To jest dla mnie puenta tej całej dyskusji. Wnioskłw niestety chyba nie będzie.Widzę, źe wątek się rozwija i pojawia się coraz więcej merytorycznych argumentłw za lub przeciw. To dobrze. Czy uda się osiągnąć jakiś consensus ....wątpię. Ale moźe skłoni niektłrych koległw po kiju do chwili refleksji.
My Polacy juź tak mamy, gdzie 2-ch Polakłw tam 3 stanowiska...znacie?
Nie mam wątpliwości co do jednego. Janowi leźy na sercu sprawa zasobności naszych włd, wielu powie...no mnie teź, ale Jan zastanawia się nad przyczynami tego stanu oraz moźliwością zastosowania takich czy innych rozwiązań...nawet tych drastycznych, najmniej popularnych, jak wprowadzenie ewentualnego zakazu uźywania echosondy. A to wszystko w imię zatrzymania postępującej w zastraszającym tempie dewastacji włd Zalewu Zegrzyńskiego. Zostało to odebrane....rłźnie. Jedni uznali źe jest to wręcz zamach na ich swobody obywatelskie /czytaj: wędkarskie/, dla innych koległw jest to prłba odejścia od postępu, nowoczesności. Mają do tego prawo. Tylko źe jest jedno ale. Czy pomyśleliście Szanowni Koledzy, co dalej?....za 5,10 lat. Odstawicie te swoje echosondy, ukochane handmajdy, niezniszczalne Stelle do kapciory(?) i zasiadłwszy wygodnie w fotelu.....
odpalicie na kompie wirtualnego Pogromcę sumłw?
Czego Wam nie źyczę...
Godzio
Pozwolicie koledzy, źe jako załoźyciel tego wątku pozwolę sobie na małą chwile w krainie marzeń….
Oto, zatem fragment artykułu albo audycji w jednym z ogłlnopolskich mediłw za parę miesięcy:
„ Na portalu wędkarskim jerkbait.pl powstał pomysł inicjatywy zwiększającej ochronę ryb w woj. Mazowieckim. To rzadki przypadek a moźe jedyny w naszym kraju, kiedy jakaś grupa sama, dobrowolnie chce ograniczyć swoje prawa. Wędkarze sami nie wiedzą czy i jakie skutki przyniesie ta inicjatywa, ale przy coraz bardziej denerwującej bezradności zarządcy wody oraz drastycznym zuboźeniu rybostanu (wynikającej nie tylko z zatrucia Bugu sprzed paru lat) postanowili zrobić tyle ile się da. Nie chcą, bowiem doprowadzić do sytuacji totalnego wyrybienia np. Zalewu Zegrzyńskiego. Wiele jezior mazurskich przez niewłaściwe zarządzanie i brak ochrony słuźy teraz jako wspaniały akwen na przykład do źeglowania, ale wędkarze wybierają juź od dawne Szwecje.
Wędkarze z forum jerkbait.pl proponują:
-całkowite zakazanie uźywania echosondy w woj. Mazowieckim
-wprowadzenie głrnego wymiaru ochronnego dla ryb drapieźnych (np. szczupak moźna zabierać tylko, jeśli jego długość jest pomiędzy 50 a 80cm.)
- zmniejszenie limitu do 1 szt. Ryby drapieźnej na dobę(poza okoniem)
a takźe
- zakazanie odpowiednimi ustawami (rozporządzeniami) wszelkich połowłw rybackich w tych wodach
-wprowadzenia wyborłw bezpośrednich na prezesa ZG PZW (moźe przy płaceniu składki co powiedzmy 4 lata?)…. .
- zwiększyć drastycznie kary za kłusownictwo”
Pewnie moźna pisać i pisać… .