardzo lekki. Ja też nigdy nie widziałem takiego uszkodzenia .Przykro trochę bo za dwie godzinki zaczyna się odpływ....
Kija postaram się doprowadzić do wersji na oryginalnych częściach.
Ja też widziałem Rasty zbrojone z takimi omotkami ale to były Monstery ze Spigotem a to zupełnie inne łączenie.
Co do głębokości wsadzenia to trudno to teraz stwierdzić.Przy rzutach nic budzącego podejrzenia się nie działo. Gdyby się części poluzowały to z pewnością bym zauważył po przesunięciu linii przelotek lub wyczul bym luz słowem trudno to teraz autorytatywnie stwierdzić

#88 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 wrzesień 2012 - 13:39

Teraz juz bedę wiedzial że to taka kosmiczna technologia że bez tej omotki to tylko trRRrach B)


Tiaaa, swoją drogą trzeba magika, żeby wykoncypować blank, do którego obowiązkowo trzeba zaaplikować taką – przepraszam za wyrażenie, nerwy puszczają – obsraną omotkę. Ciekawe, czy wyszło im to na etapie projektowania, czy na testach?

Spigot to co innego, tam w miejscu łączenia wpustu z dolnikiem omotka może ma jaki taki sens, bo chroni (?) dolnik przed rozerwaniem, ale i tak – wątpię, bo przecież wpust jest wklejony na stałe. Ja w tym widzę głównie dbałość o estetykę/uspokajanie sumienia.


#89 OFFLINE   Dąbek 111

Dąbek 111

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2657 postów

Napisano 12 wrzesień 2012 - 13:43

No normalnie ,jak ktoś zaczął śledzić dział RB od niedawna ,to dojdzie do wniosku ,że ino przestawiać się na Jaxony ,bo jak łamać to badyle za 200 a nie 2000 :lol: A tak poważnie trudno cokolwiek sensownego powiedzieć ,dla mnie też dziwne jest to złamanie ,bo nawet jeśli wędka przed łowieniem nie była prawidłowo zmontowana i był luzik na gnieździe, to na moje powinien strzelić kielich,takie sytuacje przerabiałem, ale tu :unsure:

#90 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1608 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 12 wrzesień 2012 - 13:51

Jedno jest pewne,przy tego typu złamaniu jaxon na 100% uznałby że to wada materiłowa i wymienil ferelny element :D

Co na to Rastaffine?Poczekamy,pewnie się dowiemy....

#91 OFFLINE   mrWhite7

mrWhite7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2266 postów
  • LokalizacjaHamburg
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 12 wrzesień 2012 - 13:51

Cześć Rafał
Zapewniam cię że wędka strzeliła przy rzucie a nie była to winda, drzwi samochodu ,przypadkowy czołg w okolicy ,pociąg towarowy czy też inne okoliczności :lol: ,a że złamanie jest dziwne :huh: po prostu złamanie i tyle

#92 OFFLINE   mrWhite7

mrWhite7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2266 postów
  • LokalizacjaHamburg
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 12 wrzesień 2012 - 13:57

Jedno jest pewne,przy tego typu złamaniu jaxon na 100% uznałby że to wada materiłowa i wymienil ferelny element :D

Co na to Rastaffine?Poczekamy,pewnie się dowiemy....

Cześć Wobi
Na pewno poinformuję czy był Happy End i jak podejdzie do tego Restaffine
Jaxon na bank stwierdziłby wadę materiału ...ale ci wielcy ponoć są bez wad, więc pewnie winą mnie obarczą
co zresztą uczciwie zasugerował pan Krzysztof , podszedł do tego rzeczowo i profesjonalnie i na pewno jakieś rozwiązanie się znajdzie.

#93 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 12 wrzesień 2012 - 15:11

Skoro w tych Restaffine taka omotka jest potrzebna i jest zakładana, to coś jest na rzeczy. A jeśli, producent to zaleca, to powinno to być gdzieś na blanku wytłuszczone założyć omotkę pod łączeniem, bo jak nie to się złamie i gwarancji nie uznamy :lol: . A powód jest bardzo prosty, odkształcenia rozwalają blank, przy naprężeniach dalekich od ich wartości obliczeniowych, jakie powinien przenisć. Stąd taka omotka rzeczywiście może pomóc bo ograniczy odkształcenia. Niemniej moim zdaniem to byk. Nigdy bym się nie spodziewał, że może w takim miejscu strzelić.

#94 OFFLINE   Dąbek 111

Dąbek 111

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2657 postów

Napisano 12 wrzesień 2012 - 15:22

W życiu nie spodziewałbym sie takiej odpowiedzi w pracowni w związku z reklamacją.Omotka na części męskiej ,ale jaja,bez komentarza :lol:

#95 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5374 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 12 wrzesień 2012 - 16:54

Załozenie omotki na męskiej cześci powinno dostać Rodbuildingową złotą czcionkę :lol: :lol: :lol:

Chyba udzielający tej odpowiedzi sam miał założoną omotke na męskiej części, w chwili udzielania tej odpowiedzi,- większej bredni w życiu nie słyszałem <_<

Może koledzy posiadający z tej pracowni podobne kije pokażą jak wyglada zalecana omotka???!!!

#96 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1608 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 12 wrzesień 2012 - 17:10

postaram się zkontaktować z jednym ze szczęśliwych posiadaczy....

Dodam tylko że same w sobie kije na tych blankach to kozackie sandaczowe rakiety,z cięką,superczulą szczytówką

#97 OFFLINE   Dąbek 111

Dąbek 111

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2657 postów

Napisano 12 wrzesień 2012 - 17:26

Miałem jutro po nocnej szychcie jechać na ryby :( Aprzyjdzie mi omotkować dolniki w TXach,tak żeby dmuchnąć na zimne :huh: B)

#98 OFFLINE   mrWhite7

mrWhite7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2266 postów
  • LokalizacjaHamburg
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 12 wrzesień 2012 - 17:41

postaram się zkontaktować z jednym ze szczęśliwych posiadaczy....

Dodam tylko że same w sobie kije na tych blankach to kozackie sandaczowe rakiety,z cięką,superczulą szczytówką

Masz rację WOBI kije są rewelacyjne i jakbym mógł poprosić to wstaw zdjęcie tej omotki tak aby zainteresowani wiedzieli jak taki blank prawidłowo zrobić aby nie było później komplikacji jak coś pójdzie nie tak. Moim skromnym zdaniem było jakieś drobne przewężenie w ściance i to akurat w miejscu gdzie działają spore siły a oplatająca czop część żeńska przez krawędź ułatwiła sprawę i po dość intensywnej eksploatacji nastąpiło zmęczenie materiału i z dwuczęściowego blanku zrobił się trzyczęściowy, ale to tylko hipoteza,może było tak jak napisał Krzysiek że nie zauważyłem luzu na złączeniu. Pęknięty czop jednak siedzi bardzo ciasno i podejrzewam że będzie go dość ciężko usunąć.
Rafał musi mieć bardzo szybko schnący i polimeryzujący się błyskawicznie lakier skoro jutro wybiera się na rybki :lol:
Przyjemnej pracy

#99 OFFLINE   Dąbek 111

Dąbek 111

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2657 postów

Napisano 12 wrzesień 2012 - 17:54

Trochę darcia łacha, może rozluźni smutną atmosferę :D

#100 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 wrzesień 2012 - 18:01

Załozenie omotki na męskiej cześci powinno dostać Rodbuildingową złotą czcionkę :lol: :lol: :lol:


A myślałem, że to ja jestem sceptyczny :lol: :mellow:





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: gwarancja, reklamacja

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych