No cóż, jaki widać zrobienie wyplatanki nie jest to sprawa łatwa i raczej wyzwanie dla początkującego rodbuildera. Na tym etapie można powiedzieć, że przebrnęliśmy teoretycznie w zasadzie przez cały proces, teoretycznie wiadomo co i jak należałoby zrobić - w zasadzie brakuje tylko finału, czyli zdjęć pokazujących skończoną wyplatankę. W tym miejscu z mojej strony chciałem złożyć podziękowanie dla Irka Matuszewskiego, za czas, który poświęcił na opisanie kolejnych etapów wyplatanki
Mam sygnały, że Tomek zawziął się w tej kwestii
i że wyplatanka zostanie skończona, być może przy okazji najnowszego kija który Tomek robi. Mam nadzieję, że zdjęcia skończonej wyplatanki trafią w to miejsce, stanowiąc zakończenie tematu miesiąca.
Teraz jednak pora przejść do kolejnych zagadnień związanych z rodbuildingiem.
Pozdrawiam