[deichkind]

Czy wszystko dobrze się skończyło ?? Na to musimy poczekać.

 

Niespodziewanie w dniu wczorajszym otrzymałem telefon iż moja reklamacja została uznana i całkowicie bezkosztowo otrzymam nowy kij lub zwrot gotówki!!

Ojej a jednak można ?? no to teraz czekamy...

[puszek7]

siła perswazji? czy zwyczajne opamiętanie ? Pozdrawiam

[Dagon]

Opamiętanie? Może i tak, ale obstawiałbym prędzej lęk przed złą prasą, lub zwyczajną kapitulację wobec walczącego o swoje, mającego rację, klienta.

[Jozi]

Czy wszystko dobrze się skończyło ?? Na to musimy poczekać.

 

Niespodziewanie w dniu wczorajszym otrzymałem telefon iż moja reklamacja została uznana i całkowicie bezkosztowo otrzymam nowy kij lub zwrot gotówki!!

Ojej a jednak można ?? no to teraz czekamy...

Czyli jednak się da.Co za czasy, jak nie zrobisz grandy na całego, że opiszesz na forach, napiszesz opinię w internecie to nic nie ugrasz, poprostu Cię zleją  .

Trzeba jednak walczyć bez pardonu.Brawo Tomek, dobrze że nie odpuściłeś.

Ja jednego nie jestem w stanie zrozumieć, kupujesz kij, powiedzmy strzela po 2-3 miesiącach ewidentnie fabryczna wada i klient ma płacić przesyłę.To jawne draństwo i złodziejstwo!!!!

Poprawcie mnie jak się mylę.

[puszek7]

Czyli jednak się da.Co za czasy, jak nie zrobisz grandy na całego, że opiszesz na forach, napiszesz opinię w internecie to nic nie ugrasz, poprostu Cię zleją  .
Trzeba jednak walczyć bez pardonu.Brawo Tomek, dobrze że nie odpuściłeś.
Ja jednego nie jestem w stanie zrozumieć, kupujesz kij, powiedzmy strzela po 2-3 miesiącach ewidentnie fabryczna wada i klient ma płacić przesyłę.To jawne draństwo i złodziejstwo!!!!
Poprawcie mnie jak się mylę.

Dobrze gada! Polać mu:)
Póki co to właśnie możemy sobie TYLKO pogadać. .

[Bujo]

Witam,

 

Mi wydaje się, ze przyczyna problemow leżała gdzieś indziej. Kolega dostał po prostu wersje dla czarnoksiężników i jak każda magiczna różczka musi mieć coś w środku jak na przykład włos z jadra jednorożca, do tego niesamowity pech, pierdylion się sprzedał, gdzieś zakamuflował i nic nie było, taki lajf, czasem ma się pecha.

 

Bujo

[patu]

Bujo,pomyliłeś tematy. Z włosów z jądra jednorożca splata się najmocniejsze,najjedwabniejsze;) plecionki...mniej whisky i pół jointa mniej

[tibhar]

Witam,

 

Mi wydaje się, ze przyczyna problemow leżała gdzieś indziej. Kolega dostał po prostu wersje dla czarnoksiężników i jak każda magiczna różczka musi mieć coś w środku jak na przykład włos z jadra jednorożca, do tego niesamowity pech, pierdylion się sprzedał, gdzieś zakamuflował i nic nie było, taki lajf, czasem ma się pecha.

 

Bujo

dokładnie tak..  

wystarczy gdzieś mocniej uderzyć, ba wada materiałowa i czar pryśnie.. 

weż tu bądz mądry -  wedka nie stal.. .  

Koledze powodzenia 

[deichkind]

Chyba Mariusz nie natrudziłeś się żeby przeczytać dokładnie moje posty - wtedy nie pisałbyś "wędka nie stal" !!

[tibhar]

Chyba Mariusz nie natrudziłeś się żeby przeczytać dokładnie moje posty - wtedy nie pisałbyś "wędka nie stal" !!

znam temat .. wiem, że wina nie jest po Twojej stronie.. dlatego Tobie życzę szybkiego załatwienia tematu..  

[Maciek_7]

Myślę, że mimo wszystko nazwa pracowni powinna paść. To, że ktoś nagle się przestraszył rozgłosu nie zmienia początkowego podejścia do tematu. Nigdy z kimś takim nie chciałbym mieć nic wspólnego, dlatego myślę, ze warto innych uprzedzić....

Użytkownik Maciek_7 edytował ten post 29 czerwiec 2014 - 19:24

[Rodu]

Przez samo to , że pracownia informowała iż wysłano kijek a dystrybutor twierdzi , że nic takiego nie miało miejsca nazwa powinna być podana.

[Bujo]

Bujo,pomyliłeś tematy. Z włosów z jądra jednorożca splata się najmocniejsze,najjedwabniejsze;) plecionki...mniej whisky i pół jointa mniej

 

Patryk,

 

Nic nie pije, nic nie pale, jutro rano do Szwecji ruszam Phenixow nie biore, jeszcze bym polamal niewatpliwe cudo chinskiego rod-buildingu i na co mi to, tam ryby duze i silne, 12 lbs to mozna pstragi pomyrdac po ... pletwie tluszczowej  

 

Pozdrawiam,

 

Bujo

[patu]

Michał..

..to życzę połamania innego cuda rodbuildingu ..czy to hamerykańskiego, polskiego czy dzapańskiego..grunt by ryby brały...

P.S. jakie pstrągi takie lbs-y   

[Riqelme]

Po wpisie kolegi Bujo juz wiem co to za pracownia. Dzieki wielkie Panie Michale. Ale niech zabawa trwa nadal. Ja farby nie puszcze...

[gulf]

 

[Jozi]

Dobrze gada! Polać mu:)
Póki co to właśnie możemy sobie TYLKO pogadać. .

O nieee  .Tylko nie polać....

Zostawcie prawo wyboru Tomkowi.Rozpoczął temat i ma prawo zakończyć podając pracownię lub nie.

Mnie praktycznie nie jest potrzebna jej nazwa, bo poza zaufanymi w innych nie robię.....

Użytkownik Jozi edytował ten post 30 czerwiec 2014 - 04:01

[Tomasz eS]

Każda jest zaufana do czasu ....

[prezes77]

Tak Jozi ty już masz zaufaną pracownie ...a stu innych kolegów szuka zaufanej , i nie każdy ma ochotę trafić na mine.

 Racje masz jednak w tym ze nazwę może podać lub nie deichkind jest to jego prawo wyboru

 

[Jozi]

Pewniaki od razu mogę podać np. Fishingart, Pstrągman